reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

rozwoj wczesniaka pytania

Seneka super że pojawiły się te pierwsze uśmieszki:-) Ja jeszcze ciągle czekam na ten pierwszy świadomy uśmiech, ale ostatnio zauważyłam że jak mówię do małego to mu się takie figielki w oczkach pojawiają i buzia promienieje. Może już niedługo i u nas będzie pierwszy uśmiech.
Te prężenia o których pisałam są nadal choć ostatnio troszkę jakby mniej. Pewnie troszkę pomagają kropelki.
 
reklama
Dziewczyny powiedzcie mi czy dzieci które mają wzmożone napięcie mięśniowe cały czas mają takie zaciśnięte piąstki lub inne objawy świadczące o napięciu?
Mój ma zaciśnięte piąstki i chyba jednak to świadczy o wzmożonym napięciu mięśniowym. W przyszłym tygodniu idziemy do neurologa, zobaczymy...
Przy jedzeniu też się pręży, ale dotąd myślałam, że to ze względu na problemy z brzuszkiem - bo bierze żelazo. A teraz to już sama nie wiem przez co.
Twój synek ma dopiero 2 miesiące, czyli wiek korygowany to 1 miesiąc, a noworodki naturalnie mają zaciśnięte piąstki i z tego co czytałam do 6 tyg. jest to całkowicie normalne. Problemy z brzuszkiem też - zwłaszcza u wcześniaków. W szpitalu od razu jak tylko mały mógł być ze mną zauważyłam, że się pręży po jedzeniu i pytałam lekarek czy tak ma być - twierdziły, że to nic niepokojącego, po prostu niedojrzały układ trawienny.

seneka pisze:
WItam,

Zuzia sie juz usmiecha (rzadko ale zawsze:)...w 11 tygodniu zaczela.

To super! :) Widać po prostu nadszedł czas na uśmiechy :D Pewnie będzie teraz coraz częściej i ani się obejrzysz a zacznie "rozmawiać" przy tych uśmiechach. Mój synek teraz już potrafi tak przez pół godziny śmiać się i na swój sposób prowadzić ze mną dialog :-)
 
Majka 22 daj znać po wizycie u neurologa.
A u nas tego prężenia się jest co raz więcej. Teraz to nawet np. jak go przebieram to robi taki jakby mostek:confused: Czasami to wygina się i jednocześnie piszczy. Trwa to chwileczkę po czym na chwilę się uspokaja by zaraz znowu powtórzyć całą akcję.
Z tym niedojrzałym układem trawiennym to też słyszałam od lekarzy jak mówili mi że mojej córeczce (jest z 36tc) przejdzie refluks jak będzie starsza i przewód pokarmowy dojrzeje, a w tej chwili ma już dwa latka a nadal często wymiotuje.
Dzisiaj mój Juniorek ma korygowanego wieku 3 tygodnie i 4 dni więc jeszcze faktycznie trzeba będzie poczekać troszkę może się to wszystko uspokoi. Jak na razie robimy co miesięczne badania moczu, ze względu na wadę jednej nerki. W styczniu jak będę u pediatry to poproszę żeby popatrzyła na te prężenia i wyginania i powiedziała czy to jest jeszcze w normie.
 
Hej :) Mój synek Fabianek jest wcześniakiem z 33/34 tyg. Urodził się 02,04,2012 Dziś skończył 4 miesiące. Mam obawy co do niego , bo nie skupia wzroku na zabawkach ani na osobach :) nie pomaga nawet czerwony kolor , co bardzo mnie smuci :( . Ogólnie rozgląda się do okoła gdzie tylko się da . Nie wiem sama czy mam się tym martwić czy po prostu poczekać aż nadejdzie ten moment :) Proszę o radę mamy z podobnymi przejściami :)
 
Witam! Obecnie Zuzia ma prawie 23 miesiące ( urodziła się w 34 Hbd). Mogę powiedzieć, że na wszystko przyjdzie odpowiedni moment.Martwiliśmy się o nią bardzo. Próbowaliśmy różnych metod skupiania wzroku (m.in. kartki pomalowanej w czarne pasy). Najbardziej potrafiła się skupić na motylku w różowe paski z dzwoneczkiem.Teraz wiem, że trzeba dziecku dać czas. Zuzia już mówi, nie nosi pieluch od około miesiąca, jest bardzo sprawnie fizycznie.Nie ma śladu po wcześniactwie.Nie martw się na pewno z Twoim dzieckiem będzie tak samo.Cierpliwości.Trzeba dać mu czas.(teraz to wiemy)
 
Seneka to świetnie że Zuzia tak pięknie się rozwija i nie ma śladu po wcześniactwie:-):tak: Super, dobrze czytać takie pozytywne historie :tak::tak:

Ewelina a czy synek miał badany wzrok?
 
Oj tak dobrze czytać o dzielniej Zuzi. ja również urodziłam córeczke 34 ,obecnie ma 9 miesięcy i ciągle sie o nią martwie ... :( w ogółe nie chce raczkować, próbuje dopiero sama siadać.Ale przecież "trzeba czasu" a ja tak chciałąbym mieć wcześniactwo za sobą ..:( a co do badania wzroku?? dziewczyny jeżeli z oczkami mojej Leny było wszystko ok po urodzeniu, póżniej jeszcze miała 2 razy badanie i ok. Czy takie badanie okulistyczne trzeba jeszcze powtórzyć ???
 
reklama
Do góry