reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skaza Białkowa A Wprowadzenie Nowych Rzeczy...

Moj maly skazy dostal od 6tyg jest caly czas na Nutramigenie ale po 4mcu zaczelam mu dawac zupki (marchewka z ryzem) dawalam mu z poczatq co drugi dzien po pol sloiczka i tak przez tydz czyli w sumie dostal 3 razy ale od razu odczul tego skutki... powychodzily mu suche zmiany na skorze na przedramieniach na klatce piersiowej pupie i to od tych zupek bo przerwalam mu je dawac i smaroalam go emulsja EMOLIUM (bo akurat ne mialam Oilatum) i mu to zeszlo... Oczywiscie bylismy u pediatry no bo wkoncu cos dziecko musi jesc ale pani powiedziala ze jak narazie maly dobrze przybiera na wadze to dawac tylko mleko a zupki dawac pozniej ale tak po pol sloiczka co 4-5 dni .... A jak cos wyjdzie to poprostu smarowac Oilatum lub Emolium bo innego sposobu na to ne ma - czekac az wyrosnie...
Przeczekalam az mu wszystko zniknelo i zaczelam mu dawac te zupki tylko ze przyznaje sie bez bicia ze daje co drugi dzien caly sloiczek i malemu nic ne wychodzi ... Heh on tak je wcina ze jak przestaje dawac to placze i w sumie zje caly sloiczek i przepije jeszcze mlekiem wiec jak tu odmowic jak dziecko samo chce...
 
reklama
Witam dziewczyny podejrzewam że jesteście bardziej doświadczone w tym temacie niż ja...mój problem polega na tym iż moja mała ma ponad 6 miesięcy a w wieku 2 miesięcy wykryto u niej skazę ale chciałabym sprawdzić czy nadal się utrzymuje ale nie bardzo wiem jak:baffled: tak na co dzień jemy kaszki na Nutramigenie i zupki oraz owoce...jak to wyglądało u was?od czego zaczynałyście żeby sprawdzić czy ta skaza jeszcze się utrzymuję??
 
Ja bym się jeszcze wstrzymała z prowokacją. Dzieci ze skazą białkową wyrastają z niej około 2-3 roku życia i wtedy można zacząć wprowadzać zakazane produkty. Wcześniejsze niepotrzebne wprowadzanie alergenu do organizmu może powodować marsz alergiczny a długotrwałe podawanie alergenu bez właściwego leczenia w póżniejszym wieku astmę!
 
No właśnie o astmie słyszałam od pediatry...dlatego troszkę się boję...może po prostu się wstrzymam i jak za 3 tygodnie będę w Polsce to z nią pogadam...wcześniej mówiła też że można to sprawdzić po przez jakieś badanie:baffled: tylko tak sobie myślę albo raczej mam nadzieję że to może było coś innego,u małej wyskoczyło jak miała 2 miesiące i tylko parę razy wypiła mleko modyfikowane normalne a potem już był nutramigen...hm...
 
rozalka cieszę sie ze u ciebie juz OK! U mnie Krzys mial dosc silna skaze i na wiele rzeczy uczulonie. Bierze do teraz zyrtex i pil do niedawna isomil. Niedawno mial robione testy skorne i wyszlo mu jeszcze uczulenie na czekolade, siersc kota i plesn. to znaczy ze skaza minela ale przeszlo w alergie wziewna. Mam kolezanke, ktorej corka tez miala skaze i na 2 latka juz jadla jogurty. Przy prowokacji wazne jest aby podac i czekac nie wprowadzajac nic innego bo objawy moga nie wystapic od razu i wtedy nie wiadomo co uczulilo

scales mam nadzieje ze to nie skaza i bedzie maluszek mogl wszystko jesc. Co do badan to lekarka pewno miala na mysli z krwi bo skorne robi sie dopiero u 3-latka.

Pozdrawiam, I przepraszam ze pisze bez polskich znakow ale cos mi sie komp przy tym wiesza
 
Ja przeprowadziłam prowokację, jak mały miał 7 miesięcy - nic mu nie było kaszkach mleczno-ryżowych, masełku i jogurtach hippa. Jak miał 9 zmieniałam pepti na HA, a jak miał 11 to pił już zwykły bebilon. Myślę, jednak, że lekarze w niektórych przypadkach zbyt pochopnie zalecają mleko dla alergików. Wystarczą jakieś wysypki, aleergik w rodzinie i już skaza...a nie zawsze musi to być to.
 
Co piekę przy AZS mojego dzieciątka

- jabłecznik:
Mieszam po szklance mąki, kaszki mannej, sukru, łyżeczkę pieczenia i 200 g roztopionej Flory
Kilogram jabłek obieram i kroję w drobne plasterki.
Pół porcji zmieszanego proszku wykładam na dno formy, na to jabłka i na to pozostały proszek. Dokładnie zalewam roztopionym tłuszczem. Piekę około godziny.

- rogaliki z ciasta francuskiego (porcjowanego z Frosty, dobre, bo nie musisz całego rozmrażać na raz) z jabłuszkiem albo zmielonym z cebulką mięskiem w środku - na słono. W sumie możesz w nie spakować wszystko, co masz sprawdzone, że nie uczula malca.

- popcorn - robię sama na oleju

- placki z Sinlaca - sinlac + mąka ziemniaczana usmażone na oleju.

Dziewczyny, mi nie jest tak źle nawet. Schudłam szybko i już ;-))
 
to ja zapodam przepis na ciasto bezmleczne, bezglutenowe ale jajeczne (jaja mozna zastapic zamiennikiem - Sklep internetowy Bezgluten - Zamiennik jajka niskobiałkowy PKU )

BANANOWIEC

4 dojrzale banany
25 dkg mąki (bezglutenowej lub zwyklej)
20 dkg cukru
5 lyzek oleju
1 jajo
1 lyzeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
bakalie (jesli mozna)

banany rozgniesc widelcem (moj Jas rozgniata praska do ziemniakow), dodac
jajko, cukier i wymieszczac (lub zmiksowac), dodac make i sode i na koncu olej
(plus ewentualnie bakalie)

piec w temp. 160 st.C przez godzine

SMACZNEGO
 
reklama
6 miesieczne dziecko jest jeszcze za male na to by na nic probowac czy ma uczulenie czy go nie ma.Mozna by wsypac rzeczywiscie jedna miarke mleka zwyklego i obserwowac,ale po co narazac dziecko na niepotrzebne bole brzuszka.Bo u mojej corci wlasnie w taki sposob sie pokazala skaza.Plakala tydzien z rzedu na brzuszek i nie robila przez ten czas kupki.mOJA doktorowa mowila,ze jak dziecko skonczy 12 miesiecy to mozna wqprowadzac minimalnie mleko np danonki,ale na to w 6 miesiacu zycia dziecka jest na to stanowczo za wczesnie.Pozdrawiam :)
 
Do góry