reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
My sie kochalismy praktycznie do samego konca ciazy : :-[
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
iwonka2006 pisze:My sie kochalismy praktycznie do samego konca ciazy : :-[
My też. Były okresy wzmożonej namietności i osłabionej też. Ale do 9 miesiąca było aktywnie
Ja myślę, że teraz lekarze dmuchaja na zimne i napewno łatwiej im dać szlaban na kochanie niż dewagowc czy mozna, jak czesto i jak. ot lenistwo z ich strony, albo niewiedza często :
Iwonko powodzenia w staraniach. Zdaje się , że macie teraz powtórkę z miesiąca miodowego Ale fajnie
To chyba najpiekniejsza strona seksu jak oczekuje sie na dziecko!! My sobie radzimy na wiele sposobow ale kazdy jest dobry -tak mi sie teraz porobilo ze bardzo duzo ciepelka potrzebujemy i uwielnbiam sie tulic i inicjowac cos wiecej....hihihihihi wierze w instynkt ze jak mnie jest wetdy dobrze to jak dziecku mialabym zaszkodzic... :
Miśka T
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 043
U mnie cały czas aktywnie nie mogę narzekać na męża, zawsze miał duzy temperament i tak jest cały czas, to tylko jak czasami sie zle czułam to musiałam sie odpędzać od niego ale napewno bedziemy sie 'gimnastykować' przed terminem (jak do niego dotrzymam bo maly sie sam spieszy na swiat)
witam drogie mamuski zostalo mi pre dni do rozwiazania i i nadal sie kochamy wiadomo z brzuszkiem jest ciezej no jeszcze czasem maly chyba zazdrosci bo tez sie wierci ale zastanawiam sie czy to prawda ze sperma przyspiesza porod co o tym myslicie?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: