Czesc,
Gratuluje wszystkim sierpniowka!!
Magda wpadlam tu wlasciwie do Ciebie, wspolczuje Ci bardzo, podniosla mnie na duchu Ania, ja tez czekam, tylko w sumie nie wiem czy jest jeszcze nadzieja:-( Piszesz,ze w 4 tyg i 5 dni powinno bic serce,ja czytalam, slyszalam tu na forum,ze w 7 tyg. Dlatego i ja mam jeszcze choc odrobinke nadziei:-( Ja bylam u innego niz moj ginekolog w 9 tygodniu wedlug usg, bo chciaalm zobaczyc moja Niunie i zobaczylam pusty pecherzyk:-( Babka powiedziala,ze moze ciaza mlodsza,ale ona wiecej miejsc nie ma. we wtorek ide do mojej, wyprosze usg, pewnie sie rozplacze i powiem,ze poszlam gdzie indziej. Ona robi pozno usg wlasnie,zeby bylo juz wszystko jasne. Ludze sie, bo okres mialam dlugi, trwal 8 dni od 8 pazdziernika. Kochalismy sie 19,23,25 pazdziertnik i 3 listopad. Cykle miewam co 28-32,ale tez co 37 czasami wiec moze jednak...:-( Jakby sie okazalo, ze ciaza mlodsza i do zaplodnienia doszlo 25 pazdziernika to bylby 8 tc w ten wtorek, a jak 3 listopada to 7. Wtedy juz powinno byc widac serce na bank :-( . U mnie pecherzyk byl wielkosci 6-7 tygodnia, ale ludze sie jeszcze..., bo czytalam o takich przypadkach i niektore konczyly sie pomyslnie. Trzymaj sie!!Gdyby mi sie udalo bylabym juz sierpniowka, a nie lipcowka....