reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

reklama
Dołączam do Was ;) po stracie rok temu i leczeniu, dzisiaj czuję się na siłach by zacząć się znów starać :) aktualnie jestem w 3dc więc za około tydzień zaczynamy działać :) zastanawiam się nad stosowaniem testów owu, widzę, że wiele z Was ich używa, czy uważacie to za mus? Jakieś firmy polecacie lub jakichś nie polecacie? Dodam, że mamy z narzeczonym po 31 lat i jesteśmy bezdzietni, wiec zegar tyka :(
Jestem po poronieniu (czerwiec 2020). Staramy się od tamtego momentu bezskutecznie i używam domowe labolatorium i wiem, że są skuteczne bo było kilka monitoringów które potwierdzały :)
 
Kochane!
Dziś 9dpo, ten cykl chcieliśmy całkowicie odpuścić - bez leków, wspomagania i starania tylko 2 razy w okresie płodnym. Myślicie, że to pozytywny? Czy któraś z Was miała oszukany test tej firmy?
Test Baby Boom robiony o 17.
Mój taki bladzioch oznaczał ciążę:)
wiadomo, ze nie ma co jeszcze otwierać szampana ;) ale warto powtórzyć za kilka dni, trzymam kciuki🤞🏻
 
Byłabym w szoku jakby to się udało. Pierwszy cykl od roku bez ziół, wspomagaczy, zastrzyków. W sumie mam większe piersi i coś mi jeździ po jajnikach
 
Dziewczyny z dzieckiem i hashimoto!
Proszę powiedzcie mi jak to u Was wyglądało/wyglada.
Dziś się bardzo załamałam bo ktoś wysłał mi artykuł, ze to jest jak wygrana w lotto z zajściem... nie wiem co mam już robić, jeść, suplementowac. Na co uważać... stan zapalny wyciszam sokiem imbir+kurkuma, nie jem „śmieci” cukier praktycznie odstawiony z małymi wyjątkami, celiaki brak, jem orzechy brazylijskie (selen), biorę euthyrox i ostatnie wyniki 2,02. Suplementuje jeszcze falvit z uwagi na żelazo między innymi, witamina D, unikam soi.. czyje się tak zagubiona z tym ustrojstwem, ze nawet nie wiecie :(
U mnie tez hashi, leczyłam przez ostatni rok, po czym zmieniłam lekarza, kazała mi odstawić leki na 3mce i nagle wszystkie wyniki w normie 😳 ale znam sporo dziewczyn które mimo hashi zachodzą w ciąże, najlepiej znaleźć endokrynologa-ginekologa, który w trakcie leczenia będzie miał na uwadze, ze starasz się o dziecko.
 
Hejka, ja teoretycznie jutro miałam zrobić test ale czuję, że albo przyjdzie okres albo test po prostu będzie negatywny a okres przyjdzie za dwa dni max. 🤷‍♀️ Cieszę się, że za tydzień idę do ginekologa to zaczniemy jakoś działać, może monitoringi. No i planuje pójść na hycosy.
 
U mnie tez hashi, leczyłam przez ostatni rok, po czym zmieniłam lekarza, kazała mi odstawić leki na 3mce i nagle wszystkie wyniki w normie 😳 ale znam sporo dziewczyn które mimo hashi zachodzą w ciąże, najlepiej znaleźć endokrynologa-ginekologa, który w trakcie leczenia będzie miał na uwadze, ze starasz się o dziecko.
ale przeciwciała spadły? :o
 
reklama
Dziewczyny z dzieckiem i hashimoto!
Proszę powiedzcie mi jak to u Was wyglądało/wyglada.
Dziś się bardzo załamałam bo ktoś wysłał mi artykuł, ze to jest jak wygrana w lotto z zajściem... nie wiem co mam już robić, jeść, suplementowac. Na co uważać... stan zapalny wyciszam sokiem imbir+kurkuma, nie jem „śmieci” cukier praktycznie odstawiony z małymi wyjątkami, celiaki brak, jem orzechy brazylijskie (selen), biorę euthyrox i ostatnie wyniki 2,02. Suplementuje jeszcze falvit z uwagi na żelazo między innymi, witamina D, unikam soi.. czyje się tak zagubiona z tym ustrojstwem, ze nawet nie wiecie :(


A co do świat... dziadek Narzeczonego wczoraj dyskutował znów o „mojej macicy” z reszta rodziny 🤯 przeczekałam w toalecie aż skończy dopominać się o prawnuki... 🤷‍♀️ udało mi się ale co mi przypomniał znów o TYM to już inna sprawa...
Z hashi normalnie się żyje 🙂 ważne żeby mieć wyregulowane hormony. Ja nie miałam problemów z zajściem w ciążę. I jak rozmawiam na forum z innymi dziewczynami to jakiegoś dużego problemu nie ma. Czasami starają się kilka cykli ale zazwyczaj się udaje do roku starań
 
Do góry