EMilkaaa84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2019
- Postów
- 4 566
Dlatego musisz być dobrej myśliNajgorsza jest świadomość, że jak zdarzy mi się poronić to muszę przechodzić znów całą procedurę in vitro. Niestety ta świadomość nie pomaga ;(


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dlatego musisz być dobrej myśliNajgorsza jest świadomość, że jak zdarzy mi się poronić to muszę przechodzić znów całą procedurę in vitro. Niestety ta świadomość nie pomaga ;(
a dlaczego cała procedura od nowa?Najgorsza jest świadomość, że jak zdarzy mi się poronić to muszę przechodzić znów całą procedurę in vitro. Niestety ta świadomość nie pomaga ;(
Jeżeli uda mi się donosić tą ciążę to kolejnej procedury nie będzie ;(Dlatego musisz być dobrej myślibo kolejna procedura dla rodzeństwa
![]()
Bo zabrałam w tej udanej ostatni zarodek ;(a dlaczego cała procedura od nowa?
Chciałam zrobić zaraz po sylwestrze, 3-4.01 miałabym wtedy skończony 10tc, No ale wczoraj lekarz powiedział mi, że mam się wstrzymać do prenatalnych. Nie do końca się z tym zgadzam, ale nie będę się z nim kłócić. Skoro uważa, że mam nie histeryzować to postaram się nie histeryzowaćNo to taka robota ..ja mam wyrzuty sumienia,bo mąż został z całą firma na głowie sam..Dzisiaj nie dałam rady się zwlec..Jutro muszę się ogarnąć jakoś..co się da robię on line..ehh..wizytę mam 5 stycznia.. wolałabym,żeby obyło się bez krwawień.
Pisałaś,że zastanawiasz się na nifty,ja nad sanco. Obydwa można robić w 10 tyg. Czyli teoretycznie Ty już mogłabyś,bo jest 9+1..Kiedy planujesz robić?bo ja właśnie w tym czasie chciałabym zrobić u siebie..ja teoretycznie dzisiaj 7+5,tylko zastanawiam się czy jednak nie odczekać do 10+,żeby się nie okazało,że się nie udało przeprowadzić badania(a domyślam się że powtórka nie byłaby gratis,bo zlwykonane za wcześnie).Chcialabym mieć już wynik na prenatalne (jeżeli oczywiście wszystko jest ok),żeby nie robić tego durnego pappa.
NajgorzejWitaj w klubie, wieczór to kosmosnie dość,że chce mi się wymiotować,to jeszcze nie mogę spać
![]()
No właśnie z tego co wiem, to u mnie pappa tez jest w pakiecie z prenatalnym usg i już mi się wszystkiego odechciewa. Znając moje szczęście Na 100% pappa wyjdzie mi ch@&owa i będę przezywać stres życia. Nie wiem, po co mi toDobrze wiedzieć!U mnie jeszcze za wczesnie zeby o tym myslec ale chetnie poczytam bo w mojej klinice niepłodnosci usg prenatalne jest w pakiecie z pappą od razu więc nie da się tego chyba oddzielnie zrobić.. I tak myślę, że jeśli byłoby cos nie tak w pappie zrobić nifty lub sanco ale z kolei wiele z Was pisze, że często to są jakieś głupoty, którymi martwią się później dziewczyny...
Ja też w sumie nie jestem ani najmłodsza, ani najstarsza bo mam 31 lat więc ciekawe jak będą wyglądały w takim przypadku statystyki.
Przełożyli mi usg z 4.01 na 2.01 więc jutro lecę na badania krwi z rana![]()
Właśnie tego samego się boję..jednym slowem..byle przetrwać styczenChciałam zrobić zaraz po sylwestrze, 3-4.01 miałabym wtedy skończony 10tc, No ale wczoraj lekarz powiedział mi, że mam się wstrzymać do prenatalnych. Nie do końca się z tym zgadzam, ale nie będę się z nim kłócić. Skoro uważa, że mam nie histeryzować to postaram się nie histeryzować
Najgorzejja właśnie wieczorami modlę się o sen, żeby przestać czuć mdłości. A kiedy nie ma mojego męża (teraz go nie ma, wyjechał w drugi dzień świąt) wbijają mi się dzieci do sypialni i jak ja modlę się, żeby nie umrzeć, to one urządzają mi w łóżku dyskoteki
No właśnie z tego co wiem, to u mnie pappa tez jest w pakiecie z prenatalnym usg i już mi się wszystkiego odechciewa. Znając moje szczęście Na 100% pappa wyjdzie mi ch@&owa i będę przezywać stres życia. Nie wiem, po co mi to![]()
gratulujemy i witamyHej dziewczyny![]()
Witam się z Wami jeszcze trochę niesmialo, bo jestem trochę w tyle za Wami. Właśnie dzisiaj byłam u lekarza. Jest 5tc, pęcherzyk ciążowy 9mm i Pani doktor uważa, ze wszystko będzie ok, bo coś tam się zaczyna dziać![]()
Tez mam w pakiecie z prenatalnym usg. A o co chodzi z pappą? Tak często daje błędne wyniki przez które niepotrzebnie się człowiek stresuje?Chciałam zrobić zaraz po sylwestrze, 3-4.01 miałabym wtedy skończony 10tc, No ale wczoraj lekarz powiedział mi, że mam się wstrzymać do prenatalnych. Nie do końca się z tym zgadzam, ale nie będę się z nim kłócić. Skoro uważa, że mam nie histeryzować to postaram się nie histeryzować
Najgorzejja właśnie wieczorami modlę się o sen, żeby przestać czuć mdłości. A kiedy nie ma mojego męża (teraz go nie ma, wyjechał w drugi dzień świąt) wbijają mi się dzieci do sypialni i jak ja modlę się, żeby nie umrzeć, to one urządzają mi w łóżku dyskoteki
No właśnie z tego co wiem, to u mnie pappa tez jest w pakiecie z prenatalnym usg i już mi się wszystkiego odechciewa. Znając moje szczęście Na 100% pappa wyjdzie mi ch@&owa i będę przezywać stres życia. Nie wiem, po co mi to![]()