Moja córeczka ma prawie 5 miesięcy. Od urodzenia kładę ją do spania w dzień i w nocy na boczku. Raz na jeden, raz na drugi boczek.
Kładę ją tak ponieważ na plecach szybko się wybudzała. W pierwszych miesiącach jak zasneła to po położeniu jej na plecy często miała odruch moro, przez co po chwili się budziła. Jak przekręciłam na boczek to spała spokojnie. Pozniej jak już odruch moro zanikł to nadal kładłam na boczek bo po położeniu na plecach zaczynała się po chwili kręcić, bardzo główką kręciła raz w jedną raz w drugą stronę i po chwili się budziła. Tak samo jak się sama przekręci na plecy to się wybudza, albo zaczyna się kręcić i kręcić i jak przekręce z powrotem na boczek to ponownie zasypia.
Czy można niemowle układać do snu cały czas na boczkach? Czy to się nie odbije z czasem na bioderkach? USG stawow biodrowych miała robione w 6 tygodniu i wyszło wszystko w porządku.
Kładę ją tak ponieważ na plecach szybko się wybudzała. W pierwszych miesiącach jak zasneła to po położeniu jej na plecy często miała odruch moro, przez co po chwili się budziła. Jak przekręciłam na boczek to spała spokojnie. Pozniej jak już odruch moro zanikł to nadal kładłam na boczek bo po położeniu na plecach zaczynała się po chwili kręcić, bardzo główką kręciła raz w jedną raz w drugą stronę i po chwili się budziła. Tak samo jak się sama przekręci na plecy to się wybudza, albo zaczyna się kręcić i kręcić i jak przekręce z powrotem na boczek to ponownie zasypia.
Czy można niemowle układać do snu cały czas na boczkach? Czy to się nie odbije z czasem na bioderkach? USG stawow biodrowych miała robione w 6 tygodniu i wyszło wszystko w porządku.