Zgadzam się w 100 % z tym co napisała Kkropeczka.
Tak wiem jesteś córką, siostrą i mamą i powinnaś być silna ble, ble, ble, ale jestes też człowiekiem który posiada emocje, uczucie, nikt nie ma prawa dusić w sobie jakiego kolwiek stanu emocjonalnego, a jeśli tak robi to później "czuje się" nie zrozumiany lub że tak powiem "wyzywa" się na swoich bliskich.
Owszem, płacz z mamą, siostrą ale pamiętaj żebyś nie okazywała tak intensywnie tego uczucia przy maleństwie, rozmawiaj z nią, tłumacz jej że dziadziuś był chory i stało się to co się stało, że mimo tego że już Go z Wami nie ma On patrzy na Was, czuwa nad Wami i cały czas mocno Was kocha. Bo dzieci są bardzo dobrymi obserwatorami, a informacje które posiadają potrafią doskonale wykożystywać (nie koniecznie źle ale i takie się zdażają)
Co mogę jeszcze napisać to to że bardzo Wam współczuję, i że żadne słowa ani gesty nie przybliżą mie do Waszego nieszczęścia ale wierzę, jestem pewna że dacie sobie radę bo macie SIEBIE NAWZAJEM.