staraczki 2013 !

[paulinka109]

ehhh jordzik ale z Twojego posta zapachniało urlopem........... :-)

bunny przepraaaszaaam!! Wiem jak to jest w ciąży!! Ale obiecuję że jak tylko dopadnę kiełbaskę z grila to dhl-em poślę i zobaczysz ze jeszcze ciepła dojdzie I słodkiego masz tego synusia, taki kochany przytulasek z niego :-)

 

[Jordgubbe]

xxx

 

[maryla86]

dzięki dziewczyny za przyjęcie ;-)

napisać coś o sobie ?? hmmmm mam 10,5 miesiacznego brzdaca którego uwielbiam nad życie nadal sie cycujemy - oj nie bedzie łatwo zerwać z cyckiem mażą mi sie w brew logice bliźniaki ;-) no i pracuje sobie grzecznie

generalnie starania planuje zacząc w przyszłym roku ale nie wiem czy czasem w tym nie zaczne ;-) - jakoś mnie tak korci no ale kaski troche malo a szukją mi sie wydatki spore w tym roku więc zobaczymy jak to wyjdzie wszystko
no i wolała bym rodzić w ciepłae dni żeby z maluszkiem wychodzić na dwór w miare szybko ale zobaczymy jak to wyjdzie, bo z pierwszym dzieckiem staraliśmy sie 6 m-cy nim sie udało - okazało sie ze prolaktyne miałam za wysoką

 

[gosiula23rex]

Witam!
maryla86 teraz ja się będę produkować- tak jak już pisałam i z suwaczka wynika mam 2,5 roczną córcię od września idzie do przedszkola. My z mężem tak sobie założyliśmy, że fajnie by było gdyby dzidzia urodziła się tak od stycznia- czerwca( mam nadzieję, że sie uda) o pierwsze dziecko staralismy się 5 miesięcy. Chcieliśmy już w tym roku mieć bobaska ale dokładnie rok temu wróciliśmy z Radomia( mieszkaliśmy tu prawie3 lata) do moich rodziców i mamy narazie 1 pokoik za rok na wiosnę wprowadzamy się do naszego domku i dlatego postawiliśmy na rok 2013.

 

[maryla86]

Gosiula to super że będziecie mieć domek ;-)

my mieszkamy z moją mama w bliźniaku i puki co tak zostanie i miejsca tez mamy więc jest ok ;-)

ja postanowiłam jeszcze schudnąć przed kolejną ciążą ;-)
a czy Wy jakoś dodatkowo sie przygotowujecie do tego ??

 

[gosiula23rex]

maryla też właśnie się odchudzam, ale dziś np. zawaliłam dietę mam nadzieję, że wreszcie zrobi się ciepło wtedy jakoś łatwiej schudnąć. Tak 5 kg by się przydalo a potem starać się nie przytyć.
Moja Wen dziś marudna katar ma i ta pogoda robią swoje- obie mamy dola dziś!

 

[Jordgubbe]

xxx

 

[paulinka109]

maryla ja z wagą nigdy nie miała problemów a wręcz ostatnio jestem przeszczęśliwa bo udało mi się (po wielu wysiłkach) przytyć 3kg i teraz czuję się idealnie :-) Na chwile obecna przed kolejną ciążą najważniejsze dla mnie jest całkowite wyreperowanie uzębienia...

Trzymam kciuki za Wasz spadek wagi!!

My bysmy chcieli kolejne dzieciatko tak na listopad najlepiej, ale zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu" :-)

 

[maryla86]

Wpadam na szybkości dać znać, że żyję ;-)

Maryla, ja też walczyłam z prolaktyną przed ciążą i teraz znowu walczę, już na rzecz drugiej ciąży ;-)
Nie karmię pół roku a nadal mam pokarm - taki mam super poziom prolaktyny.

A czym ją zbijasz? Bromergonem?

Gosiula, ja urodziłam w maju - potwierdzam, super miesiąc na noworodka ;-)

ja tez rodziłam w maju ;-) do tego terminowo tak jak było ustalone 31 maj ;-)
no ja chyba miałam tylko troche prolaktyne podniesioną bo nie robiłam badań tylko po wywiadzie gin stwierdził ze to chyba podniesiona prolaktyna i miałam nieregularne cykle i coraz krótsze mi sie robiły i powiedział ze najpierw sprubujemy ziołowych tabletek bo nie zaszkodzą a mi wszystko wyreguleją a jakby nie pomogło to miałam robić badania i leki by dał ale brałam costagnusa - chyba tak to sie pisze i mi pomugł 2 m-ce brałam całe a w 3-cim w połowie jakoś przestałam i wtedy już byłam w ciąży jak sie puźniej okazało ;-)

no ciekawa jestem jak teraz będzie bo raz że nie mam natchnienia na oduczanie od cyca (bo mój mały modyfikowanego nie tknie blleeeeeeeeeeee robi)

maryla ja z wagą nigdy nie miała problemów a wręcz ostatnio jestem przeszczęśliwa bo udało mi się (po wielu wysiłkach) przytyć 3kg i teraz czuję się idealnie :-) Na chwile obecna przed kolejną ciążą najważniejsze dla mnie jest całkowite wyreperowanie uzębienia...

Trzymam kciuki za Wasz spadek wagi!!

My bysmy chcieli kolejne dzieciatko tak na listopad najlepiej, ale zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu" :-)

no to fajnie że z wagą nie masz problemów ja też nie miałam ale potem z moim K zaczełam wieczorem pochłaniać pizze, zapiekanki pokochałam fast fudy i niestety wszystko sie odbiło głównie na brzuchu ;-(
natomiast z zębami nie mam problemów 2 razy do tej powy byłam u stomatologa bo puki co ząbki zdrowe - specjalnie przed poprzednią ciążą odwiedziłam gabinet ;-)

a ja sie strasznie ciesze bo stwierdzilismy ze kasa jakoś sie zawsze znajdzie i sobie poradzimy zresztą zanim dzidzia sie urodzi to nasz juz bedzie miał 2 latka a i po kryzysie kasowym powinniśmy być zresztą dla drugiego prawie nic nie musze kupowac bo mam po pierwszym wszystko więc nie jest źle no i zaczynamy od lipca ale że mam 28 czerwca urodziny więc myśle że od urodzin zaczniemy ;-) huraaaaaaaaaaaaaaaaaa w końcu bez gumy ;-) hahahahahaha
i tak zamierzam próbować do października jak sie uda to super a jak nie to chyba zawiesimy staranka żeby w zime sie nie rodzić bo raz że renament w sklepie będzie a dwa cieżko by mi było z 2 dzieci w zimie jak bym z domu nie mogła wychodzić

 

[Jordgubbe]

xxx