Dzięki Naur za pamięć:-) i za wieści od Madziary. Tobie to wogóle musi być ciężko z dwoma niuniami samej w domku
, ale dzielna jesteś i dajesz sobie doskonale radę
Szkoda że już tu prawie nikt nie zagląda:-(
Gosia o suwaczku jest gdzieś na głównej stronie forum
albo w dziale "Ciąża i poród"
A ja się tak podle czułam rano -ból głowy, nudności, strasznie słabo mi było
, przespałam się dwie godzinki i teraz już trochę lepiej... ciekawe jaki to ma związek z nadchodzącym porodem, ale chętnie bym się znowu położyła - dzisiaj jest tak gorąco że poprostu wymiękam:sick:


Szkoda że już tu prawie nikt nie zagląda:-(
Gosia o suwaczku jest gdzieś na głównej stronie forum

A ja się tak podle czułam rano -ból głowy, nudności, strasznie słabo mi było
