reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sex w ciąży

reklama
iwonka2006 pisze:
My sie kochalismy praktycznie do samego konca ciazy ::) :p :-[

My też. Były okresy wzmożonej namietności i osłabionej też. Ale do 9 miesiąca było aktywnie ;)

Ja myślę, że teraz lekarze dmuchaja na zimne i napewno łatwiej im dać szlaban na kochanie niż dewagowc czy mozna, jak czesto i jak. ot lenistwo z ich strony, albo niewiedza często ::)

Iwonko powodzenia w staraniach. Zdaje się , że macie teraz powtórkę z miesiąca miodowego ;) :) Ale fajnie :)
 
To chyba najpiekniejsza strona seksu jak oczekuje sie na dziecko!! My sobie radzimy na wiele sposobow ale kazdy jest dobry -tak mi sie teraz porobilo ze bardzo duzo ciepelka potrzebujemy i uwielnbiam sie tulic i inicjowac cos wiecej....hihihihihi wierze w instynkt ze jak mnie jest wetdy dobrze to jak dziecku mialabym zaszkodzic... ;) ::)
 
mi też się chciało a jeszcze bardziej pare dni po porodzie a mówią tak dlatego że wiekszość kobiet czuje się wtedy ociężale
 
Brak mi go,a mąż mnie tylko za pupę złapie i to wszystko :-[ Leżymy tak obok siebie, casami się do niego przytulę,śpimy odwróceni do siebie tyłkami,aż trudno uwierzyc że dziecko zrobiliśmy. :p
 
U mnie cały czas aktywnie :) nie mogę narzekać na męża, zawsze miał duzy temperament i tak jest cały czas, to tylko jak czasami sie zle czułam to musiałam sie odpędzać od niego :) ale napewno bedziemy sie 'gimnastykować' przed terminem (jak do niego dotrzymam bo maly sie sam spieszy na swiat) :)
 
witam drogie mamuski zostalo mi pre dni do rozwiazania i i nadal sie kochamy wiadomo z brzuszkiem jest ciezej no jeszcze czasem maly chyba zazdrosci bo tez sie wierci:) ale zastanawiam sie czy to prawda ze sperma przyspiesza porod co o tym myslicie?
 
reklama
No kochana ty jesteś blisko końca i się kochacie więc próbuj. Ja z jednej strony chce z drugiej się boję.Ale teraz jak wiem że szyjka mi się zaczyna rozszerzac to sprobuję namówic męża.
 
Do góry