reklama
slodziutka_e
Fanka BB :)
Ostatnie doniesienie dr Majewskiej
"Witam Państwa,
Japonia właśnie ogłosiła, ze wycofuje szczepionki Prevnar i Act Hib, które w marcu b.r. zabily prawie natychmiast 4 dzieci. Szczepionki te spotyka sie tez w Polsce. Prosze o rozeslanie innym rodzicom tego ostrzezenia,bo to samo zdarza sie wszedzie. Roznica jest taka, ze Japonia nazywa zgony poszczepienne takimi zgonami, a w Polsce , czy USA urzednicy panstwowi nazywa je "przypadkowym zbiegiem okoliczności", ze zdrowe dzieci nagle umarly bez przyczyny wkrotce po szczepeniach. Szczepionki przeciw Hib (np.Act Hib) w bazie VAERS wystepuja jako powodujace najwiecej zgonow. Szczepionki przeciw poneumokokom (np. Prevnar) sa blisko za nimi.
Pozdrawiam
D Majewska"
Edit: W takich gazetach zawsze będzie że szczepionki sa cacy.. bo mają kasę od firm farmaceutycznych. Ludzie ocknijcie się!
"Witam Państwa,
Japonia właśnie ogłosiła, ze wycofuje szczepionki Prevnar i Act Hib, które w marcu b.r. zabily prawie natychmiast 4 dzieci. Szczepionki te spotyka sie tez w Polsce. Prosze o rozeslanie innym rodzicom tego ostrzezenia,bo to samo zdarza sie wszedzie. Roznica jest taka, ze Japonia nazywa zgony poszczepienne takimi zgonami, a w Polsce , czy USA urzednicy panstwowi nazywa je "przypadkowym zbiegiem okoliczności", ze zdrowe dzieci nagle umarly bez przyczyny wkrotce po szczepeniach. Szczepionki przeciw Hib (np.Act Hib) w bazie VAERS wystepuja jako powodujace najwiecej zgonow. Szczepionki przeciw poneumokokom (np. Prevnar) sa blisko za nimi.
Pozdrawiam
D Majewska"
Edit: W takich gazetach zawsze będzie że szczepionki sa cacy.. bo mają kasę od firm farmaceutycznych. Ludzie ocknijcie się!
beata26
szczęśliwa mamusia :)
my zaszczepilismy córkę szczepionkami skojarzonymi, niestety za późno poczytałam co one zawierają i jakie mogą nieść konsekwencje. Na szczęście Julka świetnie zniosła każde szczepienie. Tyle że ja mam wyrzuty sumienia, że zaszczepiłam ją na choroby ktore nie występują u nas. Moja mama za głowę się złapała jak się o tym dowiedziała, bo kiedyś nie szczepiono aż tyle razy i na tyle chorób. W 13 mcu to było ostatnie szczepienie mojego dziecka , następne chyba w 5 rż, ale na pewno 10 razy rozważe to czy szczepić. Moja pediatra to głupia pinda, kazała szczepić, dla zdrowia itp, później jak się okazało szczepiona była euvaxem ! nie rozumiem takiej chęci zysku kosztem zdrowia i życia dzieci.
kaśka k
Fanka BB :)
Witam serdecznie moja młodsza córeczka dostała po szczepionce 6 w 1 wysokiej temperatury 40 stopni
dziecko płakało, a raczej krzyczało i wygięło się w literę C do tyłu
kiedy trafiłyśmy do szpitala zrobiono usg główki wyszły zaniki korowo-podkorowe, bruzdy poszerzone 8 i 7 mm
dziecko zaczęło wpadać w bezdechy
bardzo szybko trafiłyśmy na rehabilitację i neurologa
dodam że dziecko jest wcześniakiem i miała zrobione usg główki w siódmej dobie życia na oddziale obraz był prawidłowy bez żadnych odchyleń
narazie mamy odroczenie od szczepień i stwierdzone, że zaniki korowo podkorowe są efektem szczepienia
wiem, że nie podam mojemu dziecku więcej żadnej szczepionki, nie chcę aby znowu tak cierpiała
na dzień dzisiejszy wydawało mi się, że jest ładnie wyprowadzona jednak po wczorajszej wizycie u neurologa już wiem że to nie koniec przykrych konsekwencji i nadal wymagana rehabilitacja
bezdechy prawie minęły ale mamy astmę i częste zap ucha, oskrzeli, płuc
Starsza córeczka szczepiona 5 w 1 dobrze znosiła szczepionki niby nic się złego nie działo ale bardzo chorowała i choruje
zap. płuc oskrzeli, jest bardzo alergiczna, również ma silną astmę, dwa lata temu wykryta celiakia, problemy ze skórą
i tutaj mam problem, Martynka skończyła 5 lat i wydzwaniają z przychodni na szczepienie
mała ciągle ma katar duszności i jestw trakcie potwierdzania celiaki więc już dwa razy odmówiłam przyjazdu na szczepienie
tylko że Pani robi sie niecierpliwa i nawet dostałam pismo
co dalej będzie zobaczymy
nie ukrywam, że z powodu przejść nie chcę już niczym szczepić żadnej córeczki
na koniec dodam, że dziewczynki mają ATZ i uczulenie na białko
dziecko płakało, a raczej krzyczało i wygięło się w literę C do tyłu
kiedy trafiłyśmy do szpitala zrobiono usg główki wyszły zaniki korowo-podkorowe, bruzdy poszerzone 8 i 7 mm
dziecko zaczęło wpadać w bezdechy
bardzo szybko trafiłyśmy na rehabilitację i neurologa
dodam że dziecko jest wcześniakiem i miała zrobione usg główki w siódmej dobie życia na oddziale obraz był prawidłowy bez żadnych odchyleń
narazie mamy odroczenie od szczepień i stwierdzone, że zaniki korowo podkorowe są efektem szczepienia
wiem, że nie podam mojemu dziecku więcej żadnej szczepionki, nie chcę aby znowu tak cierpiała
na dzień dzisiejszy wydawało mi się, że jest ładnie wyprowadzona jednak po wczorajszej wizycie u neurologa już wiem że to nie koniec przykrych konsekwencji i nadal wymagana rehabilitacja
bezdechy prawie minęły ale mamy astmę i częste zap ucha, oskrzeli, płuc
Starsza córeczka szczepiona 5 w 1 dobrze znosiła szczepionki niby nic się złego nie działo ale bardzo chorowała i choruje
zap. płuc oskrzeli, jest bardzo alergiczna, również ma silną astmę, dwa lata temu wykryta celiakia, problemy ze skórą
i tutaj mam problem, Martynka skończyła 5 lat i wydzwaniają z przychodni na szczepienie
mała ciągle ma katar duszności i jestw trakcie potwierdzania celiaki więc już dwa razy odmówiłam przyjazdu na szczepienie
tylko że Pani robi sie niecierpliwa i nawet dostałam pismo
co dalej będzie zobaczymy
nie ukrywam, że z powodu przejść nie chcę już niczym szczepić żadnej córeczki
na koniec dodam, że dziewczynki mają ATZ i uczulenie na białko
Ostatnia edycja:
Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Kaska k a z racji przejsc z mlodszym dzieckiem nie jestes w stanie zalatwic sobie odroczenia dla starszej corki? Poza tym wiekszosc szczepionek jest na bialku kurzym a skoro dziecko jest uczulone wiec nie powinno byc szczepione. Pogadaj moze ze swoim pediatra co z tym fantem zrobic?
Wcale nie musisz szczepić ,bo obowiązek jest zdjęty z rodziców.Witam serdecznie moja młodsza córeczka dostała po szczepionce 6 w 1 wysokiej temperatury 40 stopni
dziecko płakało, a raczej krzyczało i wygięło się w literę C do tyłu
kiedy trafiłyśmy do szpitala zrobiono usg główki wyszły zaniki korowo-podkorowe, bruzdy poszerzone 8 i 7 mm
dziecko zaczęło wpadać w bezdechy
bardzo szybko trafiłyśmy na rehabilitację i neurologa
dodam że dziecko jest wcześniakiem i miała zrobione usg główki w siódmej dobie życia na oddziale obraz był prawidłowy bez żadnych odchyleń
narazie mamy odroczenie od szczepień i stwierdzone, że zaniki korowo podkorowe są efektem szczepienia
wiem, że nie podam mojemu dziecku więcej żadnej szczepionki, nie chcę aby znowu tak cierpiała
na dzień dzisiejszy wydawało mi się, że jest ładnie wyprowadzona jednak po wczorajszej wizycie u neurologa już wiem że to nie koniec przykrych konsekwencji i nadal wymagana rehabilitacja
bezdechy prawie minęły ale mamy astmę i częste zap ucha, oskrzeli, płuc
Starsza córeczka szczepiona 5 w 1 dobrze znosiła szczepionki niby nic się złego nie działo ale bardzo chorowała i choruje
zap. płuc oskrzeli, jest bardzo alergiczna, również ma silną astmę, dwa lata temu wykryta celiakia, problemy ze skórą
i tutaj mam problem, Martynka skończyła 5 lat i wydzwaniają z przychodni na szczepienie
mała ciągle ma katar duszności i jestw trakcie potwierdzania celiaki więc już dwa razy odmówiłam przyjazdu na szczepienie
tylko że Pani robi sie niecierpliwa i nawet dostałam pismo
co dalej będzie zobaczymy
nie ukrywam, że z powodu przejść nie chcę już niczym szczepić żadnej córeczki
na koniec dodam, że dziewczynki mają ATZ i uczulenie na białko
To Twoja dobra wola,że zaszczepisz dziecko.
Jak mocno lekarka się stawia i naciska to zarządaj na piśmie od niej ,że Twojemu dziecku nic nie będzie po szczepionce i niech ci to własnoręcznie podpisze.
Ja tak zrobiłam w 2007 r ,kiedy jeszcze trzeba było szczepić.
Odsyłali mnie od lekarza do lekarza z tym pisemkiem i żaden lekarz nie podpisał ,więc ja nie zaszczepiłam dziecka.
Tłumaczyli się tak:
"Medycyna jest nieobliczalna,więc ja nie mogę tego podpisać "
Na co moja odpowiedź była .
W takim razie jeśli nie mam gwarancji to ja nie mogę zaszczepić swojego dziecka.
I na tym pozostało.
Dziewczyno nikt nie może zmusić się do szczepienia dziecka.
Nie daj się wkręcić.
Kar sanepid też nie nakłada ,bo nakaz zniesiony ,więc nic ci zrobić nie mogą.
Żyjemy w dobie medycyny mocno rozwiniętej i każda podkreślam KAŻDA choroba zakaźna jest do wyleczenia powszechnymi lekami.:-):-)
Nic nie zrobić ,po prostu nie szczepić.Kaska k a z racji przejsc z mlodszym dzieckiem nie jestes w stanie zalatwic sobie odroczenia dla starszej corki? Poza tym wiekszosc szczepionek jest na bialku kurzym a skoro dziecko jest uczulone wiec nie powinno byc szczepione. Pogadaj moze ze swoim pediatra co z tym fantem zrobic?
Ja zrobiłam głupotę ,że dałam sie namówić po tamtym paraliżu na szczepienie MMR II
Teraz mamy śladu po paraliżu a dodatkowo jeszcze cechy autystyczne...
Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Wcale nie musisz szczepić ,bo obowiązek jest zdjęty z rodziców.
Kar sanepid też nie nakłada ,bo nakaz zniesiony ,więc nic ci zrobić nie mogą.
Żyjemy w dobie medycyny mocno rozwiniętej i każda podkreślam KAŻDA choroba zakaźna jest do wyleczenia powszechnymi lekami.:-):-)
As tu sie z Toba nie do konca zgodze - wlasnie walcze z sanepidem....
Z rodzicow jest zdjety obowiazek ustawowy ale nalozony jest na lekarzy i przychodnie, stad to parcie lekarzy na szczepienia.
Natomiast Sanepid moze zasadzic kary ale opierajac sie na kodeksie postepowania administracyjnego i kodeksu wykroczen - jakoby sie uchylasz od obowiazkow obywatelskich... i tutaj juz jest droga sadowa z sanepidem i wyrok zalezy od sadu.
As tu sie z Toba nie do konca zgodze - wlasnie walcze z sanepidem....
Z rodzicow jest zdjety obowiazek ustawowy ale nalozony jest na lekarzy i przychodnie, stad to parcie lekarzy na szczepienia.
Natomiast Sanepid moze zasadzic kary ale opierajac sie na kodeksie postepowania administracyjnego i kodeksu wykroczen - jakoby sie uchylasz od obowiazkow obywatelskich... i tutaj juz jest droga sadowa z sanepidem i wyrok zalezy od sadu.
To powiem szczerze,że ktoś Ci głupot nagadał i tyle.
Danepid nic nie może zrobić.
Przychodnie u nas też od wieków nie wysyłają żadnych pism.
Jak mówiłam w ośrodku ,że nie szczepię dziecka to też mi sanepidem wyjechali.
I co?
Minęło już od ostatnie rozmowy ponad 2 lata.
Wczoraj była z moją 15 letnią córką w przychodni ,po skierowanie do szpitala na SOR
Pani doktor powiedziała ,ale tu wisi zaległe szczepienie ,więc może się zaszczepicie.
Ja mówię ,że nie szczepię od 2007 roku i teraz też nie zamierzam.
Na tym koniec rozmowy i tyle.:-):-)
Nie szczepienie dziecka nie jest wykroczeniem ,a straszyć to sobie oni mogą.
Mówię Ci idź do ośrodka i powiedz ,że zaszczepisz dziecko o ile ci podpiszą papierek ,że twojemu dziecku nic nie będzie i szczepionka jest na 100 % bezpieczna.
Do tego zaznacz ,że w razie powikłań oni płacą koszty leczenia i rehabilitacji dziecka,bo ty masz na piśmie.
Zobaczysz ,że nikt ci dziecka nie zaszczepi ,bo nie będą brali takiej odpowiedzialności.
Mi nawet nie chcieli zaszczepić z takim papierkiem w głównej stacji sanitarno-epidemiorologicznej w Warszawie
To samo pismo możesz pokazać w sądzie przed sanepidem jeśli tak mocno naciskają.
Teraz możesz nie szczepić dziecka już nawet tuż po urodzeniu i nikt nie ma prawa Cię zmusić.
To wolny kraj i twój wolny wybór.:-):-):-)
A w razie czego tu masz podpowiedź co zrobić.
http://szczepienia.org.pl/viewtopic.php?t=1416
Ostatnia edycja:
slodziutka_e
Fanka BB :)
Podpisuję się pod tym co napisała As76 obiema rekami i nogami. Takie jest nasze prawo. Jak pisałam pare stron temu. Ja też nie szczepię swojego dziecka W OGÓLE i u mnie w rodzinie NIKT nie szczepi. Nie ma żadnego obowiązku.. jak wszyscy o tym trąbią. Jest tzw obowiązek obywatelski.. chesz to szczepisz.. nie chcesz to nie.
Jeśli któraś chce ode mnie więcej info na ten temat proszę o PW... z adresem maila to poprzesyłam to co samą mnie i męża przekonało o NIE SZCZEPIENIU naszego dziecka.
Jeszcze raz pisze nie ma obowiązku szczepić dzieci. Są specjalne druki które można przedstawić w szpitalu gdy rodzimy dziecko.. w przychodni.. czy w sanepidzie. Owszem zdarzają się przypadki że sanepid nas gnębi ale jak napisała AS jest to bezpodstawne
Jeśli chcecie porozmawiać zapraszam na PW
Jeśli któraś chce ode mnie więcej info na ten temat proszę o PW... z adresem maila to poprzesyłam to co samą mnie i męża przekonało o NIE SZCZEPIENIU naszego dziecka.
Jeszcze raz pisze nie ma obowiązku szczepić dzieci. Są specjalne druki które można przedstawić w szpitalu gdy rodzimy dziecko.. w przychodni.. czy w sanepidzie. Owszem zdarzają się przypadki że sanepid nas gnębi ale jak napisała AS jest to bezpodstawne
Jeśli chcecie porozmawiać zapraszam na PW
reklama
Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Dziewczyny ja to wszystko wiem. Na forum szczepimy.org jestem tez juz od jakiegos czasu ale to wszystko wcale nie jest takie proste. W przychodni nie mam najmniejszych problemow natomiast sanepid sie czepia i chce mnie karac za nieszczepienie. Opiera sie na tym ze jest to obowiazek a kto sie nie poddaje obowiazkowi podlega karze grzywnych z kodeksu wykroczen... Niestety mamy takie dziurawe i niespojne prawo. Ustawa sobie a kodeks sobie, a konstytuacja to juz wogole jest pomijana przez tak szanowana instytucje jaka jest sanepid.
Poza tym mieszkam w miescie gdzie sanepid jest bardzo wredny (a sa dwa takie miasta w Polsce) i przeprawa z nimi to ciezki boj
Poza tym mieszkam w miescie gdzie sanepid jest bardzo wredny (a sa dwa takie miasta w Polsce) i przeprawa z nimi to ciezki boj
Podziel się: