reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

anowi82 dzięki za pamięć ale to we wtorek sobie robię prezent z okazji 8 marca i wracam do pracy. A dziś tatusiek nie będę się wyrażać bo taka wiązanka przychodzi mi do głowy że szkoda słów miał przyjechać i nas przeprowadzić i jak rano zadzwonił tak potem żadnego kontaktu, no już nie mam siły na tego człowieka, poznałam go 3 lata temu i na poczatku znajomości był dziwny, ale jeszcze człowiekowi nie zależało, a potem sie niby zmienił żeby po 3 latach zaczęło mu odbijać jak kiedyś. Niech wkońcu się skończy cyrk z moim samochodem skasuję jego numer i będę go miała gdzieś bo mnie nerwowo wykończy. Tak że chyba faceci się nie zmieniają nigdy do końca na prawdę.... Nie wiem co on dalej wymyśli chciałam z małym kilka dni posiedzieć na nowym mieszkaniu żeby się oswoił....

A ja napisałam że można by kupić coś tańszego dla dziecka np.: kosmetyki, ale chodziło mi tylko o to że nie rozumię decyzji sądu odnośnie nie policzenia kosztów mieszkania, coś tam takiego było powiedziane. Jak za prąd, wodę, czynsz nie zapłacisz to wkońcu podłączają media itp. Tak że mieszkanie i samochód powinno być obowiązkowo. Ja tam dawno sobie nic nie kupiłam a małemu zawsze coś kupię. Wkońcu jest moim największym skarbem.
Mam tylko nadzieję że oprócz wyglądu tatusia nic po za tym z niego nie będzie miał bo mnie wykończy jak w "balladzie o januszku" :-p
A jak go dorwę to go chyba rozszarpię:angry:
 
reklama
No wlasnie jesli dojdzie do sadu i nie uzna dobrowolnie malego co ja mam napisac w kosztach?

Przeciez woda prag gaz scieki..moje dziecko tez to zużywa..albo jakas opiekunka jesli bym chciala powiedzmy teoretycznie kogos zatrudnic..Ja kiedys dostalam taka cala tabelke kosztow tam nawet remonty byly uwzglednione pokoju dziecka..a co jesli bede chciala cos wynajac? Bede placic czynsz itd bede chciala isc do pracy to opiekunke wynajac..u mnie w domu jak jest brat nie ma warunkow na tyle osob teoretycznie 1 pokoj na 5 osob praktycznie dwa bo mielismy remont..ja jestem z malym sama w pokoju brat wiecej w delegacjach niz w domu a a jak jest spi u rodzicow w pokoju..Marze nawet o kawalerce ale sama chce mieszkac w miescie !
 
Ostatnia edycja:
Zeby te koszty o ktorych piszesz sad wzial pod uwage to musisz je wykazac na papierze.Nie mozesz tylko powiedziec ze np. zamierzasz wynajac mieszkanie albo zamierzasz wziasc opiekunke bo chcesz do pracy.Dopiero jak to zrobisz to mozesz podac w kosztach.
U mnie wszelkie koszta mieszkania i rachunki sad wzial 1/3 chociaz tausiek wnosil ze nie zamierza za to placic bo ja i tak bym gdzies mieszkala nie majac dziecka i musiala oplacac.
Majac wynajete mieszkanie,musialam przedstawic umowe najmu i rachunki bankowe ze rzeczywiscie tyle place.Natomiast tatusiek na gebe powiedzial ze daje matce 1200 zl na utrzymanie i sad uznal,ode mnie żadali dowodow.Taki niestety durnowaty sad jest.

Znajoma podawala ze ma koszty opiekunki 1000 zl to opiekunka musiala w sadzie stawac i zeznawac ze zeczywiscie tyle jej placi.Nic nie ma tak na gebe.
 
Dokładnie, Rosi ma rację, musisz mieć wszystko na papierze, bo sąd g***o odchodzi, że dziecko tak samo zużywa prąd, wodę, że dochodzą ścieki, opłaty za mieszkanie. Ja z racji, że mieszkam z rodzicami, nie potrzebuję więcej jak 400 zł, bo przecież moi rodzice za wszystko płacą, to na co mi więcej? Na 2-letnie dziecko? :/ ...tylko jak M. pójdzie do przedszkola, to 3/4 z tego na nie pójdzie.
 
ja mam taka sytuacje jak Carla ,alimentow nie mam i miec nie bede.

a co do Neli to moze w koncu jej to minie,Alan tez nie bardzo che mowic,kiedys gadal a teraz nie chce.
 
Carla mi sie wydaje ze jeszcze czas na Nele,kazde dziecko rozwija sie swoim rytmem,a jak sie martwisz to idz do leakrza i powie czy trzeba sie martwic czy nie. Moj gadal jak mial 8 mies a po roku przestal,jak powie mama to sie wysili:-)
 
To mnie pocieszyłaś :) Dla Nelki słowo mama to też wysiłek, czasem tak powie jak się pomyli chyba :) Jutro idę do pracy dopiero na 16, M. ma wolne więc ją trochę pomęczymy nauką. Ale mogłaby zacząć pokazywać czy mowić coś sensownego, bo póki co nawija po chińsku.

alan zazwyczaqj powie mama jak sie na maxa wkurzy:-D Alan tez chinszczyzne preferuje:-D z Nela bez problemow by sie dogadal:-D
 
Carla,u mnie dopiero sad apelacyjny uznal koniecznosc szczepienia dziecka i w calosci dostalam zwrot kosztow tegoz szczepienia a bylo tego na 1230 zl.U mnie akurat byla koniecznosc platnych szczepien,nawet mialam zalecenie lekarskie by dac platne bo ewa urodzila sie z hipotrofia ,pozatym miala juz powazne powiklania po szczepionce pogrużliczej zaraz po urodzeniu.Wiec zalecili platne dla jej bezpieczenstwa.Nie wiem jakby zareagowala na te bezplatne a wzielam 6w1 i bylo ok.A tatusiek musial zaplacic bo tak sad nakazal i to w calosci.Mimo ze krzyczal ze na szczepienia nie da bo nie koniecznosc.

A co do kwoty alimentow 1500 to sa takie kobiety co tyle maja.I to wcale nie zalezy od tego ze dziecko kazde potrzebuje tylko 1000zl na wychowanie.To zalezy od zarobkow ojca dziecka.Np.Lis placi Kindze Rusin 10 tys.alementow.A to dlatego ze dobrze zarabia.Gdyby dzieci kosztowaly jak sad twierdzi 1000zl to by kazdy bez wzgledu na zarobki mial alimentow po polowie czyli po 500 zl.

A co do "mowienia",a co ty chcesz by Nela mowila?dziecko rocczne nie mowi,oprocz podstawowych,baba,mama,lala.Ja swego czasu opiekowalam sie 18 miesieczna dziewczynka ktora mowila tylko Kasia chce,kasia am am.Nic wiecej.A potem nagle w wieku 2 lat jak zaczela nawijac pelnymi zdaniami,w glowie jej sie kodowalo wszystko bo wiele rozumiala.No i 2 letnie dziecko juz spiewalo nawet piosenki i gadalo jak nakrecone.Takrze roznie to u dzieci bywa.
Moja ewa tez nie mowi tylko jak jest jej źle to wola dopiero mama,a jak wesola to śpiewa tata i tata albo bababa i na tym koniec.
Nawet nie ma swoich nazw.Jedynie paluszkiem pokazuje jak cos chce i kweka albo placze i tyle.Natomiast mam wrazenie ze wiele rzeczy rozumie bo pokazuje paluszkiem gdzie jest mama gdzie baba(jak baby nie ma to na drzwi pokazuje),albo gdzie jest obraz czy rybki.W ksiazeczce tez pokazuje zwierzatka albo buzi na zawolanie daje.Moze i Neli koduje sie dopiero w główce wszystko i nagle zacznie mowic:tak:.A jak cie powaznie to niepokoi to moze lepiej przejdz sie do lekarza i sie dowiesz czy tak ma byc.

Ja natomiast troche sie niepokoje czy ewa fizycznie prawidlowo sie rozwija.Bo jeszcze nie chodzi,odkad zaczela raczkowac to ani mysli stanac na nozki.Staje jedynie przy meblach.Chodzik pchacz miala to tez nie chciala go uzywac,moze ja kolanka bola juz sama nie wiem.
Charlene,dobrze wiedziec o tym integracyjnym.Tylko pewnie nie w kazdym miescie sa.Musze u siebie sie rozejrzec:tak:
 
reklama
Rosi Ewa ma jeszcze czas by zaczac chodzic:)
Moja kolezanka ma pol roku starsz corke od Alana i tak slicznie mowisz ze szok:-) a;le on wczesnie zaczela w wieku alan ajak byla to juz wiele mowila pojedynczymy slowkami a teraz mowi juz zdania,proste to proste ale zdania:) kazde dziecko rozwija sie swoim tepem,moj zaczal chdzic w wieku 9 mieisecy a za to mowic nie chce:-)
co do przedszkola to alan ebdzie chodzil tam gdzie ja,wlasnie do integracyjnego:)By;lam juz tam pytalam i w nastepnym roku w marcu mam przysc wypelnic kwestionariusz i od wrzesnia go wezma:-) no i to ze go tam przyjmna zawdzieczam tym ze samotna matka jestem,wiec sa tez plusy bycia samym:)
 
Do góry