Jagoda1986
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2019
- Postów
- 60
Dziewczyny,
Pomocy!
Jesteśmy w fazie badań przed invitro.
Rok temu robiłam IGG różyczkę i było ponad 400! oznacza to że mialam odporność a ponadto byłam szczepiona.
Teraz zaraz przed inv, wyszło nagle IGM niewiele dodatnie 1,9 (ponad 1,2 jest dodatnie)
Jestem załamana przecież to niemożliwe.
I tak powtórzył już lekarz od chorób zakażnych, internista oraz ginekolog.
Tyle ze ja powtórzyłam badanie 3 razy i nadal jest dodatnie.
Zrobiłam już awidność i mRNA ale czeka się 3 tygodnie...
Staramy sie już 1,5 roku naturalnie, a ja mam niskie AMH - 0,7... wiec jest panika.
Czy któraś z Was miała coś podobnego?
W głowie stos czarnych scenariuszy... nie mogę sobie miejsca znaleść.....
Pomocy!
Jesteśmy w fazie badań przed invitro.
Rok temu robiłam IGG różyczkę i było ponad 400! oznacza to że mialam odporność a ponadto byłam szczepiona.
Teraz zaraz przed inv, wyszło nagle IGM niewiele dodatnie 1,9 (ponad 1,2 jest dodatnie)
Jestem załamana przecież to niemożliwe.
I tak powtórzył już lekarz od chorób zakażnych, internista oraz ginekolog.
Tyle ze ja powtórzyłam badanie 3 razy i nadal jest dodatnie.
Zrobiłam już awidność i mRNA ale czeka się 3 tygodnie...
Staramy sie już 1,5 roku naturalnie, a ja mam niskie AMH - 0,7... wiec jest panika.
Czy któraś z Was miała coś podobnego?
W głowie stos czarnych scenariuszy... nie mogę sobie miejsca znaleść.....