reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

śmietnik

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Dziewczynki właśnie doczytałam, ze jak wysokie tętno plodu to często jest to dziewuszka a jak ponizej 140 to chlopczyk a u nas bylo wysokie - czy to znaczy, ze sie tak pomylilam i jednak bedzie dziewczyneczka?? ;-)

Az sprawdzilam jakie było u cory i faktycznie 150-170.... :-)
 
Hmmm a u mnie wyszlo dziwiacznie bo 50% dziewczyna i 50% chlopiec... więc jeszcze nic się nie dowiemy ;-)
 
mi wyszło, że mój synek powinien mieć psipsię :p

Z chińskiego kalendarz się zgadza :) Teraz wg niego też będzie chłopiec ( fajnie by było, choć ja czuję odwrotnie ) :D
 
a u mnie wyszło że chłopiec, ja czuje że chłopiec, jak dobrze określiłam dzień poczęcia to powinien być chłopiec, jak będzie chłopiec to wszyscy zwariują ze szczęścia ;p, ale druga dziewczynka to fajna sprawa, siostrzyczki ;-)
 
myangel Nie wiem jak to jest u takich maluszków jak u nas...ale powiem ci że jak leżałam na patologii w ciąży prawie 2 tyg to się napatrzyłam na wykresy ktg ile chciałam. I prawda jest taka, że te które spodziewały się chłopaczków to ich tętno było w granicach ( 120-130) a dziewczynki (150-160). I nawet te które nie wiedziały co tam pod serduchem leży- po naszym wspólnym zgadywaniu rzeczywiście rodziły później dzieci danej płci. OJJ ile my się uśmiałyśmy tam na patoligii. Raz przyjechała dziewczyna po dachowaniu ( na szczęście wszystko było ok ale musieli ja poobserwować). Podłączyli ją pod ktg i mówię do niej, że to jak dla mnie chłopak.. a ona że czuje że będzie dziewczynka- zresztą już chłopaczka ma w domu i chce parkę. Po kilku minutach poszła na usg, wraca i mówi "K!@#5 miałaś rację! " i śmiech. :D
Innym razem miała być dziewczynka na 80% ( wg ostatniego usg na 1 dzień przed porodem- wywoływanym bo już po terminie, zresztą przez całą ciążę była dziewczynka). No ale tetno niskie i mówię że jak dla mnie to chłopak i śmiech... No mina nam zrzedła jak się rzeczywiście chłopak urodził :D Aż sama mama zeszła po porodzie się pośmiać do nas na patologię, że chłopak w różowych ciuszkach "tam na górze" śpi...
 
Mamolka hmmm czyli faktycznie to się sprawdza ( sama też leżałam n OCP dwa razy - najgorzej jak przyjeżdżały dziewczyny po poronieniu - my z brzuchami, te to musiały się napatrzyć :-( )

Pewnie, ze tętno płodu może się jeszcze sto razy zmniejszyć czy zwiększyć, ale myśle, że tak w połowie ciąży to już będzie bardziej wymierne ;-)
 
myangel Aż sama mama zeszła po porodzie się pośmiać do nas na patologię, że chłopak w różowych ciuszkach "tam na górze" śpi...


No własnie dlatego ja na pewno nie kupowałabym rozowych laszkow, no chyba, ze na usg 3d pokaze dokladnie, ze to dziewczynka. Raczej jestem za tym, zeby kupowac neutralne - bezowe, zolte, jasnoniebieskie ;)
 
reklama
Wiesz ja nie widziałam żadnej dziewczyny z poronieniem. Z jakimiś komplikacjami to i owszem ale takich typowych poronień to nie. Wydaje mi się, że kładły je na inny blok. Wtedy atmosfera mogłaby być ciężka.

Raz zdarzyło się że cała ginekologia była przepełniona i wtedy położyły dziewczyny przed porodem na salę pooperacyjną. I jak wspominały to nie było tam ciekawie- bo one zaraz przed porodem a tam młode kobiety po np. usunięciu macicy, jajowodów itp.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry