reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spokojny wcześniak 30tc

Dołączył(a)
10 Luty 2022
Postów
11
Cześć dziewczyny,
8 czerwca 2 miesiące przed terminem z powodu przedwczesnego odejścia wód urodziłam synka. Dokładnie 30+2 - 1320g, 45cm, sam oddycha. Miał bardzo silną infekcję bakteryjną, na szczęście crp już znacznie spadło i infekcja zbliża się ku końcowi. Lekarzy jednak bardzo martwi, że jest on bardzo spokojny, wyciszony i większość śpi. Wszystkie wyniki i odruchy są w porządku. W piątek lekarz nastraszył nas, że podejrzewają choroby genetyczne takie jak SMA lub fenyloketonuria… Niestety w związku z tym, że był to długi weekend nie dowiedzieliśmy się nic więcej. Jestem załamana, jeśli to prawda to jak można mieć tyle pecha? :(
Czy któraś z Was kochane mamy wcześniaków miała bardzo spokojne i wyciszone maleństwo? Może też ktoś Was nastraszył złymi scenariuszami a wszystko skończyło się dobrze? Odchodzę od zmysłów…
 
reklama
Cześć dziewczyny,
8 czerwca 2 miesiące przed terminem z powodu przedwczesnego odejścia wód urodziłam synka. Dokładnie 30+2 - 1320g, 45cm, sam oddycha. Miał bardzo silną infekcję bakteryjną, na szczęście crp już znacznie spadło i infekcja zbliża się ku końcowi. Lekarzy jednak bardzo martwi, że jest on bardzo spokojny, wyciszony i większość śpi. Wszystkie wyniki i odruchy są w porządku. W piątek lekarz nastraszył nas, że podejrzewają choroby genetyczne takie jak SMA lub fenyloketonuria… Niestety w związku z tym, że był to długi weekend nie dowiedzieliśmy się nic więcej. Jestem załamana, jeśli to prawda to jak można mieć tyle pecha? :(
Czy któraś z Was kochane mamy wcześniaków miała bardzo spokojne i wyciszone maleństwo? Może też ktoś Was nastraszył złymi scenariuszami a wszystko skończyło się dobrze? Odchodzę od zmysłów…
Jakim prawem lekarz straszy Was SMA lub fenyloketonurią? Jeśli nie ma potwierdzenia tych chorób w badaniach to naprawdę nie powinien Was tak straszyć. Nie załamuj się droga mamo, może najzwyczajniej w świecie masz spokojnego maluszka 🙂 i życzę Ci, by tak było. Fenylkę wbrew pozorom i strachowi da się ujarzmić, choć na początku wydaje się to bardzo trudne. Ale im wcześniej ona wyłapana i leczona tym lepiej. Trzymaj się mocno i nie kreśl w głowie najczarniejszych scenariuszy ❤️
 
Cześć dziewczyny,
8 czerwca 2 miesiące przed terminem z powodu przedwczesnego odejścia wód urodziłam synka. Dokładnie 30+2 - 1320g, 45cm, sam oddycha. Miał bardzo silną infekcję bakteryjną, na szczęście crp już znacznie spadło i infekcja zbliża się ku końcowi. Lekarzy jednak bardzo martwi, że jest on bardzo spokojny, wyciszony i większość śpi. Wszystkie wyniki i odruchy są w porządku. W piątek lekarz nastraszył nas, że podejrzewają choroby genetyczne takie jak SMA lub fenyloketonuria… Niestety w związku z tym, że był to długi weekend nie dowiedzieliśmy się nic więcej. Jestem załamana, jeśli to prawda to jak można mieć tyle pecha? :(
Czy któraś z Was kochane mamy wcześniaków miała bardzo spokojne i wyciszone maleństwo? Może też ktoś Was nastraszył złymi scenariuszami a wszystko skończyło się dobrze? Odchodzę od zmysłów…
Na SMA wszystkie noworodki podlegają badaniu od tego roku, więc niech pobiorą krew i za parę dni będzie wiadomo. Niech się wezmą za szybką diagnozę a nie czekają jak Wy za nich zrobicie. Robią zamieszanie a potem dziwią się, że szukamy rozwiązań u dr google.
Trzymam kciuki za to by się okazało że po prostu spokojne dziecko.
 
Według mnie samo to, ze dzidziuś jest spokojny nie powinno być niepokojące, przecież noworodki głównie śpią, a co dopiero wcześniaki. Ja urodziłam w 36tc i Coreczka na początku tez dużo spała. Są leniuszki, które trzeba wybudzać na jedzenie. Wierze, ze będzie dobrze.
Tym bardziej, ze dzidziuś jest zmęczony infekcja, musi się zregenerować,
 
Mój był bardzo spokojny , ciągle spał nie wybudzal się nawet podczas pobrania krwi z główki, z badań przesiewowych wyszły zaburzenia metaboliczne i to był powod, aczkolwiek nie uważam żeby każde spokojne dzieciątko musiało zaraz mieć jakie zaburzenia. Jesteś w szpitalu, wierzę że wiedzą co robią ;) zdrówka !
 
Dziewczyny bardzo dziękuję.
Też uważam, że lekarz średnio podszedł do tematu… Rozumiem, że mówi nam o swoich obawach, ale chyba nie pomyślał, że rujnuje nam świat w momencie w którym i tak jak sam stwierdził nic więcej się nie dowiemy. Dziś rano dzwoniłam zapytać czy dodzwonił się już co centrum badań przesiewowych ale jeszcze tego nie zrobił… Może później będzie coś wiadomo. Trzymajcie kciuki.
 
Cześć dziewczyny,
8 czerwca 2 miesiące przed terminem z powodu przedwczesnego odejścia wód urodziłam synka. Dokładnie 30+2 - 1320g, 45cm, sam oddycha. Miał bardzo silną infekcję bakteryjną, na szczęście crp już znacznie spadło i infekcja zbliża się ku końcowi. Lekarzy jednak bardzo martwi, że jest on bardzo spokojny, wyciszony i większość śpi. Wszystkie wyniki i odruchy są w porządku. W piątek lekarz nastraszył nas, że podejrzewają choroby genetyczne takie jak SMA lub fenyloketonuria… Niestety w związku z tym, że był to długi weekend nie dowiedzieliśmy się nic więcej. Jestem załamana, jeśli to prawda to jak można mieć tyle pecha? :(
Czy któraś z Was kochane mamy wcześniaków miała bardzo spokojne i wyciszone maleństwo? Może też ktoś Was nastraszył złymi scenariuszami a wszystko skończyło się dobrze? Odchodzę od zmysłów…
Moja była spokojna - i mama (pielęgniarka która też swojego czasu zaliczyła oddział niemowlęcy) mówiła że dzieci które zaliczyły inkubator są zazwyczaj spokojniejsze...
Młoda ma zdiagnozowany od niedawna zespół Aspergera, ale nie wydaje mi się że to, że była spokojna wcześniej (jako noworodek i niemowlę do 3 miesiąca) miałoby być objawem.
 
Mój był bardzo spokojny , ciągle spał nie wybudzal się nawet podczas pobrania krwi z główki, z badań przesiewowych wyszły zaburzenia metaboliczne i to był powod, aczkolwiek nie uważam żeby każde spokojne dzieciątko musiało zaraz mieć jakie zaburzenia. Jesteś w szpitalu, wierzę że wiedzą co robią ;) zdrówka !
Mogę zapytać jakie zaburzenia metaboliczne wyszły u synka? Kto je zdiagnozował i jak? Z moczu? Z krwi?
 
reklama
Mogę zapytać jakie zaburzenia metaboliczne wyszły u synka? Kto je zdiagnozował i jak? Z moczu? Z krwi?
Z krwi z przesiewowych badań, tych które pobierają z piętki po narodzinach. Że względu na stan dziecka wyniki były turbo szybko. Wyszła kwasica 2-ketaglutarowa. Szpital w rodzinnej Bydgoszczy przekazał nas do CZD w Warszawie i tam na oddziale metabolicznym się nami zajmował bodajże dr Rokicki jak dobrze pamiętam;)
 
Do góry