reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Smaki, smaczki, kulinaria

reklama
juz mi sie odmienilo teraz chce sushi:-p tylko czy namowie na to meza :sorry2:bo to musialaby byc wersja dla ciezarnych bez surowej ryby
to chyba ten zblizajacy sie porod cos mi sie dzieje sama nie wiem czego chce:zawstydzona/y:
 
a czy macie moze sprawdzony przepis na to ciasto rafaello?
kilka stron wczesniej kasiula podawala przepis na rafaello herbatnikach

naczytalam sie o waszych slodkosciach i musialam pojsc upiec blyskawiczna babke. pycha!

pisalam wczesniej, ze cos mi niedobrze.
a zaraz potem dostalam taka chcice naslone,ze szok! zjadlam zupke chinska, ktora zawsze jeszcze dosalam, dopieprzam i dodaje suszone platki chili. od razu zrobilo mi sie lepiej. potem jeszcze plaster bardzo slonej szynki i mala paczka chipsow :zawstydzona/y:

to tyle w temacie zdrowego odzywiania w ciazy :-D ale wymioty i zgaga przeszly jak reka odjal
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kilka stron wczesniej kasiula podawala przepis na rafaello herbatnikach

naczytalam sie o waszych slodkosciach i musialam pojsc upiec blyskawiczna babke. pycha!

pisalam wczesniej, ze cos mi niedobrze.
a zaraz potem dostalam taka chcice naslone,ze szok! zjadlam zupke chinska, ktora zawsze jeszcze dosalam, dopieprzam i dodaje suszone platki chili. od razu zrobilo mi sie lepiej. potem jeszcze plaster bardzo slonej szynki i mala paczka chipsow :zawstydzona/y:

to tyle w temacie zdrowego odzywiania w ciazy :-D ale wymioty i zgaga przeszly jak reka odjal
Przyznam, że i u mnie jakoś się urozmaiciły zachcianki.. Może nie eksperymentuje aż tak, ale wczoraj kiszoniaczki popijałam colą i później przekąsiłam pączka, więc kończę ciążę, tak jak zaczęłam:-D
 
mi mąż dzisiaj kupił chipsy. Wszystko byłoby oki gdyby były one ziemniaczane..... a wiecie czym on próbował mnie otruć :)) chipsami z alg morskich o pikantnym smaku.... masakra nie polecam... zjadłam pół chipsa i reszta leży... i czeka aż on sam je zje.
 
mi mąż dzisiaj kupił chipsy. Wszystko byłoby oki gdyby były one ziemniaczane..... a wiecie czym on próbował mnie otruć :)) chipsami z alg morskich o pikantnym smaku.... masakra nie polecam... zjadłam pół chipsa i reszta leży... i czeka aż on sam je zje.
algi sa dobre na celulit, np guam, a nie do jedzenia,bleeeeee......:eek:
 
reklama
jak dla mnie to śmirdziało jak pokarm dla rybek i pewnie tak samo smakowało. Mój M się właśnie tym zaczął zajadać. Dobrze że w opakowaniu jest tylko 20 g :))
 
Do góry