paulinka88
Mama Mikołajka i Marcelka
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2011
- Postów
- 3 306
Agacynda jaki śliczniusi brzuszek
) Kiedy to minęło... A co u mnie w sumie jakoś leci... Powoli kończę czwarte opakowanie tabletek. Jutro wizyta u gina, bo coś mnie ostatnio jajniki bolą i podbrzusze. Pewnie torbiele zamiast zniknąć to rosną. Mikołaj jest już dużym chłopczykiem. Na razie boi się sam chodzić. Dzisiaj pierwszy raz sam stał. Za to gada jak najęty i nawet mu juz powoli zdania wychodzą
A łobuz jakich mało. Oczy muszę mieć dookoła głowy. Poza tym ciąża siostry jednak się nie utrzymała. Wczoraj miała łyżeczkowanie. 14 tydzień. Dzisiaj płakała przez telefon, a ja nie potrafiłam znaleźć słów, żeby ją pocieszyć. Ciągle mi to w głowie siedzi...