Summerbaby
Fanka BB :)
dziewczynki, dziekuje Wam :* Kochane jestescie :*
rozmawialam z babcia, nie chcialam plakac jak ja slyszalam, mowi bardzo niewyraznie, ma paraliz twarzy, nie mowia na razie czemu to tak sie zrobilo, badania robia, jak tylko sie rozlaczylam wybuchnelam okropnym placzem, i siedze i becze, i to jakas masakra, dla mnie babcia jest waniejsza niz moja matka, moja matka jest .. szkoda gadac.. nie rozmawia z rodzina, w ogole tyle lat zawsze mowie ze powinna znalezc sie na jakims leczeniu w psychiatryku.. to najprawdobodobniej wina mojego ojca ktory pil, przepijal wyplate, doprowadzal do szalu itd. potem sie rozwiedli z wielkim hukiem i matka z dlugami, trojka malych dzieci, pamietam komornikow, ludzi przychodzacych po kase bo ojciec wszedzie pozyczal na koszt malzenstwa itd. niby wyszla z dlugow, niby dzieci wyrosly itd. ale cos jej odbilo i jest tak zlosliwa kobieta, ciagle jakies aferki wyszukuje.. ach.. po co ja to pisze w ogole...
tak czy siak, babcia to babcia, jest Kochana i jedyna, Ona jest dla mnie jak Matka nikt inny
chce zaraz pojechac na zakupy, na obiad mam wolowe ciasto
mieso wolowe na wierzchu z ciastem, wszystko bedzie polane sosem wolowym i do tego chyba zrobie ziemniaczki z piekarnika i warzywa gotowane
a potem zjem loda owocowego i bede leniuchowala
Kruszki, zazdroszczę relacji z dziadkami, moje babcie i dziadkowie odeszli bardzo wcześnie, ledwie ich znałam albo nie znałam wcale. Trzymam kciuki za Bunię, musi być dobrze, doczeka kolejnego prawnuczątka – zobaczysz. Z pewnością się denerwujesz a z kolei rodzina w Polsce chroni Cię przed wszystkim żebyś się nie denerwowała i robi się błędne koło.
Trzymam kciuki.
Trzymaj się ciepło, myśl pozytywnie!