reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

reklama
MALGOSIA madra i duzo mowi- po mamusi i tatusiu! super bystrzacha!:tak:
KONDZIo:sorry:

Lusia patrzy na szkole i pyta - co to? plac zabaw? ja na to: nie, to szkola, po przedszkolu sie idzie do szkoly, a potem na studia

Lusia ptrzy na mnie i mowi: NIE, najpierw plac zabaw a potem studia!!!!

p.s. nie wiem czy to smieszne ale na inne teksty chyba musze jeszcze poczekac albo nie mam poczucia humoru:sorry:
 
Matylda-Małgosia to debściera:tak::-D
I bardzo mądrze mówi- z całą pewnością po mamusi:tak:

Lusia jaka ambitna;-):-D
 
Lusia i Juleczka debeściary:-):-D
Tak tak:tak::-D Udane Dziewczynki;-):rofl2:

Mój Victor ostatnio patrzy na naklejone autko na szafkę i mówi:
- Tata brum brum... - pokazuje na przednią szybę na naklejce.
Ja brum brum... - pokazuje na tylną szybę.
Pytam go:
- A gdzie mama i Oliver?
Myśli chwilę i odkleja naklejkę:
- Oo taam... mama i Ołli...:eek:
No cóż mojej i Olivera szybki nie było widać;-):-p:-D
 
reklama
Do góry