reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2014 :)

Anula u mnie sie nieposypie;-) niema z czego...hehe
Rob rob te badania;-)
I do lekarza na wizyte, zeby obrac plan dzialania;-)
Z mezem rozmawialas o ewentualnym oddaniu nasienia do badania?;-)

Miss babcia niema depresji,poprostu jej czas ucieka...ma powazne problemy z sercem i jest coraz gorzej a na poprawe niestety niemozemy juz liczyc:-(
Bardzo sie ciesze ze juz zalatwiony szpital! Mam nadzieje ze bedzie zdawac relacje;-) i napewno do swiat wrocisz do domku;-)

Aschlee jak nastroj? Dzwonilas do labo?

Jugoslawa tak prezent jest teraz do mezowego jeszcze trzeba;-) i rodzinki.
Kiedy odstawiasz leki?

A ja wczoraj zapomnialam wziasc dupka;/

Kornelia piekny prezent od rodzicow;-)

Lux a co takiego nagadala? Dosyc ze pomagasz to jeszcze takie cos:/

Anula u nas pogoda jest w miare;-)

A wiec sytuacje wam opisze, znajoma byla u gina ktory stwierdzil pecherzyk, na drugi dzien poszla do swojego lekarza (naszego wspolnego) stwierdzil ze nic niema i ma przyjsc w piatek akurat przyjmowal ten pierwszy lekarz i widzi juz ze za chwile owulacja bedzie;-)
I tak sie zastanawiam ze ja tez jak bylam u gina widzial pecherzyki i wogole...a moj stwierdzil ze nierosna...wiec niewiem w co wierzyc:/

Julka&&&& za jutrzejszy test!
 
reklama
julia: co do leków to u mnie wygląda to tak. Biorę: lek na obniżenie prolaktyny (leci mi 3 cykl z nim), progesteron (leci mi 2 cykl z nim). I na razie tyle. W kolejnym cyklu, który przypadnie mi w święta mam do tego dodać clo. Jestem ciekawa czy clo w ogóle na mnie podziała...będę miała wizytę kontrolną jeszcze w tym roku to się dowiem. Co do ewentualnego odstawienia to daję sobie 3 cykle z clo, a jak nie zadziała to wtedy wybiorę się do kliniki. Tak przynajmniej wydaje mi się na dzień dzisiejszy. Pogadam jeszcze z moim gin co on sądzi na ten temat. Wiem, że progesteron muszę brać, bo mam niski poziom w II fazie cyklu i prolaktynę mam wysoką po obciążeniu, więc ten drugi lek też działa. Powiem ci, że zagubiona trochę w tym jestem :/ A ty podjęłaś decyzję co do tych drogich leków? Czy jeszcze się zastanawiasz?
Co do dupka to według ulotki: jeśli od ostatniej dawki upłynęło mniej niż 12h to możesz zażyć tą zaległą, a jeśli więcej to należy zażyć kolejną tabletkę o standardowej porze. W ogóle nie wzięłaś czy tylko 1 dawki ?
 
Julia humor taki se...oczywiscie to mnie zbyli ze jak beda wyniki to zadzwonia...zaginely gdzies chyba...tyle czasu czekac :(
 
Jugoslawa wogole nie wzielam:/wyszlam z domu przed 4 a wrocilam kolo20 to szybko padlam ;/
No to troche tych lekow bierzesz kochana...

Aschlee krude no:/ a przypomnij ile juz czekasz?

A ja ostatnio czuje sie jakas bleee i umowilam sie do fryzjera na saune do wlosow bo mam tak suche po ombre ze koniec:/ i troche wycieniowanie ;-) mam nadzieje ze lepiej sie po tym poczuje...i chyba tak solarium z 2 razy by sie przydalo...by lepszy koloryt skory..wtedy tez lepiej sie czuje jak w lustro patrze;-)

A macie juz postanowienia noworoczne? Bo ja cwiczyc i odlozyc kase na auto;-)
 
Dziewczyny ale mam straszne popołudnie :-( mój piesek jest bardzo chory i nie wiem czy z tego wyjdzie, ale mam wielką nadzieję i wiarę ze tak! Trzymajcie kciuki. Dam znać jak z jutrzejszym testem.
 
julia: gin powiedział, że progesteron to w ciąży też będę musiała brać najprawdopodobniej. Dawkę leku na prolaktynę mam minimalną, żeby nie powiedzieć homeopatyczną. Ładnie spadła w pierwszym cyklu, więc teraz biorę żeby utrzymać efekt, ale to się zarzuca jak się zafasolkuje. Trochę tego jest :/ Może rzucę to wszystko i będę liczyła na cud :D Jest to możliwe :D

julka: pieskowi się znowu pogorszyło? Trzymam kciuki, żeby z tego wyszedł <przytul>. Mam nadzieję, że jutrzejszy test pokaże II. Powodzenia kochana.

Co do postanowień noworocznych to ja takowych nie robię, bo zwykle nie udaje mi się dotrzymać tego co sobie wymyśliłam :)
Ja mam po prostu plan, który zacznę realizować po nowym roku :D
Jeszcze się zastanawiam co dokładnie chcę zrealizować i kiedy, ale zarys już jest :)
Cel główny: zdrowiej żyć i cieszyć się z życia :D:D:D Ależ to górnolotne :D
 
Dziękuję dziewczyny za odpowiedz ... w środę albo w czwartek sie wybiorę do labo jak uda mi się wyrwac z pracy a jak nie to w poniedziałek ...

Zasłony powiesilam haa pies zadowolony ma się gdzie chowac ;-)

Telefon mlodemu zamowilam pod choinkę ...odczepi się od mojego no i do użytku domowego będzie .... aaa i sobie tablet zamowilam przy okazji a co mi tam :-D ...

Dla meza ptezentu nie mam ... i pomyslu tez .... grr .... dla tesciow tez nie wiemy co kupic bo w zeszłym roku tv im zapidalismy ...ale sie wkurzyli ...
No nic musze cos wymuslec ....

Jugoslawa co do postanowien mam podobnie... jakis fitnesik albo co ;-) ....
 
Dziewczyny ja tylko na chwilę .. @ wczoraj przyszła .. Julka wpisz mnie do poczekalni bo szkoda co miesiąc zachodu na zmienianie daty :-) jestem padnieta po tym weekendzie .. Ahh uciekam spać :-)
Buziaki :-)
 
reklama
Do góry