A ja dzis bylam u dentysty... innego niz chodze, bo pilna sprawa, a mama miala akurat wizyte. Odlamalo mi sie pol zeba przy samym dziasle- byl przygotowany do kanalowego leczenia, ale ze wzgledu na ciaze bylo tylko zalozone lekarstwo... Lekarstwo sie wbilo do srodka, zab sie odlamal, lekarstwo wypadlo... Siadlam na fotelu i mowie facetowi co jest, no i ze chce go wyrwac (bo to siodemka gorna). No spoko, to rwiemy- 100zl. Az mnie w fotel wbilo, az sie zdziwilam, ze mi sam z wrazenia nie wypadl.
No i zeba nie wyrwalam.
No i zeba nie wyrwalam.