czesc! jestem mama 3 letniego alergika i jakies doswiadczenie mam... co do tego, ze lekarze pochopnie zalecaja diete eliminacyjna to sie nie zgadzam, bo moj synek mial pewne objawy, ktore lekarz zbagatelizowal (Jas ulewal ale lekarz stawial na refluks, bo mlody bardzo mocno przybieral na wadze i mimo rumianych policzkow lekarz nie zalecal zadnej diety) - dzis mam juz prawdopodobnie brzdaca z poczatkiem astmy...
Pierwsza prowokacje robilismy w lipcu tego roku - zadnych objawow, ale zrobilismy testy krwi - wynik fatalny..., alergolog zalecila nam nastepna prowokacje - miesiac temu.., po 2 tygodniach ni z gruszki ni z pietruszki Jasiek dostal pokrzywki... tak wiec jedna udana prowokacja nie swiadczy o cudownym zniknieciu skazy... ja zrobilam badanie krwi, ale moze dziewczyny ktorych dzieci maja juz skaze "z glowy" takich badan nie robily? moze teraz zastanawiaja sie dlaczego dziecko ma katar albo kaszel non stop? a moze alergia zaczela wlasnie maszerowac?
Druga sprawa... nie przesadzajmy, ze dzieci ze skaza bialkowa nie maja co jesc... trzeba tylko dokladnie czytac etykietki i niestety wiecej potraw przygotowywac we wlasnym zakresie - wtedy wiemy co w czym siedzi!
pozdrawiam ;-)
Pierwsza prowokacje robilismy w lipcu tego roku - zadnych objawow, ale zrobilismy testy krwi - wynik fatalny..., alergolog zalecila nam nastepna prowokacje - miesiac temu.., po 2 tygodniach ni z gruszki ni z pietruszki Jasiek dostal pokrzywki... tak wiec jedna udana prowokacja nie swiadczy o cudownym zniknieciu skazy... ja zrobilam badanie krwi, ale moze dziewczyny ktorych dzieci maja juz skaze "z glowy" takich badan nie robily? moze teraz zastanawiaja sie dlaczego dziecko ma katar albo kaszel non stop? a moze alergia zaczela wlasnie maszerowac?
Druga sprawa... nie przesadzajmy, ze dzieci ze skaza bialkowa nie maja co jesc... trzeba tylko dokladnie czytac etykietki i niestety wiecej potraw przygotowywac we wlasnym zakresie - wtedy wiemy co w czym siedzi!
pozdrawiam ;-)