reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

Kupiłam dzisiaj Misiuni nocnik. Nawet chętnie na nim siedziała, ale nic nie zrobiła. Kupiłam też kubek niekapek z Aventa. Rzeczywiście nie kapie (w domu mam dwa, z których kapie), ale Mała nie umie jeszcze z niego pić. A propos picia - dużo wasze dzieci piją?
 
reklama
Arabella, moje dziewczyny jak mają dzień do picia to potrafią i 120 ml soku wypić na raz, a czasami nie mogę nawet 90 ml wmusić przez cały dzień.

Agata, oglądałam zdjęcia w galerii, nie zapinasz Marysi w huśtawce??

 
Jeśli to te biszkopty, to chętnie zakupię je Oliwce, niech sobie chrupie. :D
Dziś zjadła po raz drugi malinowego danonka i wszystko jest ok.
Ja po pracy pojechałam z synkiem do ortodonty , no i przy okazji na zakupki. Kupiłam sobie fajną(tak mi się wydaje) spódnicę, choć pewnie namnoży ich się pełno na wiosnę.Po zakupach jak zwykle mam lepszy humor.
Z Oliwcią był tatko i oczywiście super sobie radzili.
Przymierzałam te baleriny, czy jak im tam. Nie jestem nimi zachwycona, ale pewnie na jedną parkę się skuszę. Ja uwielbiam osobiście buty ze spiczastym noskiem.
 
hej no mój terrorysta w koncu spi !!! uf ale w wannie to sie śmiał gizd jeden !!!

Gaga synus naszych znajomych to tez tylko by chciał ściskać i całować Liwie ale ona twarda sztuka i jak mu chlasla w dziób to mu sie odechciało :D

goga nie ma jak wsparcie mamy ;) nie przejmuj sie komus to sie dobrze gada....... ciesze sie ze Maruś ma sie juz lepiej !!!

renata WITAM wszystkie sierpniówki Żużaczek zgłosił do moderatora !! Poniewaz zablokowaliśmy galerie przed nieporządanymi podglądaczami !!

Z tym nocnikiem to loteria ja Liwie tak raz dziennie sadzam zeby trochu sie obyła, moja kolezanka żałuje ze późno zaczeła nocnikowanie bo teraz synus za rzadne skarby świata nie chce siedziec i chowa sie i do pieluchy ładuje
 
Marta - normalnie zapinam Marysię bo jak coś jej upadnie to się wychyla a że chętnie przez jakiś czas siedzi w tym foteliku to ją zapinam i mam pewność że jest bezpieczna. Tutaj miałam ją wyciągnąć i położyć do łóżeczka ale zdecydowałam się na zdjęcie. A mała śpi raczej spokojnie.

Renata witaj :laugh:

Arabella ja nie daję nic poza swoim mlekiem. Kiedyś spróbowałam kilka łyżeczek soku bo od tego miałam zacząć wprowadzanie nowego jedzonka i mała krzyczała 2 dni. Może to zbieg okoliczności ale nie chciałabym tego jeszcze raz przechodzić. Nie wiem czy w nocy nie spróbuję oszukać jej wodą. Zobaczymy.
 
O to ja widzę że z moimi rodzicami mam super. Generalnie brak wtrącania się a mama zazwyczaj podnosi mnie na duchu i mówi że świetnie sobie radzę. A z zabawianiem to jak widzą że mała bawi się sama to mają ją na oku a jak marudzi to wtedy intereweniują. Teraz jak byliśmy na działce to mała nawet ich wymęczyła bo jak coś sobie upatrzy to non stop do tego podpełza. Wczoraj upatrzyła sobie radio i ona podpełzała a rodzice ją zabierali a ona znowu ::).
A teściowa to chyba boi się coś powiedzieć. I dobrze. Tylko czasami metody wychowawcze mnie dobijają, no ale ja też jestem do niej uprzedzona :p.
 
Pooglądałam sobie walizki na allegro bo mamy 2 stare torby, które są troszkę ;D zniszone i dla nas za małe. Pakowanie nam nie wychodzi i zawsze chodzimy z jakimiś siatami normalnie jak jakieś lumpy a mnie za każdnym razem krew zalewa :mad:. No ale przed tymi świętami mamy coś kupić bo inaczej chyba z domu nie wyjdę.

A teraz idę spać. Dobranoc
 
Czyżbym była dzisiaj pierwsza? Wstałyśmy już po 6. Słoneczko tak świeciło, że nawet za bardzo mi to nie przeszkadza. Zmyłam mamie podłogę w całym domu. Teraz Misiunia siedzi mi na kolanach i bawi się w rzucanie długopisu na podłogę. Ja oczywiście muszę go podnosić. Ooo, już się wyrywa do klawiatury. Czekamy na tatusia, który ma zajęcia w Bydgoszczy, potem idziemy do lekarza, a popołudniu wracamy do domu.
 
reklama
Witam!!!
Dzisiaj pierwszy dzień wiosny, no i co z tego. Gdzie ta wiosna???? Choć w Poznaniu teraz słoneczko wygląda ślicznie to na wiosnę jeszcze chyba będziemy musiały poczekać.
http://wiadomosci.onet.pl/1281382,11,item.html

Ale miałam wczoraj dzień i noc.
Chcę o nich szybko zapomnieć. Mam nadzieję, ze dzisiejszy dzień będzie należał do udanych...

Goga, super, że wracacie do zdrowia.

Gratuluję nocnikowych sukcesów, ale to trzeba traktować z przymróżeniem oka. Maluszki nasze jeszcze niczego nie rozumieją. Mój Łukaszek narazie tylko atakuje Gabryśki nocnik-wsadza tam łapki... ;D ;D ;D
Gabie kupiłam nocniczek jak miała około roczku, ale dopiero parę miesięcy później dała się posadzić i robiła siusiu.
Wszystko zależy od dziecka i poglądu na ten temat. Czy sadzać teraz czy później. Ja mam swoje zdanie i raczej nie będę się więcej wypowiadać i komentować innych.Delikatny temat, tak jak chodzik...

Tymczasem pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)
 
Do góry