Malinka no to dobrze że to tylko komp... szybkiej naprawy życzę
Trzymam kciuki za Motylka!!! w sumie z drugiej strony to troche mogłaby jeszcze poczekać bo dzidzia młoda - oby wyrośnięta i wszystko było ok!!!
a mój mąż zrobił pyszną pizzę i właśnie pękam w szwach...
a na biedronke obraziłam sie wczoraj - bo ani pomidorów ani arbuza a po te 2 rzeczy głównie poszłam!!! dziś kaufland - i też obeszło się bez arbuza bo kilka zdechłych resztek obsiadłych przez muchy leżało
2 dni bez arbuza - buuu chyba się uzależniłam...
Trzymam kciuki za Motylka!!! w sumie z drugiej strony to troche mogłaby jeszcze poczekać bo dzidzia młoda - oby wyrośnięta i wszystko było ok!!!
a mój mąż zrobił pyszną pizzę i właśnie pękam w szwach...
a na biedronke obraziłam sie wczoraj - bo ani pomidorów ani arbuza a po te 2 rzeczy głównie poszłam!!! dziś kaufland - i też obeszło się bez arbuza bo kilka zdechłych resztek obsiadłych przez muchy leżało
2 dni bez arbuza - buuu chyba się uzależniłam...