Ja od 30tc miałam skurcze i skradająca się szyjkę, trafiłam do szpitala, gdzie w sumie oprócz dużych dawek magnezu i luteiny nie dostałam nic. Potem odpoczynek, leżenie i już zaczynam 37tc. a szyjka po luteinie się poprawiła, mimo tego, że skurcze całkowicie nie ustąpiły i ciagle pojawiają się raz na jakiś czas. Leżenie też dużo pomogło. Śluz po luteinie zwiększony, lekko żółty i może być albo bardzo rzadki albo taki twarogowy- to wyciekająca resztka tabletki, która się nie wchłonęła.
reklama
U nas nie ma książeczki a systemie na stronie pisze że 1,7 długość szyjka miękka. A na badaniu lekarza pytałam to mówił że rozwarcia jeszcze nie ma. Ale tutaj lekarze nie dali żadnych zaleceń. Tylko z moim lekarzem z polski się kontaktowałam i on właśnie kazał dużo odpoczywać nospa na bóle podbrzusza i 3x1 Magne b6 .Gorsze od skracania jest rozwieranie. Niektórzy mają 2cm przez całą ciążę ale jest zamknięta i to jest najważniejsze. Jeżeli Twoja się nie rozwiera jest zamknięta i twarda to tylko musisz się oszczędzać i uważać na sobie bardzo. Ja miałam założony szew w 24 tyg ale u mnie było rozwarcie całego kanału i szyjka 1,6 cm a miękka była od 16 tyg. Także popatrz w książeczce ciąży jakie masz wpisane wartości. Pierwsza to długość szyjki a kolejne to rozwarcie zewnętrzne i wewnętrzne
Miałaś jakieś objawy rozwarcia?
To super. Wytwarłości na resztę czasu i szczęśliwego rozwiązaniaJa od 30tc miałam skurcze i skradająca się szyjkę, trafiłam do szpitala, gdzie w sumie oprócz dużych dawek magnezu i luteiny nie dostałam nic. Potem odpoczynek, leżenie i już zaczynam 37tc. a szyjka po luteinie się poprawiła, mimo tego, że skurcze całkowicie nie ustąpiły i ciagle pojawiają się raz na jakiś czas. Leżenie też dużo pomogło. Śluz po luteinie zwiększony, lekko żółty i może być albo bardzo rzadki albo taki twarogowy- to wyciekająca resztka tabletki, która się nie wchłonęła.
Mam nadzieję że i u mnie luteina pomoże i odpoczywanie. Na razie rozwarcia nie mam ale boje się i czuję się jak na minie.
Dziękuję za odpowiedź. Ja właśnie mam taki wodnisty i dość dużo i twarogowy taki ale jego jest odrobinę .
DziękujęTo super. Wytwarłości na resztę czasu i szczęśliwego rozwiązania
Mam nadzieję że i u mnie luteina pomoże i odpoczywanie. Na razie rozwarcia nie mam ale boje się i czuję się jak na minie.
Dziękuję za odpowiedź. Ja właśnie mam taki wodnisty i dość dużo i twarogowy taki ale jego jest odrobinę .
Ja miałam szyjkę miękką od 30 tygodnia i rozwarcie na opuszek palca, ale dalej nic nie poszło. Ja miałam dokładnie tak samo, wodnistego sporo, natomiast taki twarogowy raz, dwa razy dziennie w niewielkiej ilości, to właśnie resztka tabletki. Trzymam za Ciebie kciuki, dużo odpoczywaj i jak najmniej stresu.
A ja od 19 . Dotrwałam dziś do 27 ale boje się strasznie. Mam nadzieję,że będzie u mnie tak jak i u ciebie i że uda mi się dotrwać jak najdłużej.Dziękuję
Ja miałam szyjkę miękką od 30 tygodnia i rozwarcie na opuszek palca, ale dalej nic nie poszło. Ja miałam dokładnie tak samo, wodnistego sporo, natomiast taki twarogowy raz, dwa razy dziennie w niewielkiej ilości, to właśnie resztka tabletki. Trzymam za Ciebie kciuki, dużo odpoczywaj i jak najmniej stresu.
Co do odpoczywania to masz na myśli leżenie ? Czy jakieś niewielkie aktywności jednak można ? Często miałaś bóle podbrzusza?
Ja mam tak 3-5 razy w tygodniu. Czasem twardniejący brzuch .
Ja leżałam większość dnia, wstawałam podgrzać jedzenie, pochodzić trochę po domu. Wychodziłam tylko do lekarza, na badania i z dwa razy z psem na spacer. Trochę siedziałam w ciągu dnia, bo ile można leżeć… z takich prac domowych to robiłam pranie, ale nie dźwigałam go po wysuszeniu, mąż mi przynosił na kanapę i składałam. I w zasadzie więcej nic… nie odkurzalam, nie sprzątałam. Wszystko mąż. Bóli podbrzusza nie miałam, ale twardniał mi brzuch często. Kilka razy dziennie, codziennie… czasem od ruchów małej, czasem sam z siebie, czasem przy zmianie pozycji.A ja od 19 . Dotrwałam dziś do 27 ale boje się strasznie. Mam nadzieję,że będzie u mnie tak jak i u ciebie i że uda mi się dotrwać jak najdłużej.
Co do odpoczywania to masz na myśli leżenie ? Czy jakieś niewielkie aktywności jednak można ? Często miałaś bóle podbrzusza?
Ja mam tak 3-5 razy w tygodniu. Czasem twardniejący brzuch .
Będzie dobrze, 27tc to już niedługo. Jak tyle przetrwałaś to i dotrwasz do bezpiecznego terminu.
Ja właśnie takie aktywności miałam do tej pory ale czym częściej mnie podbrzusze boli i bardziej to tym bardziej zaczęłam wpadać w panikę i stwierdziłam że tu napiszę jak jest u Was i się czegoś dowiem. Bo już sama zaczęłam fiksować czy może przykuć się do łózka tylko czy może można siedzieć. Jak tu odciążyc szyjkę by się na skracała.Ja leżałam większość dnia, wstawałam podgrzać jedzenie, pochodzić trochę po domu. Wychodziłam tylko do lekarza, na badania i z dwa razy z psem na spacer. Trochę siedziałam w ciągu dnia, bo ile można leżeć… z takich prac domowych to robiłam pranie, ale nie dźwigałam go po wysuszeniu, mąż mi przynosił na kanapę i składałam. I w zasadzie więcej nic… nie odkurzalam, nie sprzątałam. Wszystko mąż. Bóli podbrzusza nie miałam, ale twardniał mi brzuch często. Kilka razy dziennie, codziennie… czasem od ruchów małej, czasem sam z siebie, czasem przy zmianie pozycji.
Będzie dobrze, 27tc to już niedługo. Jak tyle przetrwałaś to i dotrwasz do bezpiecznego terminu.
Twoja historia mnie pocieszyła trochę i narobiła nadziei.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 594
Siedzenie obciąża szyjkę. Na logikę, nie o nogi przecież chodziJa właśnie takie aktywności miałam do tej pory ale czym częściej mnie podbrzusze boli i bardziej to tym bardziej zaczęłam wpadać w panikę i stwierdziłam że tu napiszę jak jest u Was i się czegoś dowiem. Bo już sama zaczęłam fiksować czy może przykuć się do łózka tylko czy może można siedzieć. Jak tu odciążyc szyjkę by się na skracała.
Twoja historia mnie pocieszyła trochę i narobiła nadziei.
Po prostu leż.10 tygodni wyleżysz ja leżę trzeci miesiąc i idzie się przyzwyczaić.
A.Patrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2022
- Postów
- 519
Lez, leż i leż - magnezu łyknij trochę więcej, @LadyLoka dobrze mowi
Masz opiekę jaka masz, ale jedyne co powstrzymać poród przedwczesny to magnez, luteina i przede wszystkim leżenie, wstawaj tylko się wykąpać i do WC, dasz radę
Masz opiekę jaka masz, ale jedyne co powstrzymać poród przedwczesny to magnez, luteina i przede wszystkim leżenie, wstawaj tylko się wykąpać i do WC, dasz radę
reklama
Tak zrobię. Dużo się od was dowiedziałam. Nie miałam nawet pojęcia że w pozycji półleżącej też się obciąża a taką najczęściej stosowałam podczas odpoczynku. Teraz wprowadzę zmiany.Siedzenie obciąża szyjkę. Na logikę, nie o nogi przecież chodzi
Po prostu leż.10 tygodni wyleżysz ja leżę trzeci miesiąc i idzie się przyzwyczaić.
Podobne tematy
Podziel się: