reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

reklama
Marta, tu USG stawów biodrowych
piszą, że w każdym wieku ale najlepiej w 6 tygodniu.
tu: USG stawów biodrowych u niemowląt | parenting.pl
że do 6-8 miesiąca życia.
Ja Kubusiowi robiłam w 11 tygodniu.

Kruszki, współczuję przebojów z teściową. Moja też z tych wiedzących lepiej ale gdy mam inne zdanie na jakiś temat to się nie wkurzam (a przynajmniej staram się nie pokazywać) tylko na spokojnie jej mówię, że według mnie tak i tak będzie lepiej: dla mnie, dla MOJEGO dziecka. Oczywiście nie każdy to przyjmie ale nerwy raczej nie pomogą.
 
Ostatnia edycja:
Mart dziekuje za ksiazke,juz wolnych chwilach ja podczytuje. A jak u Ciebie,wdrozylas jakies porady z tej ksiazki,sprawdzilo sie cos? Co do bioderek nie pomoge,Mala miala sprawdzane tydzien temu,ale nie wiem do kiedy mozna. A jak Wy tak ze Stasiem dosypiace nad ranem przy cycu to on potem wstaje pogodny i zadowolony? Bo moja po takim przeciaganiu wstaje wkurzona,marudna i jeczaca,ze ja juz wole o tej 6 wstac jak sie obudzi. Ale tez czasem wstane od razu i jej nie przeciagam a ona marudna,wiec ja juz nie wiem,dziwny ten typ;)
Dzag Olivia tez charczy,prawie od poczatku,nie umie sobie wlasnie odchrzaknac. Bylo lepiej przez jakis czas,ale od 2 dni mocno jej to dokucza,ale ja mysle ze katarek jakis,bo my wszyscy zacherlani:mad:
Wogole dzis drugi dzien na rekach,Malej cos doskwiera,nie dosypia,placze,oczka jakby ciagle spiace,klade sie z nia,przysnie ale po chwili sie budzi i od razu znow placze. I jej sie od wczoraj mocno ulewa:confused: Nie wiem o co chodzi. Ech... szkoda mi Remika bo nawet chwili nie moge sie znim pobawic,znudzony sie szweda biedny. Nawet mi powiedzial,ze chyba juz go nie kocham,to az sie pobeczalam. Ale jutro ten moj kuzyn przyjezdza,to Remik juz ma plan,ze beda razem sie bawic wszystkimi zabawkami,potem ukladac lego,ale w pilke nie pojda grac bo jest za mokro. Spryciaz maly:) No a za trzy tyg do Polski,tam to dopiero bedzie mial kompanow do zabawy.
Mala odplynela znow,to mam pol godz na powieszenie prania i posprzatanie kuchni,wiec do biegu,gotowi...

Ehe,taaa,nawet pralki nie zdazylam otworzyc...
 
Ostatnia edycja:
LeRemi, on zawsze wstaje pogodny, niezależnie czy to jest 6 rano i już się nie da utulić na dalsze spanie, czy jednak po godzince aktywności jeszcze podam cycocha i pośpi godzinę czy półtorej. To jest z natury bardzo pogodne dziecko. Dzisiaj po obudzeniu sama słodycz była. Poranne przytulanki z tatą i mamą, gadolenie :-)
Wydaje mi się, że to nie ma znaczenia, tylko bardziej usposobienie dziecka. Jak jest wyspany i najedzony to zawsze zadowolony. A z ulewaniem to ja mam ciągle przeboje. Jeden dzień jest dobrze,potem dwa dni ulewa na maxa. Napisałam o poradę do Douli na forum eksperckim, czekam na jakieś wieści, choć nie spodziewam się jakiegoś odkrycia. Jedne mają kolki, inne ulewają. Taki nasz los :-)

My byliśmy na te bioderka zapisani po skończeniu 8 tygodnia. Tak nas zapisali, sądziłam więc, że wtedy się to bada. Teraz lekarz chory, pani w rejestracji rozkłada ręce. Nie wiem na kiedy nas przeniosą. A gdzie indziej jak zapiszę, to terminy są po kilka tygodni. Więc narazie czekam.
 
Ja próbuję znaleźć przychodnie gdzie na nfz zrobię to usg-niestety koniec roku i chyba nie znajdę. Prywatnie to koszt 190zł.
Mój M dziś ostatni raz w starej pracy... ciekawe jak teraz będzie.
Kacper zasnął na spacerku o 11 i dopiero zaczyna się wybudzać.
W ogóle strasznie tu dziś spokojnie...
 
Boshe laski powiedzcie,ze kolo 11tyg jest jskis skok rozwojowy,bo ja tu ocipieje;) Olivia mi z rak nie zchodzi,przeziebienia nie widac,a ona dzis by non stop plakala. I tak jej sie mocno ulewa. A juz bylo tak fajnie ostatnio,eh, jak nie urok to...;)
 
Karolina w calej Twojej odpowiedzi najlepsze jest slowo "krotki":D To jak tonacy brzytwy sie chwyta;) A to znaczy co? Ze przez ile dni nie bedzie mi zchodzic z rak?
Matko,ja mam rece jak orangutan po dzisiejszym dniu. Na szczescie juz w lozeczku powoli zasypia,wytrabila 160ml!!!:eek:
 
reklama
To chyba i u nas skok rozwojowy. Usypialam Kacpra 1,5h...zwykle trwa to 20min. Najeść się dziś nie mógł i wieczorem strasznie płakał. Dobrze było tylko na rękach na stojąco i na moim brzuszku. Masakra....
 
Do góry