Second hand? Allegro?

[elizzz]

Ja jestem lumpexowo-allegrową maniaczką. Wczoraj udało mi się kupić odlotowe rurki z zary za uwaga.....1zł hahaha
Mój Młody 90% ciuchów ma z lumpeksu i allegro, a pozostałe 10% to prezenty od rodziny i znajomych.
A moja szafa to już chyba 100% made in lumpex bądź allegro

 

[megusek]

Pomyślałam, że można by tu pokazać co kupiłyście.Taki babyboomowy szafiarski wątek :-)

 

[american girl]

Moja przyjaciółka jest mistrzynią kupowania w second handach. Zawsze potrafi wyłapać jakiegoś genialnego ciucha i na tyle oryginalnego, że nie znajdzie się podobnego w sklepach.
Ja z kolei lubię zakupy robić w internecie. Na wszelkich portalach aukcyjnych albo ogólnie w sklepach internetowych.

 

[Japaneczka]

Ja lubię Allegro, znam temat od strony sprzedającego i kupującego i powiem wam, że na Allegro często wielu sprzedawców wyprzedaje towary często po cenach nawet niższych niż ceny producenta. Jak ktoś potrafi szukać może się nieźle obkupić i to za grosze

 

[Orisha]

Ja też często buszuję w second handach i przy odrobinie cierpliwości (i szczęścia) znajduję całkiem fajne rzeczy, ale raczej nie kupuję w takich sklepach butów czy płaszczy na zimę. A do allegro podchodzę bardzo ostrożnie, czasami można się nieźle naciąć, szczególnie na aukcjach "oryginalnych" rzeczy - tak naprawdę nie mamy żadnej gwarancji, że Luis Vuitton to Luis Vuitton Już nie mówiąc o jakości zwykłych nie markowych rzeczy.. Czasami chyba warto dołożyć trochę więcej i kupić coś naprawdę porządnego, a duże marki też nie muszą być drogie - słyszałyście o klubie stilago.pl? Tam co chwila są przeceny takich brandów jak Calvin Klein czy Armani, zresztą jest dużo dużo więcej marek, które w Polsce są zupełnie nie znane.

 

[virrmina]

Ja czasem lubię p[oszperać po takich sklepach i nie uważam żeby było to coś złego.. Wręcz przeciwnie można zaoszczędzić jakąś kase i niekoniecznie być niezadowolonym ;]

 

[o.lena]

Ja czasem kupuje na allegro, ale niestety raz dostałam strasznego bubla:-(, kupiłam sweterek, i wyglądał sto razy gorzej niż na zdjęciach, od tego czasu ostrożnie podchodęe do używanych rzeczy na allegro, i uważam że tu przewagę mają secondhandy bo zawsze widzisz zanim coś kupisz, możesz wziąć do ręki i dokładnie obejrzeć, itd Ale minus taki, że trzeba mieć sporo czasu żeby coś ładnego sobie wygrzebać, a na allegro o każdej porze dnia i nocy można sobie wyszukiwać więc i allegro i lumpeksy mają swoje wady i zalety, ale kupować używane rzeczy na pewno warto, bo to spora oszczędność a czasem jakiś oryginalny i niepowtarzalny ciuszek można wypatrzyć i mieć coś innego niż w galeriowych sieciówkach.
Pozdrawiam wszystkie seconhandowe szperaczki :-)

 

[bajkowa]

Ja na Allegro ciuchów nie kupują bo mam troszke pokręcona figurę i musze przymierzyć ale lumpki to uwielbiam zawsze cos znajde fajnego.wczoraj kupiłam jeansy za 2 zł i camelowe płaskie kozaczki za 11 zl i płaszcz na jesień czarny za 12 zł takiego miałam farta jak w firmowym sklepie wszystko czekało

 

[grapila]

Swojego czasu w lumpeksach spędzalam bardzo dużo czasu. Co poniedziałek musiałam iść zobaczyć co jest nowego

 

[bajkowa]

To tak jak ja to jest bardzo wciągające