reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

@coca pewka, zgadzam się z Tobą. Sama mam już 30 lat ;). Ja wcześniej po prostu nie chciałam i nie próbowałam, też nie uważam, żebym była gorszą matką kiedyś z tego powodu. Ważne, że teraz chce a teraz się jak na złość wcale nie udaje. I słyszałam już kilka razy jakieś takie komentarze, że wygodna jestem, czas leci, pora w końcu na dziecko. Dzięki za takie dobre rady wszechświecie. Na pewno coś zmienią w mojej sytuacji ;). Będzie mi jeszcze bardziej przykro niż już jest.

Napisałam o tych żłobkach, bo czytam niejednokrotnie krytykę wygodnych matek, które podrzucają dziecko do żłobka i idą do pracy. Różne ludzie mają ambicje, sytuacje życiowe i powody. Wbrew pozorom pracujący rodzice też zajmują się dziećmi i domem, bo sprzątać, prać i gotować nadal ktoś musi ;). Już nie mówiąc o tym, że dzieci mają też ojca i on też może z nimi zostać w domu jak matka wraca do pracy. Także jego też proszę wtedy krytykować, że nie siedzi na wychowawczym ;). I nie piszę tego do Ciebie personalnie, bo totalnie rozumiem, że nie muszę Ci tego tłumaczyć :). W zasadzie czytałam wczoraj dyskusję na instagramie na ten temat, która spowodowała tego mojego wkurwa :p.
 
reklama
@coca pewka, zgadzam się z Tobą. Sama mam już 30 lat ;). Ja wcześniej po prostu nie chciałam i nie próbowałam, też nie uważam, żebym była gorszą matką kiedyś z tego powodu. Ważne, że teraz chce a teraz się jak na złość wcale nie udaje. I słyszałam już kilka razy jakieś takie komentarze, że wygodna jestem, czas leci, pora w końcu na dziecko. Dzięki za takie dobre rady wszechświecie. Na pewno coś zmienią w mojej sytuacji ;). Będzie mi jeszcze bardziej przykro niż już jest.

Napisałam o tych żłobkach, bo czytam niejednokrotnie krytykę wygodnych matek, które podrzucają dziecko do żłobka i idą do pracy. Różne ludzie mają ambicje, sytuacje życiowe i powody. Wbrew pozorom pracujący rodzice też zajmują się dziećmi i domem, bo sprzątać, prać i gotować nadal ktoś musi ;). Już nie mówiąc o tym, że dzieci mają też ojca i on też może z nimi zostać w domu jak matka wraca do pracy. Także jego też proszę wtedy krytykować, że nie siedzi na wychowawczym ;). I nie piszę tego do Ciebie personalnie, bo totalnie rozumiem, że nie muszę Ci tego tłumaczyć :). W zasadzie czytałam wczoraj dyskusję na instagramie na ten temat, która spowodowała tego mojego wkurwa :p.

Kochana ja nie pisałam tego do Ciebie [emoji3590] tak akurat się odniosłam, ze się zgadzam, ze żłobek to nie największe zło na świecie a cała reszta to był taki mój przydługi komentarz do dyskusji. I ponownie zgadzam się ze wszystkim co teraz napisałaś [emoji3526] ja bym w życiu nie zrezygnowała z pracy zawodowej nauczona doświadczeniem niestety swoim jako dziecka i paru bliskich rodzin i zrobiłabym to zarówno dla dobra dziecka jak i swojego.
 
Z tym lezeniem i pachnieniem to trochę Cię poniosło, no ale.....każdy ma prawo mieć swoje zdanie i żyć jak chce [emoji108]
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, nie miałam tego w planie i nie chciałam żeby ktoś poczuł się gorzej... Napisałam to o sobie że nie wyobrażam sobie czegoś takiego.. a niestety i takie panie się zdarzają.. także bardzo przepraszam jeśli kogoś to uraziło. Chodzi mi o to że ja nie wyobrażam sobie po porodzie nie wrócić do pracy.
 
Pytanko do dziewczyn biorących metforminę. Zmienił się wam apetyt? Jakoś ciągle czuję się pełna, a dziś cały czas mi się odbija, oczywiście zaczęłam się diagnozować u wujka google i załamka, haha to co dziewczyny pisały wyżej, NAJGORSZY LEKARZ TO GOOGLE :D
Długo bierzesz?
Mi nic się nie zmieniło, nie zauważyłam.
A ja mam dodatkowe pytanie.. Co musiałyście zrobić żeby endo czy gin Wam przepisał metformine? 😁 Ja mam insulinooporność i zastanawiam się czy nie poprosić mojej gin żeby mi przepisała, żeby mi się udało zrzucić te 3-4 kg nadprogramowe 🤔
Mi endo wypisał po wynikach, były ponad normę
 
Dziewczyny czy Wasi Panowie mieli kiedyś problem z jakością nasienia i udało im się to "naprawić" ?? Dzisiaj przyszły wyniki męża i trochę się podłamałam :(
 
A nawet jeśli jest podyktowane wyborem, to korzystanie z żłobka to też jest wybór i uważam, że nie ma co go krytykować. Z różnych względów ludzie nie chcą zostawać z dziećmi w domu X lat. Można wybrać fajny żłobek i poświęcać dziecku jakościowy czas po południu i w weekendy.
Niektórzy nie chcą, niektórzy nie mogą, a jeszcze inni pasjonują się swoim zawodem lub zwyczajnie lubią swoją pracę i nie chcą rezygnować z siebie mimo rodzicielstwa.
 
Dziewczyny a jak Wasza sytuacja z pracą? Macie? Lubicie? Ja bardzo lubię swoją pracę, współpracowników, klientów, sam fach też uwielbiam 💛 Ale od pewnego czasu intensywnie myślę, aby już przejść na swoje. Jedyne co mnie męczy to szefostwo....Są bardzo trudnymi ludźmi w interakcjach międzyludzkich delikatnie rzecz ujmując 😉 Miała być decyzja o dziecku góra 3 miesiące i ciąża a tu już 10 miesiąc leci i nadal nic...Nie chciałabym odchodzić ze względu na dobre zarobki i umowę na czas nieokreślony, ale ile można się męczyć psychicznie?

Ja swoją pracę uwielbiam, choć jest niesamowicie ciężka i wykańczająca. Czuję się dumna sama z siebie, że wykonuje ciężki techniczny zawód, gdzie kobiet jest naprawdę mało w moim fachu w IT. Doszłam też do takiego etapu w życiu, że bez problemu mogłabym pójść teraz rodzić i nie martwić się o swój zawód. Zresztą nawet gdybym chciała zmienić pracę, to bez problemu znajdę nową.
No i druga sprawa, dopiero w zeszłym roku, mając 31 lat, stwierdziłam, że zrobiłam dla siebie w życiu już prawie wszystko i mogę myśleć o dziecku :)
 
Dziewczyny czy Wasi Panowie mieli kiedyś problem z jakością nasienia i udało im się to "naprawić" ?? Dzisiaj przyszły wyniki męża i trochę się podłamałam :(
Pokaz wyniki [emoji3526] wiele dziewczyn tu pisało, ze po suplementacji nasienie się poprawiło [emoji6]

Niektórzy nie chcą, niektórzy nie mogą, a jeszcze inni pasjonują się swoim zawodem lub zwyczajnie lubią swoją pracę i nie chcą rezygnować z siebie mimo rodzicielstwa.
No bo poza byciem mama jest się tez kobieta i człowiekiem i ja osobiście chciałabym o tym nie zapomnieć, jak już zajdę w ciąże [emoji3526] macierzyństwo nie przekreśla pracy zawodowej, posiadania pasji, realizowania się w różnych aspektach. Można odnosić sukcesy w różnych dziedzinach życia.
 
No nie wygląda to chyba dobrze
 

Załączniki

  • 20210422_202756.jpg
    20210422_202756.jpg
    210,4 KB · Wyświetleń: 107
  • 20210422_203701.jpg
    20210422_203701.jpg
    160,3 KB · Wyświetleń: 106
reklama
Do góry