🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

[Mademoiselle_Nika]

Poszłam na te badania. Czekam na AMH jak na wyrok po słowach lekarza. „Proszę zrobić AMB, bo ja nie wiem ile Pani czasu zostało. Czy sobie Pani nie wyzabijała jajeczek tym paleniem”

 

[Bolilol]

Ale kontrowersja zalecało!

gównoburze najlepsze na nabicie stron

 

[nieznośne_poplątanie]

Ja tam szanuję wszystkich, którzy nie jedzą marcepanowego merci. Więcej dla mnie.

 

[Bolilol]

Poszłam na te badania. Czekam na AMH jak na wyrok po słowach lekarza. „Proszę zrobić AMB, bo ja nie wiem ile Pani czasu zostało. Czy sobie Pani nie wyzabijała jajeczek tym paleniem”

po 17 latach palenia miałam w połowie listopada amh 2,88. Teraz dopiero spadło poniżej 2, a to i tak dobry wynik.

Luzik arbuzik, zapomnij o tym konowale

 

[Kosinka94]

ja lubię swoje mieszkanko, mimo że jest na 3 piętrze. Kupiliśmy do kapitalnego remontu więc trochę kasy w to włożyliśmy ale mamy tak jak nam się marzyło. Jedynie czego mi brakuje to balkonu albo kawałka podwórka tak dla samej siebie myśleliśmy kiedyś żeby kupić coś innego, ale domku nie chcemy i trochę nam szkoda że tyle pracy i serca włożyliśmy w to mieszkanie.

To może pomyśli o małym kawałku ziemi

 

[Kosinka94]

Poszłam na te badania. Czekam na AMH jak na wyrok po słowach lekarza. „Proszę zrobić AMB, bo ja nie wiem ile Pani czasu zostało. Czy sobie Pani nie wyzabijała jajeczek tym paleniem”

Dziwne że moje ciotki mają dzieci, są nałogowymi palaczkami.

 

[Brownie1992]

Że pomidorowa to tylko z makaronem, gołabki tylko z ziemniakami, sernik tylko z rodzynkami, majonez to tylko winiary, gumisie najlepsze różowe, a merci marcepanowe to

 

[Brownie1992]

Poszłam na te badania. Czekam na AMH jak na wyrok po słowach lekarza. „Proszę zrobić AMB, bo ja nie wiem ile Pani czasu zostało. Czy sobie Pani nie wyzabijała jajeczek tym paleniem”

Nie słuchaj tego capa. Ja też paliłam i czasem popalam, a mam dobre AMH.
A co z patologia która się mnoży na potęgę? Tam nikt się nie przejmuje fajkami czy alkoholem.

 

[Magdalena09]

Ja się wyłamie, ale mnie te upały nie przeszkadzają w niczym. Nie potrzebuje klimy, niczego. Jest mi cudownie. Jest tak mało w Polsce ciepłych dni, że dla mnie narzekając na takie dni to karygodne ale mój mąż nienawidzi takich upałów. Co ciekawe po zmianie trybu życia, sam zauważył, że lepiej znosi upały, nie poci się tak i ogólnie lepiej się czuje.

ja bardzo lubię jak jest ciepło na dworze ale w domu mamy okna południowe i nie da się funkcjonować. Na dworze mi to nie przeszkadza no ale w mieszkaniu jest ciężko. W takie dni siedzimy jak krety bo okna pozamykane i rolety spuszczone i dopiero tak można funkcjonować

 

[Magdalena09]

A skąd ona wie kiedy jej córka się bzyka

Może podgląda