reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

Anula robiłam po tym jak miałam silną reakcję alergiczną na pewne pokarmy... nie strasz mnie cholestazą ciążową :-( tak obciążenie 75 g glukozy... bez makaronu ja nie umiem żyć :szok:

jutro się wszystkiego dowiem, ale ta pogoda mnie jakoś dobiła :-(

dzięki za wsparcie :tak:

nosi mnie idę coś upiec póki mogę :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
mychula alez z makaronu nie trzeba rezygnowac :) tylko jesc go w odpowiedniej ilosci :) tak jak i ryz i ziemniaki czy chleb :) tylko ze slodyczy czyli weglowodanpw prostych nalezy zrezygnowac
 
hmm słodycze no cóż poświece się :tak: makaron jem w sumie tylko w zupie i czas od czasu spaghetti lub lasagne, ryż tylko do kurczaka po chińsku, ziemniaki prawie co dzień, bo uwielbiam, no i chleb co dziennie
 
Dziewczyny dziękuję za trzymanie za mnie kciuków. Pomogło
1zIggET8dLQXapoHBAA7
Tak się obawiałam, a szef spoko. Powiedział tylko, że jest trochę zaskoczony i, że szkoda pod tym względem, że dobrym jestem pracownikiem. a tak poza tym to śmiał się, że zachciało nam się wczasów
wsQoQJBSAwgMtHLCkA02ykMMDE7jgBgO1MFCACxM8MIAABzigjA0JQCAAC1kMoMEDlEwQwgTGPKDBACwIAEECNizTwxQdlIQAHT4cZUoDEfiwCAIAdDBFDwzJQAMyoIYqqqg0yCBQQAA7
Ale mi ulżyło
gny8CYYIRoIirlxM66arh4yepUTBOLZNUI1gCwjITAFtR41akwDxuxGl2xAAgRAQE4gOWVBA4hr9usfLmsBaASAIUTgCmhAZAQQ5kvgEnTOIMBwgfALCwhiiJljInCCtFwrEArc4mIbGMGIEysWyG2x48VmHiNGIrmy5cuYE9vIjPgIwoAAOw==
 
Majdaczek
Ciesze sie ze szef dobrze to przyjal :-)

Mychunia
Ja cie uspokoje bo ja i cholestaze mialam i cukrzyce ciazaowa :-D;-)
Tylko ja aspat i alat mialam 352 i 430 a normy sa jak sie nie myle do 30 paru. Pierwsze co to sa te czynniki wysokie poniewaz dziecko uciska na watrobe to raz. Moj lekarz kazal mi brac wtedy essentiale forte. I dodatkowo przy takich wysokich qynikach ja mialam kroplowki ze zwykla sola fizjologiczna by wyplukac to wszystko. Zalezy jakie duze masz wyniki bo moimi lekarze byli przerazeni a ja sie smialam i i tak wiedzialam ze musi byc dobrze i bog nie zabierze mi drugiego dziecka do siebie :-) wiec po essentiale i kroplowkach wrocilo prawie do normy. No i dieta watrobowa. Najgorsze jest to ze dieta watrobowa prawie wyklucza sie z dieta cukrzycowa :p np. Na cukrzycowej powinnas jesc chleb ciemny ziarnisty a na watrobowej bialy... i kilka innych produktow jeszcze jest co sie wyklucza. Co do cukrzycy to mialam tez ta druga godzine zla i poprostu mialam diete i juz. Regularne posilki i nie jesc slodyczy. To wszystko Ci lekarz powie. I pic duzo wody. Jak masz pytania to pisz. Ja akurat nie musialam brac insuliny ale lekarz zalecil kupic glukometro i wypisal recepte na paski do niego. Cos jeszcze mialam pisac.... a jak lubisz budyn to nie jedz go na noc :p bo rano jak mierzylam cukier po wieczornym budyniu to na czczo mialam kolo 200. Ale ja mialam faze na budyn w ciazy wiec mi bylo ciezko a i pamietam ze na sali przedporodowej jeszcze futrowalam kinderki i bunkrowalam w szafce!:-)
 
Mychunia - nie stresuj się w razie potrzeby będziemy się wspierać. Dieta cukrzycowa nie jest zła. Ja w ciągu miesiąca stosowania nie przytyłam nic a na dodatek o wiele lepiej się czuje. Makaron możesz jeść ale razowy i nie rozgotowany. Białko w małych ilościach chyba że jest to chuda wedlinka.

Brzuszkow nie widzę z telefonu ale na pewno są piękne :)
 
missis ja pierwsze dwa z prób wątrobowych mam w normie tylko to trzecie ALT jest ponad normę... ze słodyczy jem (nie licząc wczasów co sobie pofolgowałam) najczęściej tylko to co upiekę, nie cukruje żadnych napojów... a płynów wypijam ok 4 l dziennie jak nie więcej :-)
 
Mychunia
Bedzie git zobaczysz a i duzo bialka nie jedz bo od tego proby watrobowe tez moga sie utrzymywac. Bialko jest ciezkie dla watroby. Dieta i wszyatko bedzie ok. Przeszlam przez to wiec nie boj sie. Ja alt - alat mialam bardzo wysoki i aspat. Dlatego zaraz do szpitala na ktoplpwki. Smiac mi sie chce bo jak wykryli mi cukrzyce to bylam w szpitalu dwa tygodnie pozniej wyszlam ze szpitala na dwa tygodnie i w necie wyczytalam ze powinno sie sprawdzac proby watrobowe nikt mi o nich z lekarzy nie mowil wiec zrobilam i wyszlo i znow na dwa tygodnie do szpitala. Pamietam jak moj lekarz juz przy trzeciej wizycie w szpitalu jak przyszlam z kolejna choroba ciazowa mowil zebym juz nic nigdzie o niczym nie czytala i zadnych wynikow nie robila bo niedlugo wszystkie ksiazkowe przypadki na mnie beda sie uczyc leczyc haha. Teraz sobie tak mysle ze gdyby nie moja czujnosc kto wie jakby to sie skonczylo. Ale na szczescie wsio dobrze :-) wiec bedzie dobrze mycha uszka do gory :-)

Dzis caly dzien pada a my jak jas wrocil do domu siedzielismy razem przy stole i ukladalismy lego techniksy dwie godziny o_O tyle mi to zajelo. Masakra jakie to czaaochlonne. I sobie tak myslalam ze jestem juz w ciazy i spedzam tak fajnie jesienne wieczory z mlodym. A pozniej mi sie przypomnialo ze jutro do pracy i czar prysnal :-D:-D eh nie chce iac jutro do pracy.... i jutro wizyta u gina.... prosilabym niesmialo o kciuki za moj pecherzyk na owu :-( strasznie sie boje ze go tam nie bedzie :-(....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie. Cisnienie zawsze mialam niskie a w ciazy mialam idealne :-)
Kolezanka co na sali lezala ze mna i miala zatrucie ciazowe miala nadcisnienie. Ale nic wiecej nie powiem bo nie mam pojecia jak to tam sie dzieje ze jest nadcisnienie.
 
Do góry