Dobra wróciłam, zjadłam poleżałam i mogę pisać
ogólnie kurna opóźnienie 1,5h! No ale trudno, przezylam, dobrze że miałam ze sobą musik bo mnie już mdliło z głodu.
Wizyta w porządku, dzidzi 1,76cm czyli w tydzień nadrobiło bo w poniedziałek tydzien temu wychodziło że ma 6 dni opóźnienia (wg OM 6+6 a USG 6+0) a dziś wg OM 8+0 a USG 8+2
Dostałam skierowanie na badania na NFZ i tylko dwa badania będę musiała sobie dorobić na własny koszt z tych wymaganych na wizyty prywatne
Pod koniec miesiąca muszę zrobić też krzywą glukozowa i pewnie dołączę do
@Helilo jako słodka mamusia i będziemy razem się kłuć
Karty ciąży mi nie założyła w sumie to nie wiem czemu, może dlatego że przyznałam się że chodzę też prywatnie hmmm no nic mniejsza z tym.