reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Seks po porodzie ...

Jaki fajniutki i okraglutki ten twoj synuś:-).Moja to tydzien mlodsza ale jeszcze nie podnosi sie na ramionkach i to w wodzie:szok:.
A jeśli chodzi o sex to ja mam to z głowy:-Dbo ojciec dziecka unika go jak ognia,hehehe.Tak wiec zyję w abstynencji całą ciążę do chwili obecnej i dobrze mi z tym.Choc jestem samotna mamusią ale bardzo szczęśliwą:-).Bo bez sexu można żyć ale bez mojej córeczki to sobie życia nie wyobrażam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
no ja nie miałam okresu jeszcze ale miałam pare dni plamienia ale to normalne przy tych tabletkach bo nie ma przerwy 7 dniowej wiec plamienia wystepują. A sex juz wporzatku ostatnio nam mały w połowie przerwał
:D hehee
 
jak dla mie seks po porodzie jast tak samo wspanialy jak i przed:tak: moze to pierwsze zblizenie bylo pelne nie wiadomych, ale teraz to juz elegancja:-) moj ginek tez mi przepisal tabletki ale nie biore, jakos sie nie moge przekonac, nigdy nie bralam... a jakbym sie zdecydowala to moze mi mirene zalozyc, bo mam ja za darmo... panstwu taniej wyjdzie jak mi zaplaca 600$ za nia, niz pare tysiecy za porod i wizyty u gina. wiem, ze w pl to drogi interes.. ale chyba zrezygnuje moze po drugim skarbenku sie zdecyduje.. no i mnie ciotka tez dorwala. mialam rowno rok przerwy od ostatniej.. mialam cicha nadzieje, ze nie dostane dopoki karmie no ale sie nie udalo =]
 
O niee :szok: Dziewczyny a ja jeszcze z mężem czekamy... :zawstydzona/y: Kurcze...boję się bo miałam duże nacięcie i jhak próbowaliśmy to bolało :baffled:
 
Milanii a szwy zdejmowane czy same zeszły??
Ja miałam tes spore naciecie, szwy miałam te niby co same zchodza i te ze środka to zeszły a te na zewnątrz to sama ściągnęłam bo mnie denerwowały.
My próbowaliśmy powoli, jak bolało to przerwa i za kilka dni. Jak masz jakieś blizny po szwach to spróbujcie z jakimś wodnym lubrykantem wtedy nie powinno haczyć ani bolec.
 
kochana ja miałam pęknięcie 3 stopnia..... i miałam 18 szwów.... więc hardcore.... i pierwsze zbliżenie bylo trudne.... ale już jest ok... bardzo pomagają wszelkie specyfiki nawilżające.... i uwierz mi że obawy siedzą w głowie i ból też przeważnie z głowy pochodzi...:D:D
spróbuj się odprężyc i dac wam szanse.. jak coś to jak mówi Misia robicie przerwe i próbujecie kiedy indziej:D
 
O niee :szok: Dziewczyny a ja jeszcze z mężem czekamy... :zawstydzona/y: Kurcze...boję się bo miałam duże nacięcie i jhak próbowaliśmy to bolało :baffled:

czekacie jeszcze :baffled: tak długo?,no co Ty,nie trzymaj męża tak długo w celibacie:-),już powinno być ok.może ten "ból" to Ci w głowie siedzi tzn.może to Twój lęk i złe nastawienie go powodują?,musisz sie nastawić,że będzie przyjemnie i nie będzie bolało,bo nawet jeśli miałaś duże nacięcie to ono już dawno się zagoiło,a jesli naprawdę będzie jednak bolało i utrudniało normalne współżycie,to musisz z tym problemem do ginekologa iść,by sprawdził,czy tam wszystko ok. ale myslę,że jest ok. i będzie ok. :)
 
reklama
Heja.
Z tego co mówiły mi położne, to nie był łatwy poród. Maciuś rodził się z rączką przy głowce :shocked2:.. i zanim mnie zdążyły naciąć to pękłam w drugim miejscu i to się właśnie stało kiedy mnie nacinały. Ten sam moment. Choć nie mam pojęcia jak dużo szwów mam, to szyły mnie półtorej godziny :shocked2:. Koleżanka mi powiedziała, że to strasznie długo. Ja sama nie mam pojęcia, w końcu to mój pierwszy poród. Aaa szwy miałam takie co się same wchłaniają.
A mąż...jest bardzo wyrozumiały jeśli o to chodzi :tak::tak::tak:. W końcu sex to nie tylko stosunek ;-);-);-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry