Skracająca szyjka w 30 tygodniu

[Koniczynka1]

Z szyjką nigdy nie wiadomo. Raz się skraca, raz zatrzymuje, nie przewidzisz. Brzuch napina się codziennie? Mi nie założyli pessara, bo żadne leki nie wyciszały skurczów, a przy tym pessar mógłby przyspieszyć poród. Długość szyjki naprawdę nie jest zła jak na ten tydzień. Odpoczywaj i staraj się nie denerwować. Ja taką długość miałam jakoś w 22-25 tc a dotrwaliśmy do 39 tygodnia, czego i Wam życzę

 

[AScarlett]

@werkas10 jeszcze warto sprawdzić czy nie masz żadnej infekcji. Poproś gina o skierowanie na wymaz. Infekcje przyczyniają się do skracania szyjki.

 

[werkas10]

Z szyjką nigdy nie wiadomo. Raz się skraca, raz zatrzymuje, nie przewidzisz. Brzuch napina się codziennie? Mi nie założyli pessara, bo żadne leki nie wyciszały skurczów, a przy tym pessar mógłby przyspieszyć poród. Długość szyjki naprawdę nie jest zła jak na ten tydzień. Odpoczywaj i staraj się nie denerwować. Ja taką długość miałam jakoś w 22-25 tc a dotrwaliśmy do 39 tygodnia, czego i Wam życzę

No niestety od tygodnia napina się codziennie kilka razy…trwa to kilka sekund i przestaje. Dziś tak z 5 razy się napiął, szczególnie jak za szybko wstałam albo przekręciłam się na łóżku.

 

[Koniczynka1]

No niestety od tygodnia napina się codziennie kilka razy…trwa to kilka sekund i przestaje. Dziś tak z 5 razy się napiął, szczególnie jak za szybko wstałam albo przekręciłam się na łóżku.

Z jednej strony 5 razy to niewiele, z drugiej to za dużo na pessar. Na razie nic innego nie możesz zrobić jak odpoczywać i czekać do wizyty. Może okaże się, że nie jest tak źle.

 

[werkas10]

Z jednej strony 5 razy to niewiele, z drugiej to za dużo na pessar. Na razie nic innego nie możesz zrobić jak odpoczywać i czekać do wizyty. Może okaże się, że nie jest tak źle.

Muszę być dobrej myśli, bo inaczej oszaleję

 

[Owulacja]

Bylam ;( Ostatecznie się udało/zaraz się być mama marcową 2024

 

[Asiaxz]

Oprócz długości ważne jest czy się rozwiera i czy jest miękka czy twarda. Byłaś u dwóch innych ginekologów więc tak naprawdę nie masz porównania czy faktycznie się skraca. Wazne jest żeby to było badanie na tym samym sprzęcie i robione przez tego samego lekarza. Już było pełno tego typu wątków i prawie każdej udało się donosić ciążę przynajmniej do 37 tygodnia. Ja to miałam skrajna sytuacje w 24 tyg szyjka 16mm, rozwarcie 2cm na zewnątrz, wewnątrz na 1cm i szyjka miękka. Założyli mi szew i puścili do domu. Wytrzymałam tak do prawie 38 tygodnia bez jednego dnia. Ciąża zakończona cesarka ze względu na ułożenie miednicowe dziecka. Dodam że leżałam do 32 tyg ograniczajac się do wizyt u lekarza, w laboratorium i chodzeniu po domu i pójściu na balkon. W 32 tygodniu już funkcjonowałam normalnie. W 36 tygodniu trafiłam do szpitala z powodu jelitowki i wymiotów. W 37 tyg zakończono ciążę. Po ściągnięciu szwu rozwarcie zwiększyło się po prawie tygodniu do 3cm. Luteinę miałam odstawiona od 34 tygodnia. Musi być dobrze

 

[Carolina123]

@werkas10 jeszcze warto sprawdzić czy nie masz żadnej infekcji. Poproś gina o skierowanie na wymaz. Infekcje przyczyniają się do skracania szyjki.

taaak. U mnie była infekcja. Dlatego niestety nie złapałam się na pessar, ale jak wyleczyłam infekcje szyjka przestała się skracać. @werkas10 ja infekcje przechodziłam bezobjawowo. Zero upławów, zero brzydkiego zapachu, zero pieczenia swędzenia. Byłam w ciężkim szoku jak dostałam wyniki posiewu. Jestem w kolejnej ciąży i teraz zapobiegawczo co druga wizyta będe robiła posiew.

 

[słoneczko26.]

Ja mam podobna sytuację. Jestem w 29tc W Piątek trafiłam do szpitala miałam silne skurcze, okazało się że szyjka 24mm
Zostawili mnie do wtorku podali Tractocile w kroplówce na 48 godzin i zastrzyki na rozwinięcie się płuc u maleństwa. We wtorek miałam znowu badana szyjkę która już miała 17mm.
Mimo to wypisali mnie do domu kazali leżeć brać magnez i czekać. Mam wizytę u swojego ginekologa dopiero 18,marca mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

 

[werkas10]

Ja mam podobna sytuację. Jestem w 29tc W Piątek trafiłam do szpitala miałam silne skurcze, okazało się że szyjka 24mm
Zostawili mnie do wtorku podali Tractocile w kroplówce na 48 godzin i zastrzyki na rozwinięcie się płuc u maleństwa. We wtorek miałam znowu badana szyjkę która już miała 17mm.
Mimo to wypisali mnie do domu kazali leżeć brać magnez i czekać. Mam wizytę u swojego ginekologa dopiero 18,marca mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze