Cześć wszystkim!
Spróbowałam napisać na „październikowe kreski”, ale dostałam skierowanie tutaj

Jestem tutaj pierwszy raz i nie bardzo wiem jak wszytsko działa na forum, ale napiszę o sobie.
byłam przekonana w tym miejscu że na pewno się nie udało, ale mój organizm wariował. Kilka dni po owulacji strasznie marzłam, ulubione wino przestało smakować, a w sobotę tam mi się niedobrze zrobiło na koncercie, że myślałam że zemdleje. I straszne ataki głodu przez weekend.
Nie wytrzymałam nie zrobiłam wczoraj test - dwie kreseczki, ale słabiutka.
Dzisiaj powtórzyłam i już bardziej widać kreseczkę!
Planowany okres dopiero mam pod koniec tygodnia. Wiem że muszę cierpliwie czekać, ale chcę już potwierdzić na 100% ze ciąża jest….