Staraczki 2014 :)

[mychunia]

karolina kuruj się ;*

 

[brrr85]

Bezdzietna dzięki za pomysł pojadę na zakupy to zobaczę co dostanę. Ja myślałam o puzzlach, dla tej mniejszej takie duże kawałki, a dla starszej mniejsze zobaczyłam tez w gdzieś w necie taki kartonowy domek do złożenia i do pomalowania, jakby nie był jakoś strasznie drogi to może coś takiego.

I tak to jest jak się własnych dzieci nie ma a ciągle przyjeżdżają lub sie bywa gdzie sa dzieci i wypada jakaś zabawkę/prezent kupić. Mam ostatnio wrażenie ze częściej prezenty dla dzieciaczków kupujemy niz dla dorosłych hehe

Dobra wracam do ogarnięcia lodówki

 

[karolina859]

Dziękuję Mychunia i wzajemnie :* a jak Twoje samopoczucie dzisiaj ?

 

[mychunia]

karolina dzięki rano było tragicznie, ale teraz może być

dowiedziałam sie wczoraj do rodziców, że mam być chrzestną dla Jasia, a chrzciny mogą już być za 2 tyg... cieszę się, ale wolałąbym żeby mnie siostra wcześniej poinformowała o takich rzeczach... i teraz problem co małemu kupić?

 

[Olusia7982]

Aschlee25 super te kanapeczki... tez bym takie zjadla.... he he

agniecha83 super beta... nie jest za niska....

mychunia, idź kochana do lekarzabo to juz dlugo trwa u ciebie... no ladnie chrzestna... hmmm co kupic... tez wlasnie mysle....

karolina859 to kochana lozeczko, cieplutka herbatka, leki, i bb :-)

 

[Cyntia85]

Asia - a w jakim celu bierzesz Castagnus? Delikatnie obniza prolaktyne, a na prolaktyne przecież masz już od lekarza Bromergon. Lekarz wie, że dodajesz jeszcze do tego Castagnus? Ja bym na Twoim miejscu odpuściła już niepokalanka.

 

[karolina859]

Mychunia jak mój R był chrzestnym to my daliśmy małej pieniążki
Olusia z wielką chęcią ale muszę czuwać bo sama w domku z dzieciaczkami jestem , a leków żadnych nie mam bo dopiero na 16 do lekarza a herbatki sobie nie zrobię bo wody nie ma w kranie chyba jakaś awaria.. zaraz do mamy zadzwonię i się dowiem... Dziewczyny co sądzicie o "bańkach" są pomocne przy chorobie ?

 

[mychunia]

Olusia tydzień trwa, a już zaczyna schodzić powoli z zatok, więc jestem dobrej myśli...

karolina tu jest zwyczaj, ze daje się złoto. Moja chrześnica dostała złoty łańcuszek z literką A. Małemu chyba kupię medalik lub krzyżyk

a u lekarza byłam we wtorek popołudniu...

 

[Cyntia85]

Ponoć kupując krzyżyk dziecku skazuje się je na noszenie krzyża całe życie. Ja nie jestem przesądna, ale to kojarzę z dzieciństwa.

Może lepiej medalik z Matką Boską?

 

[brrr85]

Mychunia ​mój mąz swojej chrzesnicy dał własnie złoty łańcuszek z zawieszką. A chrzesna kupiła złote kolczyki. Aby była pamiątka Do tego kupilismy małej lalką Zuzię - taki prezent dla niej na ta chwile - i dwie rózowe sukieneczki + karte na pamiatkę ( własnorecznie zrobioną) :-) Ja osobiście jestem przeciwniczką dawania kasy na chrzciny, ale jak kto uważa:-):-)