reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Spanie w nocy

Widzę, że nie tylko my mamy problem z przesypianiem nocek :-(
Odkąd Oliwka się urodziła to ja nie przespałam jeszcze ani jednej całej nocki ...
Codziennie wstaję do niej i karmię ją po dwa trzy razy w nocy.
Pytałam się już lekarza czy to normalne. Kazal mi zwiększyć jej porcje jedzenia w ciągu dnia no i tak zrobiłam, ale po tym jedzeniu to ona jest jakaś ociężala i nie ma w sobie tyle energii co zwykle :-( Ale przyznaję, że teraz od paru dni budzi się tylko raz na jedzonko i to około 1.00 w nocy.
Zobaczymy jak będzie dalej ;-)
 
reklama
u nas ze spaniem bez zmian :-(
Przynajmniej jedna pobudka, ale to wlasciwie rzadkosc... Zwykle sa dwie.
Wprawdzie od kilku dni juz Jasio zadowolaa sie woda, n oale po 2-3 godzinach budzi sie ponownie...

Nie wiem kiedy uda sie mu (i mi przy okazji) przespac w calosci noc :-(
 
Dołączam do was dziewczyny. Ostatnio w nocy nie je wprawdzie bo w tamtym tygodniu to robiłam ze trzy razy butlę bo cyca nie chciał. Kiepską nocke mieliśmy w święta bo zęby szły ale teraz juz trochę lepiej.
 
U nas w nocy zazwyczaj dwie pobudki, jedna ok 1 a druga 5-6, czasem jeszcze ok 8 biore go do siebie na sniadanko i śpimy razem do 9 czasem 10, więc przyzwyczaiłam się już do takiego funkcjonowania, zwłaszcza, że ja przy cycu momentalnie sama zasypiam. Oj ale jakbym miała wstawać i szykować butelkę, to inaczej bym gadała.
Welonka, a do której Oliwka ci sypia?
 
Majka przesypia juz cale noce.I wstaje tak okolo 8,9...jestem dumna i szczesliwa;-)ona do wszystkiego sama dojrzewa.Sama wie kiedy przestac jesc cyca,kiedy zrezygnowac z nocnej butli, jak nauczyc sie samej zasypiac...Moja kochana Kokosanka...
 
Ewitko Oliwka idzie spać około 19-20 w nocy budzi się ostatnio dwa razy i rano wstaje o 7.00 czasem o 8.00, ale sporadycznie.
 
a ja od dwoch nocy wstaje tak co dwie godzinki, to nosek zapchany, to pizamka mokra, to pic sie chce. Ehu,eh, znowu z workami pod oczami chodze. Mam nadzieje,ze to minie jak najszybciej.

gratulacje dla Majki:-)
 
A Rafał chyba się wczoraj przejadł albo mu cos zaszkodziło. Obudził sie przed północą z płaczem, nie chciał jeśc, ani pić zwymiotował mi się, na mnie, na siebie, na łózko, na dywan. Maskra. Przysznic brałam o 00.30 tak mnie urządził. Jadł pierwszy raz deser egzotyczny zgerbera i potem kiwi i kawąłkami kiwi wymiotował. Dodam że kiwi juz kiedyś jadł. Chyba mu ulżyło po tych wymiotach bo w końcu usnął, i spał do rana, ale i tak nocka jakich nikomu nie życzę. Dzisiaj dietka była.
 
biedny Rafalek :-(
Znam niestety takei nocki z wymiotami... :-( I tez ich nikomu nie zycze.

Najwazniejsze ze Rafalkowi juz lepiej i oby tak zostalo.
Ja mam tez deserki z owocami egzotycnzymi i oczywiscie boje sie je Jasiowi dac...:dry:
 
reklama
myszko, mój uwielbia wszelakie smaki:szok: nic mu dotąd nie zaszkodziło;-)
mój ostatnio budzi się pare minut po 6-tej :wściekła/y:
i chodzę też z workami pod oczami większe ma tylko zelmer,
ale postanowiłam kłaść się wcześniej i teraz jak on wstaje to ja już też czasem nie śpie...:-( ale jak on usypia najpóżniej o 19.30 to poprostu mu tyle snu chyba starcza;-)
próbowaliśmy go kłaść trochę póżniej - ale niestety w trakcie "eksperymentu" usypiał nawet na podłodze:tak: a poza tym taki przemęczony to wyje potem przy kąpieli... więc reżim godzinowy u nas jest niestety bezwzględny:tak:
 
Do góry