reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Są rodzice, którzy wogóle nie szczepią....

Mam p0ewnien problem.Juz zakupiłam szczepionkę na pneumokoki i boje sie że coś sie małemu stanie po niej.Myslicie czy zachowac zdrowe zmysły z zaszczepić czy odwołać ją??
 
reklama
Pysia29d - witaj nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Usiądź, pomyśl... zawsze możesz szczepienie opóźnić w czasie. Szczepionka to nie jedzenie i ma długggi termin przydatności. Więc na spokojnie siądź, poczytaj i zgodnie ze swoim sumieniem podejmij decyzję czy szczepić czy nie.
Powodzenia w przemyśleniach. Trzymam kciuki byś wiedziała i czuła w sercu co masz zrobić.

Edit: znalazłam jeszcze takie cosik... warto poczytać DOKŁADNIE to forum. Stare wpisy ale do dziś aktualne! A jak (stare bo obowiązujące zaraz po wprowadzeniu ustawy)http://prawda2.info/viewtopic.php?t=6838
 
Ostatnia edycja:
a my juz po szczepieniach,pneumokoki,meningokoki i skojarzone,i narazie nie widać efektów ubocznych,to cofniecie w rozwoju to po jakim czasie się może ujawnić? nie widzę niepokojącego zachowania
 
Słodziutka dzięki za info.
Elusia szczepionki to nie tylko cofnięcie w rozwoju,choć takich przypadków wiele.
Szczepionki to również częste infekcje ,zapalenia uszu,alergie,AZS ,uszkodzona wątroba ,astmy,paraliże,białaczki,nowotwory ,a nawet SIDS i wiele innych...
O tym ,że szczepionki nie dały żadnych skutków ubocznych to można mówić po 25 ,a nawet po 35 latach.:baffled::baffled::baffled::baffled:
To niestety sprawa długofalowa.
To ,że po zaszczepieniu nic się nie dzieje ,nie oznacza wcale,że skutki poszczepienne ,nie wystąpią w przyszłości jako np obniżenie skupienia uwagi lub jego brak czy ogólny brak koncentracji .Zaburzenia integracji sensaorycznej ,której często rodzice nie biorą pod uwagę ,bo nie widzą związku czy obniżona odporność na stres wśród dzieci i nieradzenie sobie z porażką ....
Oj wiele by na ten temat można pisać...:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
Witam!
Ja tez jeszcze nie szczepilam swojej corci i staram sie to odwlec w czasie.
Mysle ze jezeli juz zdecyduje sie na szczepionke to zamowie w aptece taka, ktora ma jak najmniej rteci.
Doczytam pozniej Wasze wypowiedzi,bo przyznaje szczerze ze jeszcze nie wszystko nadrobilam:)
U mnie problem jest taki, ze nasza pediatra jest za szczepieniami i juz na pierwszej wizycie namawiala nas na pneumokoki i na rota..
 
ja nie mam pojecia ale ogólnie mało jest osób ktore dzieci nie szczepią.moja ciotka jest przeciwniczką szczepień a jak kiedys zapytałam jej o szczepienia te na 5 to myślałam ze mi łeb urwie (jest pediatra) ale kaze szczepic na dodatkowe zeby innych nie narazac na choroby
 
reklama
Do góry