ja tylko jej posty oglądałam, nie widziałam stories, teraz dopiero włączyłam i ona faktycznie mówi, że jest dopiero w 7tc. A zakładałam, że jest sporo później w ciąży niż my, tylko te filmiki z testem są naciągane na maksaTeż jej nie kojarzyłam ale weszłam na jej instagram i ten brzuch rzeczywiście wygląda bardziej wzdeciowo niż ciążowo, przynajmniej na ostatnich stories. Więc może i się to zgadza czasowo.
reklama
JoannaLaura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2021
- Postów
- 171
Właśnie weszłam na jej story, dodała zdj z usg. Na którym według mnie nic nie widać, a wielkość pęcherzyka to 0,45cm. Masakra, jak można tak wcześnie wszystkim powiedzieć i to jeszcze robić sesje zdjęciowe… nie wiem czy tam w ogóle jest zarodek? Chyba niemożliweja tylko jej posty oglądałam, nie widziałam stories, teraz dopiero włączyłam i ona faktycznie mówi, że jest dopiero w 7tc. A zakładałam, że jest sporo później w ciąży niż my, tylko te filmiki z testem są naciągane na maksa
Zazuu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2022
- Postów
- 13 288
Może to jakaś choroba się zaczyna? Nie masz gorączki?
A co do mówienia o ciąży, to podziwiam, że dajecie radę utrzymać to dla siebie, u mnie już praktycznie wszyscy wiedzą, mnóstwo osób się domyślało i pytało wprost, to głupio mi było mówić, że nie... I ponieważ już wszyscy wiedzieli, oprócz mojej rodziny, to im też już postanowiłam powiedzieć, po czym się okazało że już moja teściowa im przekazała newsa. Gdyby nie święta i ilość spotkań rodzinnych ostatnio, to pewnie nikt by nie wiedział oprócz kilku znajomych, którym chciałam powiedzieć.
Nie mam gorączki.
Ja to najchętniej chciałabym nie mówić nikomu do porodu
W sumie teraz sobie przypomniałam, że jednak wie pare osób bo wiedzą 2 kumpele z pracy, ale one też wiedzą o wszystkich poronieniach i wiedzą dwie moje koleżanki. Ale to też jednocześnie osoby wiedzące o poronieniach.
A tak to wie Stary, ginekolog i wszyscy z forum
Miałam pragnienie powiedzieć rodzicom w dzień dziadków, ale bardzo się boje jakbym miała wizytę 20.01 to byłoby w 8+3 dokładnie wtedy zatrzymało nam się serce i cholernie się boję powtórki
tez jestem w szoku. Ja rozumiem, powiedzieć mamie czy babci, ale ogłosić całemu internetowi?Właśnie weszłam na jej story, dodała zdj z usg. Na którym według mnie nic nie widać, a wielkość pęcherzyka to 0,45cm. Masakra, jak można tak wcześnie wszystkim powiedzieć i to jeszcze robić sesje zdjęciowe… nie wiem czy tam w ogóle jest zarodek? Chyba niemożliwe
JoannaLaura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2021
- Postów
- 171
Bardzo bezmyślne. Nie mogę wyjść z szoku z tej sesjitez jestem w szoku. Ja rozumiem, powiedzieć mamie czy babci, ale ogłosić całemu internetowi?
Malwina89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2022
- Postów
- 2 285
Jak mówienie o ciąży ma Cię bardziej stresować, niż zatrzymanie tej wiadomości dla siebie, to nic na siłę, powiesz jak się poczujesz pewniej. Dzień dziadków ładna data ale na taką wiadomość każda późniejsza też będzie pięknaNie mam gorączki.
Ja to najchętniej chciałabym nie mówić nikomu do porodu
W sumie teraz sobie przypomniałam, że jednak wie pare osób bo wiedzą 2 kumpele z pracy, ale one też wiedzą o wszystkich poronieniach i wiedzą dwie moje koleżanki. Ale to też jednocześnie osoby wiedzące o poronieniach.
A tak to wie Stary, ginekolog i wszyscy z forum
Miałam pragnienie powiedzieć rodzicom w dzień dziadków, ale bardzo się boje jakbym miała wizytę 20.01 to byłoby w 8+3 dokładnie wtedy zatrzymało nam się serce i cholernie się boję powtórki
Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 369
reklama
Malwina89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2022
- Postów
- 2 285
Właśnie teraz dotarłam do tej sesji "ciążowej" wcześniej tylko stories przeklikałam. Naprawdę poniosło ichNo a z tą sesją to już w ogóle dali czadu. Ja po każdym posiłku powinnam iść na zdjęcia, bo zawsze mnie tak wywala
Podziel się: