Piwonia i mieliście rację. Nasze dzieci tylko raz są maluchami i trzeba je tulić, nosić ile się da. To nasza jedyna szansa na tak duże czułości. Potem im starsze tym mniej tego będzie.
Dobrze, ze napisałaś ze twoje też tak miały a teraz nie mają żadnych problemów, bo chyba za dużo się naczytałam i trochę przestraszyłam.
Nauka chyba pójdzie w las u nas
)).
I tak się cieszymy z moim, że mała wieczorkiem sama zasypia i wstaje dopiero po ok 11 h. W porównaniu z innymi rodzicami mamy raj na ziemi.
A teraz mykam do mojego się poprzytulać. Mała śpi to możemy w końcu rocznicę spędzić razem we dwoje.
Dobrze, ze napisałaś ze twoje też tak miały a teraz nie mają żadnych problemów, bo chyba za dużo się naczytałam i trochę przestraszyłam.
Nauka chyba pójdzie w las u nas
I tak się cieszymy z moim, że mała wieczorkiem sama zasypia i wstaje dopiero po ok 11 h. W porównaniu z innymi rodzicami mamy raj na ziemi.
A teraz mykam do mojego się poprzytulać. Mała śpi to możemy w końcu rocznicę spędzić razem we dwoje.