reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ślub z brzuszkiem

Ja mam ślub kościelny za tydzień i mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Na razie nie odczuwam zmęczenia szczególnego, nawet po bardzo ciężkich dniach, więc może dam radę przetańczyć całą noc :-) trochę się obawiam, bo wcześniej tylko luźno rozmawialiśmy o ślubie i ostateczna decyzja zapadła gdy dowiedziałam się, że jestem w 5 tyg. ale wierzę, że to pierwszy i ostatni ślub w moim życiu
 
reklama
Na pewno będzie super:) Moja koleżanka miała ślub gdy była w 7 miesiącu, wyglądała cudnie:) Jakoś mi się to takie romantyczne wydaje, brać ślub w ciąży:)
Jaką masz sukienkę? Podkreśla brzuszek?
Buziaki i powodzenia:D
 
moja siostra brala slub w ciąży i wszystko poszlo bez problemu. Zupełnie nie bylo widac ze spodziewa sie dziecka! Jest szczuplutka i taka zostala. Pewno wiekszosc gosci nawet by nie wiedziala o ciazy tyle ze sami powiedzieli. Nie chcieli po prostu potem komentarzy w stylu - a to dlatego sie pobierali ;)
 
Po sylwestrze wrzucę zdjęcia z wesela. Sukienka nie podkreśla mocno brzuszka, ale też nie jest zupełnie kryjąca. Poszłam na kompromis między taką o której marzyłam a zupełnie ciążową i luźno puszczoną pod biustem. W piątek mam ostatnią przymiarkę, więc mam nadzieję że te 2kg nie zrobią różnicy
 
Ja też brałam ślub z brzuszkiem, chociaż byłam w trzecim miesiącu. U nas było tak, że ślub był zaplanowany i w trakcie przygotowań dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć taki prezent ślubny. Ja się bardzo dobrze czułam, choć nie mogłam wypić toastu czy szaleć na parkiecie w wysokich obcasach :-).
 
Ja również brałam ślub w 4 miesiącu ciąży. Po całej nocy byłam wykończona! Teraz bardzo żałuję,że wyszłam za mąż dlatego, żeby dziecko miało ojca, a nie z miłości. Małżeństwo przetrwało 5 lat, i 5 lat jestem po rozwodzie.

Właśnie dlatego rozróżniam dwie wersje ślubu z brzuszkiem. Pierwszy - ślub wcześniej zaplanowany, gdzie w trakcie przygotowań Panna Młoda dowiaduje się, że ma dwa serduszka. Drugi - gdzie ślub jest ze względu na Małą istotkę.
Tym drugim ślubom jestem zdecydowanie przeciwna. Wiadomo, że rodzina wywiera presję (sama tak miałam), ale uważam, że to moja życie i ślub powinno się brać świadomie, z miłości do drugiej osoby, a nie ze względu na Dziecko.
 
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :) Jestem już po sakramentalnym TAK i jak obiecałam wrzucam zdjęcia DSC_0852bbb (kopia).jpgDSC_0995bb (kopia).jpg
 
ja rowniez w ciazy bralam slub,w kwietniu 2009 zareczylismy i date slubu mielismy na 18.06.2011 ale w miedzyczasie wyskoczyla fasola i postanowilismy przyspieszyc zeby pozniej nie bylo problemow z nazwiskiem itp.Nie zaluje aboslutnie bylam w 5 mies ale brzuszka widac absolutnie nie bylo bawilam sie do rana i to w oba dni:)
 
Ja też brałam ślub będąc w ciąży (w 7 miesiącu) ale był to cywilny, dziecko nam to wszystko przyspieszyło. Kościelny mieliśmy rok później ale on był już planowany zanim dowiedzieliśmy się że jestem w ciąży.
 
reklama
Do góry