reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

Kuba usłyszał jak rozmawiam z A przez telefon i do mojej mamy "wiesz,mój kochany mąż zaraz przyjdzie":-D
 
reklama
Hihihi... Oliwka, Kubuś, Emilka, Hubek, Julcia, Milenka.... jesteście super małe mądralinki, coraz lepsze teksty tu lecą :-D:-D:-D:tak::-D

:tak::tak::tak::tak::tak:

Kuba usłyszał jak rozmawiam z A przez telefon i do mojej mamy "wiesz,mój kochany mąż zaraz przyjdzie":-D

Kubuś wymiata:-D:-D:-D:-D:-D

We wtorek teściowa była z Gosią w zoo.
A Gosia wczoraj odmawia paciorek przed snem:
"Aniele boży strusiu mój, Ty zawsze przy mnie strój":-D
 
Kubuś, Gosia, Julcia :-D:-D:-D

Oli wczoraj przy stole siedziała razem z nami i goścmi na pufie. Do kolacji przyniosłam Oliwce jej kolorowy talerzyk, na którym zawsze je. Ciocia męża zaczęła się zachwycać, jaki ładny kolorowy ma telerzyk i że też by taki chciała. A Oli na to jej odpowiedziała:
- Jak będziesz mała, to ci dam, dobrze?
 
hehe dobre teksty :-D

my wczoraj byliśmy nad jeziorkiem i Robert sobie pływał ktoś daleko jechał wodnym rowerkiem a Emilka krzyczy przestraszona "tata uważaj statek płynie !!! " :szok:
 
Emilka boi się o tatusia, to ładnie z jej strony :tak:;-)

Sytuacja sprzed chwili:
Tomek dmuchnął Oliwce w tył głowy, żeby ją pozaczepiać. Oli w tym czasie oglądała bajkę, oburzona obejrzała się i powiedziała do Tomka:
- Ty, tatusiu! To wcale nie było śmieszne.

edit:
Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja z dziś. Oli nie chciała umyć buzi po pobycie na podwrórku, a miała wyjątkowo wysmarowaną. Tomek powiedział do niej:
- No idź wreszcie się umyj. Zobacz w lustrze jak brzydko wyglądasz z taką wysmarowaną buzią.
A Oli na to:
- Wcale nie wyglądam brzydko tatusiu, nie żartuj sobie!
 
Ostatnia edycja:
Oli:-D

Dyskusja z Kubą,który twierdzi,że też ma męża.
"Ale Kubusiu,tatuś to mąz mamusi,a Twój tatuś"
Kuba na to "Aha,no tak,mamunia ma męża,a ja mam dziadka":tak::-D
 
reklama
Kubuś :-D Czasem tok rozumowania naszych dzieci jest przezabawny :sorry2:

Jestem ciekawa, czy Wasze dzieci też tak pytają :confused: Bo my już czasem nie możemy ze śmiechu.
Nagminne pytanie Oliwki:
- Mamusiu/tatusiu co robisz?
Najczęściej pyta nas tak w samochodzie w czasie jazdy, potrafi tak z kilkanaście razy pod rząd :baffled:
Do tej pory odpowiadaliśmy jej co robimy, np ja mówiłam:
- Siedzę.
A Oli na to:
- Dlaczego siedzisz?
- Bo jedziemy samochodem i nie mogę wstać.
- A dlaczego nie możesz wstać?
itd itp :baffled: pytania ciągną się w nieskończoność.

Dziś natomiast zamiast jej odpowiedzieć, co robimy, zapytaliśmy ją jak jej się wydaje i odpowiedziała bezbłędnie, więc pyta tak, żeby pytać poprostu, doskonale wie, co robimy. Dziesiejsza rozmowa przebiegała tak:
- Tatusiu co robisz?
- A jak myślisz?
- Prowadzisz samochód.
- Bardzo dobrze myślisz, prowadzę samochód.
- Mamusiu, a co ty robisz?
- A jak myślisz?
- Siedzisz.
- Dokładnie tak, siedzę.

Chwila ciszy w samochodzie...
- Tatusiu, co robisz? .....:ninja2::ninja2::ninja2::-D:-D:-D
 
Do góry