reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Mart dobrze Kakarolina mówi coś za coś, na każdego przyjdzie pora a cudny okres marudzenia niestety przeczekać trzeba, dobrze, że farby do włosów są na tą siwiznę której człowiek się w tym czasie nabawi ;-)
Aasi nie mam doświadczenia z nauką pływania dla takich maluszków, z laurą chodziliśmy na basen poszaleć i pomoczyć się i teraz jak idziemy to dziewczyna próbuje sama pływać, w wannie namiętnie ćwiczy różne pozycję do pływania komedia, chyba chodzi teraz o oswojenie z wodą dzieciaczków.
Ale refleksyjnie zrobiło się Kakarolina za sprawą Twoich urodzin :-D komisyjnie stwierdzam, że ja tu jedna z najstarszych lada dzień 35 skończę i po dzieci dziadek i babcia do przedszkola chodzić będzie (też niebawem mężowi 45 stuknie) u nas od czerwca od kilku lat wzajemnie się nakręcamy jacy starzy jesteśmy heheheh ale podobno najważniejsze na ile człowiek się czuję a nie ile ma w metryce i tego będę się trzymać!! (do czerwca przynajmniej bo potem deprecha przedurodzinowa ;-))
 
reklama
marcia 331 na pewno będzie spał jak suseł po napowietrzaniu, a najlepiej jak śpi pod drzewkiem, do póxnego wieczora, hihi
malinka1980 wybierasz się z kackiem nad morze, najlepiej teraz albo we wrześniu, bo te ostatnie lata to różnie z pogodą, a z dzieckiem w domu siedzieć to jak we własnym domu
milionka ty często podróżujesz z Szymusiem
kakarolina witaj w klubie 32, ja od lutego, mam zmarszczki wokół oczu, czas najwyższy zakupić coś miejscowego, ale to za to, że mróże oczy, jak tylko wyjde na dwór to wszyscy mnie poznają, po minie, idzie Pączkowa, robie grymas twarzy, którego nie potrafie się pozbyć
a w ogóle to teraz będziesz wyglądac jak księżniczka ubrana, wyobraziłam sobie jak DZasmina, bo jest ciepło i mi się takie stroje wyobraziły
dzag82 jak wycieczka sie udała do Jeseniki? a skończyłąś już diete, bo tak byłoby 9 dzień teraz, ale najważniejsze przy odchudzaniu jest regularne całkowite wypróżnianie się, jak od kilku tygodni dopiero zaczęłam spadac z wagi i to właśnie dlatego,że się w końcu kibla nie boję, miałam wiekuist zatwardzenia
Aia jak po wizycie u gina,
acha miałaś 29, to teraz następna niedługo; jej pracujesz w dodatku, ale to dobrze, jak Ty to wszystko ogarniasz, Manitka, praca, ciąża, dom, to Twój dobry czas
emka27 jak praca, musisz po nocach jeszcze siedzieć, ale teraz miałaś urlop to podgoniłaś; też wszystkiego naj
LeRemi jak usypianie Oliwii już lepiej, co w końcu kupiliście za samochód?plamienia Ci ustały po zdjęciu implanta?
malinka78 popszesadzałaś sobie jak chciałaś?o mamusiu...ale się narobiło, u mnie Zośka z gołym tyłkiem chodziła po górze i nagle słysze, mamo Zosia kupe walnęła na podłogę i w nią weszła, więc tez kupe się zbierało:-D
k8libby przemontowujesz codziennie fotelik samochodowy Filipa do samochodu mamy, czy coś innego wymyśliłaś?
mAtma jak pasjanse się układają? a babcie porozpuszczały pewnie dzieci w majówce
asia.85 dlaczego nie można jeść z grila? jak nauka się układa? mojej Zosi chyba by w sukienkach było dobrze raczkować, bo ona lubi z gołymi nunkami, no chyba, że byłaby w rajtuzach to co innego
domi87 witaj urocza brunetko! ja tez jestem brunetką, a chciałabym być blądi, ale to nie na moją pyzata twarz
sempe widziałam zdjęcia Twojej rodziny, są super, a Ty jesteś bardzo ładna i zgrabna
gosha_88 będziesz miała mama luz jak Ci dzieci zabiorą do żłobka, przedszkola, zanim pujdziesz do pracy, no i życzę Ci tej pracy jak najszybciej w zawodzie, a złożyłaś podania? no co Ty ja jestem spaślak
AAsi u mnie też kiepsko z chudnięciem, pomimo, że nie jem chleba i ziemniaków, teraz zaczęłam trochę , ale to dlatego, że karmie piersią, normalnie to bym stała w miejscu, waże 70.06 kg rano
irisson w tym tygodniu 2 miesiące Ci przeleci w pracy, nadal 200% normy?
Mart81 komary juz rypią Stasia, bo jak narazie Zosie omijają, ale ja to dostałam uczulenie jak sadziłam na polu chryzantemy, nawet nie czułam, aż tak żeby mnie gryzły, potem na słońcu musiałam wypalać odsłanając moje grube nożki, ale jakoś się ich tak bardzo już nie wstydzę; łał klime będziesz miała, czad; to tak jak u nas, też na dole chłodnawo, a u góry okna dachowe; no to ze Stasiem rób takie swobodne ćwiczenia na kocyku, jakieś turlania, w tą i w drugą, taczki, czy coś, podciąganie rączkami i kładzenie, ja tak robiłam od 3 miesiąca bodajrze Zosi, ale tak zupełnie to ona jeszcze sama z leżaka nie usiądzie, tzn. z płaskiego, musi rączką się podeprzeć
MieMie super, że Lilcia spisała się na medal w chrzciny, kamień z serca; a jak Twoja logopedia?
k4rol4 ciekawe czy plastry silkikonowe działają na stare blizny, bo mam okropna na dekoldzie, podałas stronę na praparat przeciwkomarowy drogeriazdrowie i tam znalazłam, jakieś nowatorskie sposoby mają
weronkazz jak Toka przeżyła Twój powrót do pracy? praujesz już 3 tydzień, jeszcze kręglasz skakał po Tobie, współczuję
asia8788 dobrze, że się załapała i od tego września Lenka do przedszkola, wakacje macie jeszcze wspólne
pokah wyjeżdźasz gdzieś?a co fotografujesz?
Summerbaby dobry mąż
OlgaRaQ jej, czuć tę energię z postu, super i trzymam kciuki za pracę, gratuluję też zęba, udanych chrzcin i że się dzieje, a Ty w tym wszystkim fruwasz jak motylek
ja też lubie sukienki dla dziewczynek i różowe zwłaszcza, Agata to by najchętniej tylko w takich chodziła, a mini spódniczki podchodza Zosi pod pachy, lipa
 
bejbi, jak zwykle szacun za posta!
tolka zachwycona niania swoja, z 8 godzin z nia spedzanych 1,5 spi i 5 minimum jest na spacerze, na kocyku, wiec jest przeszczesliwa, a ja ciesze sie razem z nia ;)
poki co w pracy tez nie mam takiego nawalu i udaje mi sie wychodzic o ludzkiej 16.30 najpozniej, wiec mam z nia minimum 3 godziny rano (od 6, a ostatnio 5 do 9) i 3 godzinki wieczorem, takze tez nie narzekam ;) tylko ten kregoslup...
 
Lo maaaaatko, Bejbi jaaaaki post:eek: Jak Tys to spamietala wszystko, ja pisalam o aucie ze 2 dobre tyg temu, a jeszcze tyle innych info od dziewczyn... Przyznaj sie notatki robisz;)
My auta ciagle ogladamy i sie napalamy, co jedne to lepsze:p A po wyjeciu tego cholernego implanta mam wreszcie swiety spokoj.
Karolina najlepszosci zycze i wszystkiego czego sama bys sobie zyczyla:)
Mart przyjdzie i na Stasia czas, on tak teraz niby nic nie robi, a tak naprawde zbiera sily, wiec jak ruszy, to sie miej na bacznosci matka;)
Aasi to nie dyskoteki sie zmieniaja, to zmienia sie nam perspektywa. 16 lat mialam i na baletach widzialam 30stke to sobie myslalam "jaka stara, kaplica blizko". Teraz mam ponad ta 30 i nie dosc, ze do kaplicy nie trafilam, to jeszcze czuje sie cholernie mlodo, ze czasem musze popatrzec na rowiesniczke, zeby nie zglupiec;) A zycie sie zaczyna ponoc po 40stce, tak? To byle do przodu laski:)
 
To mój 200 post, (wiem wiem przy weterankach to malutko) ale jestem dumna z siebie, że po tylu latach podczytywania odezwałam się i coś napisałam i nawet zmaterializowałam się na spotkaniu krakowskim, no miało być coś mądrego a wyszło jak zawsze ;-)
 
LeRemi oczywiście że perspektywa się zmieniła I miejmy nadzieję że kobieta jak wino im starsz tym.....eh no chociaż mądrzejsza.
bejbi
no chyba musiałabym robić ściągę przez miesiąc:szok: Z wagą kiepsko chyba muszę się wybrać do endo albo do gina i porobić hormony bo rodzinny mi nic nie powiedział.
Może gin coś poleci bo czasem jak dotykam piersi to odrobinę mleka poleci a już 2,5mies nie karmię. Samo nie leci, nie mam plam ale czasem jak są podrażnione. Czy któraś tak ma?
 
Aaa i mam dziś urodziny uwaga uwaga 32. Ja pierdziele jak ten czas zapierdziela, muszę iść zmarszczki poszukać :blink:
Z tej okazji Olka idzie do ogródka z babcią a mama do roboty.

Karolina, wszystkiego naj!!! Dużo radości, miłości i spełnienia marzeń.
Ech, 32, kiedy to było...rok temu :-D

Ja mam teraz trochę mało czasu na forum, powoli wracam do swoich zajęć.
 
kakakarolina, oczywiście wszystkiego naj, naj i żebyś tych zmarszczek musiała jeszcze długo szukać:-D ja niestety szukać nie muszę, to one mnie znalazły...

Mart
, u mnie to samo z jękiem, młody nie mobilny, tzn. przesunie się ale nigdy nie w tą stonę co by chciał, czasem sadzam go celowo tak żeby mnie nie widział albo przymykam do pokoju drzwi, bo jak tylko mnie z daleka zobaczy to już jęczy. Wiem że teraz się wkurza przez brak możliwości poruszania, jak zacznie sie przemieszczać to zacznie się wkurzać jak mu co chwilę będę mówiła "nie wolno", już przywykłam do świadomości że marudzić przestanie dopiero jak sie wyprowadzi:laugh2:

dzag, gratuluję zeszczuplenia. U ciebie też się zaczęło "od góry"? Ja zawsze tak chudnę i dlatego się nie odchudzam. Bo co mi ze szczupłych nóg jak na twarzy będę wyglądała jak anorektyczka?
gosha, spoko, nie zauważyłam żebyś źle wyglądała (każda z was na krakowskim spotkaniu wyglądała super na zdjęciach i żadna nie wymagała moim zdaniem diety), ja się nie odchudzam bo nie potrafię. Właśnie w ramach kolacji zjadłam chipsy, pół czekolady a że dalej jestem głodna to dojadam paluszkami:zawstydzona/y: Nie ma jak dieta matki karmiącej...

bejbi, no jak nic robiłaś notatki:-D a o majówce to mi nawet nie przypominaj, bo jak mi starszak dostaje histerii a babcia bierze za rączkę, głaszcze po główce i prosi żeby przestał płakać, to mną trzęsie i z trudem utrzymuję język za zębami!
a dziś pasjanse wyjątkowo do bani:)

malinka78, wyjście z cienia godne podziwu, jesteś lepsza ode mnie:-)

AAsi, po karmieniu starszaka miałam mleko w piersiach grubo ponad pół roku, może nawet rok, nie pamiętam. Myślę że u ciebie wszystko ok.
 
Eh glowa mi peka. Tymek narobil mi w kazdym pokoju wielki balagan i do tego jest jakis marudny a spac nie chce. Nie moge sie jakos ogarnac. Do tego burza idzie wiec jestesmy uziemieni. O rety znowu krzyki i marud. Jeszcze 12 nie ma a ja juz mam dosyc na dzisiaj.
 
reklama
Ojej, w takich sytuacjach niech żyje praca i instytucja babci ;). Dziewczyny-mamy-starszych-chłopaków ;). Potrzebuję pomysł na symboliczny prezent dla 4-latka. Symboliczny - w sensie jakaś miła drobnostka do zabawy. W ten weekend jadę do domu, odwiedzę też w końcu moją przyjaciółkę. Jej syn ma 4 czerwca czwarte urodziny i chyba dostanie w prezencie młodszą siostrę :D. Bo Hanka ma termin na 4 czerwca i tak też jej termin cesarki ustalili :). Jejku, jeszcze nie znam nikogo, kto by miał dwójkę dzieci i obydwoje z tego samego dnia (nie licząc roku :p ). Prześmieszne. Oho, u nas też idzie burza znowu :/.
 
Do góry