Spanie na boku niemowlaka

[Monag89]

Moja córeczka ma prawie 5 miesięcy. Od urodzenia kładę ją do spania w dzień i w nocy na boczku. Raz na jeden, raz na drugi boczek.
Kładę ją tak ponieważ na plecach szybko się wybudzała. W pierwszych miesiącach jak zasneła to po położeniu jej na plecy często miała odruch moro, przez co po chwili się budziła. Jak przekręciłam na boczek to spała spokojnie. Pozniej jak już odruch moro zanikł to nadal kładłam na boczek bo po położeniu na plecach zaczynała się po chwili kręcić, bardzo główką kręciła raz w jedną raz w drugą stronę i po chwili się budziła. Tak samo jak się sama przekręci na plecy to się wybudza, albo zaczyna się kręcić i kręcić i jak przekręce z powrotem na boczek to ponownie zasypia.
Czy można niemowle układać do snu cały czas na boczkach? Czy to się nie odbije z czasem na bioderkach? USG stawow biodrowych miała robione w 6 tygodniu i wyszło wszystko w porządku.

 

[Elencza]

Mysle,że 5- miesieczniak może tak spać. Mój syn też czasem tak się ułoży (albo ja to tak ułożę, jak odkładam do łóżeczka). Takie dziecko ma coraz sprawniejsze mięśnie- jeśli umie się kręcić to wszystko w porządku.

 

[Monag89]

A praktykowała któraś z Was podkładanie pod plecy niemowlaka zwinięty kocyk, ręcznik itp. żeby się nie przekręcił. Można tak robić?

 

[Natuś_ka]

Ja zawsze kładłam dzieci na boczek, q trakcie snu już przybierali pozycję jaką chcieli, raz na plecki raz na brzuszek, córka w wieku trzech miesięcy zaczęła spać w nocy na brzuszku i mimo wątpliwości na początku nie ograniczałam jej skoro potrafiła sama się obracać. Główki zawsze mieli idealne, z żadnej strony nie spłaszczone i nigdy nie było problemu z bioderkami. Co dziecko to inny świat więc trzeba poprostu swoje obserwować.

 

[kipotka]

Moja córeczka ma prawie 5 miesięcy. Od urodzenia kładę ją do spania w dzień i w nocy na boczku. Raz na jeden, raz na drugi boczek.
Kładę ją tak ponieważ na plecach szybko się wybudzała. W pierwszych miesiącach jak zasneła to po położeniu jej na plecy często miała odruch moro, przez co po chwili się budziła. Jak przekręciłam na boczek to spała spokojnie. Pozniej jak już odruch moro zanikł to nadal kładłam na boczek bo po położeniu na plecach zaczynała się po chwili kręcić, bardzo główką kręciła raz w jedną raz w drugą stronę i po chwili się budziła. Tak samo jak się sama przekręci na plecy to się wybudza, albo zaczyna się kręcić i kręcić i jak przekręce z powrotem na boczek to ponownie zasypia.
Czy można niemowle układać do snu cały czas na boczkach? Czy to się nie odbije z czasem na bioderkach? USG stawow biodrowych miała robione w 6 tygodniu i wyszło wszystko w porządku.

Nam ortopeda po kontroli bioderek powiedział, żeby układać na boku jak najrzadziej bo to źle wpływa na biodra. Jest wszystko okej ale takie dał zalecenia, więc już nie kładę na boku do spania. Inna sprawa, że już ma prawie 2 miesiące i jest na tyle ruchliwy że wybiera sobie sam pozycję i z boczku ląduje na plecach.

 

[Elencza]

To jasne! Dziecko do 3 miesiąca powinno leżeć na pleckach, względnie na brzuchu (pod kontrola). Ale starsze dzieciaki, szczególnie takie powyżej 5 miesiąca powinny już się przekrecac- jeśli to umieją, nie ma przeciwwskazań, bo śpią, jak im wygodniej (mogą same zmienić pozycje).
Ale mój syn od urodzenia lubił spać na boczku i same położne tak go po badaniach składały, jeszcze w szpitalu...
Co do zrolowanych kocyków- przyznam się, że ja mam tak w łóżeczku, ale dlatego, że syn się kręci i czasem potrafił nogi wystawić przez balaski i się wzbudzał, jak nie potrafił się odkręcić. Ale są na tyle małe,że jest w stanie zmienić dowolnie pozycje. A jak leży na boku to się lubi buzia przytulać i kłaść wyżej nóżki. Jak uśnie to wrzucę zdjęcie.
Pytałam o to kiedyś położnej i powiedziała, że jeśli umie się przekręcić, takie kocyki mogą leżeć.
Ale pod plecy tylko jak nie umie zmienić pozycji, przynajmniej takie dostałam wytyczne od naszej wspaniałej położnej.

Nam ortopeda po kontroli bioderek powiedział, żeby układać na boku jak najrzadziej bo to źle wpływa na biodra. Jest wszystko okej ale takie dał zalecenia, więc już nie kładę na boku do spania. Inna sprawa, że już ma prawie 2 miesiące i jest na tyle ruchliwy że wybiera sobie sam pozycję i z boczku ląduje na plecach.
[/QUOT

 

[Elencza]

Tak to u nas wygląda.

 

[Monag89]

Tak to u nas wygląda.

Ze zdjęcia widać że maluszkowi dobrze się tak śpi i czuje się bezpiecznie
I na 100% jest to bezpieczne.
Moje dziecko też zaczęło wkładać rączki i nóżki między szczebelki to mam założony ochraniacz.

 

[Monag89]

Ze zdjęcia widać że maluszkowi dobrze się tak śpi i czuje się bezpiecznie
I na 100% jest to bezpieczne.
Moje dziecko też zaczęło wkładać rączki i nóżki między szczebelki to mam założony ochraniacz.

Śpi tylko w tę stronę? Czy plecami do kocyka też?

 

[Elencza]

Z drugiej strony ma drugi kocyk, ale zdecydowanie preferuje prawy boczek. Ale tak sobie myślę.. Że często sama go tak odkładam.. muszę to zmienić
Z tym,że u niego to takie zasypianie, potem przekręca się na brzuch i tak już śpi. Momentami przerzuca nogi, jakby spał na boku, ale ręce dalej ma po obu stronach główki, więc tak się wygina.
Niedawno mieliśmy kontrole u fizjoterapeuty (Bo za szybko zaczął chodzić i wydawało mi się,że nie umie obrócić się z brzucha na plecy)- ale rozwija się doskonale, więc chyba nie szkodzi takie spanie..

Śpi tylko w tę stronę? Czy plecami do kocyka też?