reklama
w sumie chcialabym sie troche wytlumaczyc z tej calej niecheci do 'niej'. Rozmawialam z nim i obiecal sobie i mi, ze bedzie ojcem, tylko, ze po tej rozmowie mial kolejna z nia podczas ktorej dala mu do zrozumienia, ze ona tego nie uniesie, czyli konkretnie, ze nie uniesie jego ojcostwa - poniewaz do tej pory liczyla na to, ze on jednak 'zrezygnuje' z dziecka. Wiec postawila, go przed wyborem ona albo dziecko. Tak wiem to jest kolejna decyzja za ktora on jest odpowiedzialny kinga78 masz rację z tymi robakami, ale wiesz co jeszcze on jest winien tego że poszedł do innej, a ona może nie tyle ze jest winna co ma tupet i musi być po prostu wredna s... która niestety ale w sobie za dużo uczuć nie ma. i wiesz co z czasem to wyjdzie i kto bedzie załował?na pewno nie Ty, wiec poki co zagryz zeby i glowa do gory bedzie na pewno lepiej
No to faktycznie teraz cię rozumiem masz powód być na nią cięta. Jak tak można chyba wiedziała z kim się wiąże i że będzie to dziecko czy ona tego chce czy nie. Ale może się nie martw tak za wczasu urodzi się dziecko i może inaczej on na to wszystko spojrzy.
powiem tak jeśli on wybierze ja to szczerze nie zaprzątaj sobie nim głowy, bo jakby nie patrzac to ma być ojciec Twojeog dziecka, ale chyba takiego ojca byś dla swojej iskierki nie chciała prawda??lepszy zaden jak tak ktory wypiera się wlasnego dziecka, a ona jeszcze sie nim udlawi bo nie masz pewnosci ze za jakis czas jej nie zrobi tego samego.
mam kumpla ktory bedac z laska 3 lata sypial z inna, jego sie o tym dowiedziala, ale wybaczyla mu, potem byla kolejna i tak dalej, teraz sa po slubie i on raczej nie przestal. dziwie sie tylko jego zonie ze glupia, no bo glupia, ale patrzac na to z takiej strony ja na pewno nie chcialabym takiego latawca, no ale chodzi o to ze facet zrobil cos raz i mu sie po uszach nie oberwalo to bedzie to robil dalej, tacy niestety juz oni niektorzy sa.
Tak sobie mysle, ze 'ona' myslala, ze usune dziecko, albo poronie, poniewaz ta cala sytuacja doprowadzala mnie chwilami do silnego stresu, nie spodziewala sie, ze to dziecko przyjdzie na swiat stad jej zaskoczenie i nieumiejetnosc pogodzenia sie z tym faktem na dzien dzisiejszy, po prostu przeliczyla sie w swoich planach.
reklama
masz rację, a jeśli kiedyś sobie przypomni o was już może być za późno i tylko on będzie żałował, bo to Ty jestes silna, bo to by dałaś sobie bez niego radę i sam sobie będzie wszystkiemu winien, pamiętaj Ty nie masz sobie nic do zarzucenia, to Tobie należy się wszystko co najlepsze w tej chwili, a widać on jest ślepy i tego nie widzi, Ty dasz sobie radę a jemu się oczy otworzą to Ci gwarantuje tylko może niestety po czasie, ale to jego strata. TY bedziesz miala malenstwo które zawsze będzie Cię kochało.Ywaine - masz racje, nie bede nikogo prosic o milosc do dziecka, po prostu licze na to, ze on sam odnajdzie to uczucie w sobie