Sprawy urzędowe - co należy zrobić po porodzie, aby żyć z biurokracją w zgodzie?

[kopacz]

ej a co ze mna? moze sie orientujecie...rodze na dolnym slasku. ja jestem zameldowana na mazowszu, ex tez. ale chce by maly mial moje nazwisko, ex uzna dziecko, i maly bedzie zameldowany tez razem ze mna. to jak to rozegrac?

 

[bellina]

Kopacz Ty podobnie masz jak ja jeżeli chodzi o sprawy formalne.
Jak chodzi o nazwisko, to przyjmuje się ojca, ale jeżeli obydwoje z rodziców wyrażą zgodę, to może mieć dzieć nazwisko matki. Ja jak będzie dziś czynne, to wstąpię do USC u siebie, żeby tak od nich usłyszeć dokładnie.

A mówiłam mojemu... weźmy ślub cywilny... to nie....

 

[kopacz]

Kopacz Ty podobnie masz jak ja jeżeli chodzi o sprawy formalne.
Jak chodzi o nazwisko, to przyjmuje się ojca, ale jeżeli obydwoje z rodziców wyrażą zgodę, to może mieć dzieć nazwisko matki. Ja jak będzie dziś czynne, to wstąpię do USC u siebie, żeby tak od nich usłyszeć dokładnie.

A mówiłam mojemu... weźmy ślub cywilny... to nie....

no moj ex nie ma nic do powiedzenia haha, a tak serio to sie zgodzil aby maly mial moje nazwisko, jak sie dowiesz co i jak to daj znac

 

[bellina]

Dopytam też o Twój przypadek i oczywiście dam znać.

 

[makota89]

Moja koleżanka, która rodziła w lutym tego roku w szpitalu nadawała imię, a dziecku przypisano jej nazwisko. Później poszła z narzeczonym do USC i zmienili nazwisko dziecka na nazwisko ojca. - o ile moja wypowiedź komukolwiek cokolwiek pomoże

 

[s.michalina]

Ostatnio jedynie w pracy rozpracowywaliśmy przypadek wpisywania na akt urodzenia nazwiska ojca NN. Okazuje się, że jeżeli kobieta nie ma męża a ojciec dziecka jest niepełnoletni lub nie uznaje się jego ojcostwa, to w rubryce imię ojca wpisywane jest wybrane przez matkę dziecka imię, natomiast w rubryce nazwisko - wpisywane jest nazwisko matki.

 

[użytkownik 902]

Kopacz jeśli podasz ex jako ojca, to ma do powiedzenia tyle samo co Ty.

 

[bellina]

No więc u mnie w urzędzie, w wydziale meldunkowym (tam mnie posłano), w porozumieniu z USC oraz telefonicznie w USC we Wrocławiu powiedzieli mi:

Szpital zgłasza fakt urodzenia dziecka odpowiedniemu (swojemu) USC i tam należy dziecia zarejestrować. Pytałam czy nie można tam gdzie matka jest zameldowana, Pani mi powiedziała, że nie (nawet dwie Panie, we Wrocku i w Czecho - bo akt urodzenia wydają tam, gdzie zaszło zdarzenie). W dokumentach wpisuje się gdzie ma być dziecko zameldowane, wtedy dany urząd wysyła to do urzędu odpowiadającego zameldowaniu dziecka i tam meldują i nadają nr PESEL.
W mym przypadku (zameldowanie na Śląsku) PESEL muszę odebrać u siebie, ale mogę wysłać mamę (nie dopytałam o upoważnienie, ale im sama napiszę, żeby nie było).

W przypadku braku związku małżeńskiego matka musi mieć swój skrócony akt urodzenia, jeśli ma stary a nie było zmian to może być, jeżeli cokolwiek się zmieniło trzeba się udać do USC w miejscu urodzenia i taki sobie pobrać (czyt. zapłacić a dadzą).
Rejestruje się z szanownym tatusiem dziecka (jeśli ojciec znany i uznaje dziecko), który musi mieć tylko dowód osobisty. Nazwisko mamy dzieć może dostać w przypadku obopólnej pisemnej zgody dwojga rodziców (załatwia się to przy rejestrowaniu nowego człowieka).

Oczywiście jak małżeństwo, to skrócony akt małżeństwa i tatuś może iść sam.
Wszystkie Panie po 3 minutach rozmowy zaczynały być miłe, więc nie tak źle w tych urzędach ;-)

 

[angelika2014]

To trochę lipa z tym rejestrowaniem bo ja z mężem mieszkamy i jesteśmy zameldowani w Dębicy a rodzić raczej będę w Rzeszowie, czyli nie załatwię wszystkiego w Dębicy w USC tylko w Rzeszowie?

 

[kopacz]

Jagodka smialam sie ex juz wie i zgodzil sie na moje nazwisko takze nie bedzie problemu