Sierpień 2007 - wątek ogólny

[Mongea]

heyka :-)

zaraz zabieram sie za nadrabianie lekturkowych zaleglosci - a naprodukowalyscie niemalo
a poki co wklejam zdjecia swojego szkraba mlodszego
oto NELA:

Za jakies 2 tygodnie i ta czapeczka bedzie za mala

Kurde, niby pokoj na swiecie a ja caly czas rece do gory

Nie ma to jak biale rekawiczki - teraz to juz nic mi sie nie udowodni !

Ale bystre spojrzenie, no nie ?

Jak spie to rosne, a ze spie prawie caly dzien wkrotce przegonie siostre

A najmilej przy cycu mamusi (zdjecie nie przeszlo cenzury... grrrr) i na raczkach u tatusia

 

[PINKA25]

Mongea- przesliczne malenstwo gratuluje córeczki jest urocza:-)
a jak sie czujesz????????? po porodzie?

 

[Kira24]

Mongea-cudeńko przesłodkie
Jestem kochane:-)
5 dni po terminie,mialam 2 KTG bo coś nie tak z tętnem,ale na drugim już ok było,skurczów brak,ciśnienie troszke za wysokie-kontrolować.Za 2 dni nastepne KTGPowoli mam dość:-(
zapytałam sie co dalej-jak do niedzieli nic nie ruszy to biorą mnie na patologie i wywołujemynie ma wyjscia-tylko 10 dni czekaja.
Później wszystkim podpisuje bo musze sie troszke ogarnąć-cały dzien mnie nie było

 

[natalka_25]

Mongea śliczna dziewczynka!
Ja dalej 2w1 i się dziś coś męcze spojenie boli, bóle jak na okres mocniejsze cały dzień, i dalej czekamy
Kira dobrze ze sie odezwałaś bo już myślałam że jesteś w szpiatalu i że coś się u Ciebie ruszyło, mam pytanie bo może bedziesz wiedziała jak odczytywac skurcze dzis byłam na ktg i mialam ok 70 i nie wiem co to znaczy połozna powiedziała ze coś siedzieje a Ty wogóle nie mialaś skurczy przy takim samopoczuciu.A wogóle jak Twoje samopoczucie?

 

[Kira24]

Natalka jesli chodzi o KTG to ja już zgłupiałam-każdy mi mówi co innego.Sluchajac lekarza-te procenty na tej skali to sa ruchy dziecka,skurcze sa na wykresie-wyglądają jak górki,takie łagodne wzniesieniatyle wiem od lekarza,przygotowujące nie wyjda na wykresie tylko porodowe-moje widzocznie takie nie byly-bo nie mam ich na wykresie:-(
Czuje sie koszmarnie,ledwo chodze,boli mnie miednica,spojenie,skurcze non stop i twardnienie brzucha-koszmar
A u Ciebie jak?

 

[KasiaWie]

kurcze dziewczyny wy jestescie naprawde biedne z tymi skurczami,a Kira to juz w ogóle,to czekanie musi byc okropne.Kira mam nadzieje ze jednak Adaś zdecyduje sie wyjść i nie bedzie konieczne wywoływanie.:dull:

Mongea śliczna dziewczynka

Te ostatnie dni to chyba sie ciągną najbardziej z całej tej ciąży,juz kazda marzy zeby jej maleństwa były na swiecie,a to takie małe uparcioszki

 

[beata 272]

Witam wszystkich serdecznie.Troche mnie nie było gdyż parę dni przed terminem 7.08.07 urodziłam naszą córcie Hanie miała 3090 kg i 50 cm jest sliczna. Poród przezyłam ale nie było łatwo. Mąż wytrzymał do końca i nie wyobrażam sobie rodzić bez niego. Teraz mała ma tydzień i ma się dobrze tzn sa juz jakieś niepokoje ale mam nadzieje że wszystko skończy się dobrze. Nie wyszło badanie słuchu na jedno ucho i bedzie trzeba jechać do łodzi zrobić dokładniejsze badania. Dziś była Pani doktor skierowała nas na lakowanie pępuszka bo słabo się goi, no i powiedziała że są jakieś bardzo lekkie szmery w serduszku tez trzeba jechać i to sprawdzić. Martwimy się z mężem troche ale jesteśmy dobrej myśli. Pozdrawaiam serdecznie

 

[aaaneta23]

MONGEA NIESAMOWICIE PRZESLICZNIE CUDACZNIE łADNA DZIEWCZYNKA.CUDO.

 

[aaaneta23]

BEATKA GRATULACJE OCZYWISCIE.ZOSTALAS KOLEJNA SZCZESLIWA MAUSIA DUZO ZDROWKA DLA CIEBIE I TWOJEGO DZIECIATKA
zamiesc prosze Twoje wspomnienia z porodu no i jakies fotki.byloby super.a co do obaw o zdrowko Twojego dzieciatka to dobrze ze dokladnie wszystko sprawdza i z pewnoscia wszystko bedzie dobrze.najgorzej gdyby czegos niedopatrzyli.trzymam kciuki za zdrowko Waszego szkraba

 

[janbor25]

Mongea przesliczna dziewuszka:-) niech sie zdrowo chowa kruszynka

Beata nie ma co martwic sie na zapas, bo czsami u niektorych dzieciaczkow po porodzie wychodza jakies niby wady jak np.szmery w serduszku, ale nam na szkole rodzenia molwili, że to dosyc czeste i ze do 2 roku zycia ustepuje samo oczywiscie trzeba to skontrolowac ale nie ma co sie na zapas denerwowac.zyczę duzo zdrówka Waszej córeczce a Wam spokoju i cierpliwosci

Kira no nie powiem, zeby mi ulżyło, że jestes;-) myślałam, że Cie juz nie wypuszczą ale najwazniejsze, że najpozniej w niedziele sie wszystko zakonczy i bedziecie mieli swojego Adasia ze sobą, chociaz ja Ci zycze zeby sie jednak samo ruszyło bo wiadomo wywoływanie to nic fajnego...

Ja kontynuuje seanse filmowe i co jakis czas zaglądam czy sie nic na forum nie zmieniło:-)