- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 5
Naprawde dziekuje z calego serca za wasze rady, bardzo ale to bardzo pomaga jak ktos nie krytykuje, i nie mowi ze po co sobie takiego wzielas sama sobie winna. Musicie byc wspanialymi kobietami,fajnie ze sa takie fora jak to, chcialambym tez byc pewna siebie osoba i nie myslec o tym ze ktos bedzie mnie za plecami obgadywac i dziwnie sie patrzal. Korzystam z laptopa brata, mieszkam z 40 km od trojmiasta. Tak sobie mysle ze juz nic nie poradze na ta sytuacje w jakiej jestem, w domu moje rodzenstwo mnie nie chcialo bo uwazaja ze z dwojka dzieci zabieram im miejsce, chociaz brat ma obok dom bratowa krzywo patrzy bo boi sie o majatek, jakbym miala jej z dziecmi cos zabrac, siostra tez nie zadowolona i nie rozumiem dlaczego bo dzieci nie ma, a narzeczonym chce sie budowac, a drugi brat planuje wyjechac do norwegii zeby zarobic i kupic sobie mieszkanie, tylko moja mama mi nic nie gada, ale chyba dlatego ze pewna policjantka jej mowila zeby mnie przyjeli z dziecmi, ja tez bym chciala wy budowac dom dla siebie i dzieci, ale jak bede zarabiac 1500,1800 to gdzie ja tam cos sama zdzialam,a i wiecie wstydze sie isc i jechac autobusem glupie, nie?