reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

reklama
To młodzi sobie wybrali świadków oddalonych o 300km i nie wykonali przez ten czas żadnego telefonu. Za to teściowa dzwoniła jaki będę miała kolor sukienki, bo zamawiają wiązankę (od kiedy świadkowa ma swoja wiązankę???!!!). Na co Mój że żadnej kiecki mieć nie będę bo nie będę kasy na głupoty wydawać w ciąży. To potem dostałam tuzin sms-ów od drugiej bratowej że ona mi znajdzie u nich kieckę (a nawet mnie w ciąży nie widziała):wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Normalnie zapowiada się zaje***** weekend. Już się cieszę:confused2:.
 
Ciesz się, bo są jeszcze miejsca, gdzie balują 3 dni i na każdy potrzebna nowa kreacja.
O szczegóły musiszmłodych wypytać, a jeszcze lepiej teściów. Właściwie to ich interes, bo mieszkająć tak daleko, masz prawo się nie orientować w regionalnych tradycjach. No i poprawka na brzuśio, które potrafi z dnia na dzień zmienić wielkość ;-)
 
Ciesz się, bo są jeszcze miejsca, gdzie balują 3 dni i na każdy potrzebna nowa kreacja.
O szczegóły musiszmłodych wypytać, a jeszcze lepiej teściów. Właściwie to ich interes, bo mieszkająć tak daleko, masz prawo się nie orientować w regionalnych tradycjach. No i poprawka na brzuśio, które potrafi z dnia na dzień zmienić wielkość ;-)
No impreza będzie jednodniowa a panna młoda też z brzuchem, więc kupiłam jedną kieckę i tyle. Buty mam balerinki. Dziś pójdę po jakieś korale lub coś na szyje. Może białą torebkę znajdę bo nie mam skąd pożyczyć. A no i tam w sobote ma byc 13 stopni więc muszę mieć coś na górę. Przecież nie wyskoczę w polarze.
Najgorsze jest to że młodzi olewają a teściowie i rodzice panny młodej wszystko organizują. Zrozumiałabym to całe zamieszanie gdyby im na prawdę zależało ale oni nic nawet jednego sms-a! Czy to normalne?
 
Dobra wyrzuciłam z rana wszystko co mi na wątrobie leżało i już mi lepiej. Dzięki dziewczyny. Pewnie bym to trawiła cały dzień sama. A tak chociaż zgłodniałam!
Co jemy na śniadanko?
 
reklama
Do góry