Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

[Martyna i Olusia]

Hej Dziewczyny Czy Jest Tu Jakis Ogolny Watek Zeby Sobie Z Wami Pogadac?

 

[redaktorka]

Hej Dziewczyny Czy Jest Tu Jakis Ogolny Watek Zeby Sobie Z Wami Pogadac?

jest, ale jest to watek zamkniety, dopuszczamy do niego osoby, ktore wzbudzily nasza sympatie i ktore dobrze poznalismy, pisz na innych watkach abysmy mogly Ciebie poznac

 

[Domiska]

ijeee i my pieknie gratulujemy wszystko gadatliwym smerfom!!! az sie buzia usmiecha jak sie czyta o tych malych gadulkach

Sillunia oo! ja nawte nie wiedzialam ze u was tez dwujezyczna rodzinka ! Twoj mezus jest Francuzem?
u nas podobnie.. staram sie by mala mowila coraz wiecej po polsku - niby mowi w dwoch - ale widze ze jednak wiecej po angielsku :/
mam nadzieje ze jednak bedzie mowila pieknie w dwoch

 

[Ipanema_Girl]

mada - o za kretyn z tego lekarza! i co niby psycholog mialby zdjagnozowac u tak malego dziecka? ... booooze!

moja tesciowa pracuje w przedszkolu i byla tam ostatnio z wizyta pani logopeda. Wiec moja tesciowa od razu ja wypytala o wszystko, bo Mati tez mowi po swojemu i nic wiecej.
Pani Logopeda powiedziala:
- w tym wieku dzieci sa tak podekscytowane chodzeniem, ruszaniem sie, mozliwoscia wykonywania roznych piruetow, podskokow itd., ze proba dogadania sie, komunikowania jest na daaaaalszym miejscu. Przyjdzie na to czas. Po 3 roku zycia mozna sie zaczac martwic i radzic specjalistow.
- powiedziala, ze jedna ze stymulacji jezyka u takich maluchow ( oczywiscie oprocz rozmowy, czytaniu itd ) jest .... i tu uwaga .... uciskanie paluszkow u dloni. Np. przy wierszyku kokoszka dziubala ;-))
- nie popedzac! wszystko w swoim czasie.Kazdy maluch ma swoje tempo.
- i oczywiscie kazde dziecko traktowac indywidualnie.


dominique - brawa dla pszczolki. Maja przegada wszystkich swoich rowiesnikow;-)) Cudna dziewczynka.

Leyna - u nas podobnie. Codziennie mamy zabawe w kalambury z dzwiekiem " yyyy" ;-)


brawa dla wszystkich rozgadanych maluchow!!!

 

[Martyna i Olusia]

jest, ale jest to watek zamkniety, dopuszczamy do niego osoby, ktore wzbudzily nasza sympatie i ktore dobrze poznalismy, pisz na innych watkach abysmy mogly Ciebie poznac

hehe nie wiem czy sie mam śmiać czy nie Któras z waszych dziewczyn napisała na moim watku ze jest wątek dzieci z sierpnia i nas zaprosiła więc myślałam że sie dołączę fakt ze to było dawno ale pomyślałam że fajnie bedzie pogadac z nowymi osobami

 

[sandra1982]

Martyna i Olusia, mozesz z nami pogadac na wszystkich innych watkach Zapraszamy!

Silunia, Domiska - naprawde, zazdroszcze tego, ze Wasze dziewczynki bede wladac biegle przynajmniej 2 jezykami :-) Super!

Leyna, Sara tez ma podobny jezyk do Piotrusiowego ;-):-) Dogadaja sie przynajmniej ;-)

 

[Nocka]

tak czytam ile Wasze potrafia i nie moge wyjsc z podziwu...
U nas Oliwka woła "mamo","mama","tata" i ostatnio "dziadzia" no i oczywiscie po swojemu śmiga. Na psa woła "hauuu" na telefon "hało" i poki co nic wiecej. Jeszcze przyjdzie i na nia czas-trzeba czekac i tyle.

 

[karoo-kp]

Jagoda dorobila sie troche slow do swojego slownika. Mowi ało (halo), łała (lala), ała (Ala), iła (Ilona - ciotki) mowi jak robi krowka, waz, piesek, kotek, konik, kurka, na nos mowi nonio (umieram zawsze jak to slysze)oczywiscie jest poza tym mama, tata, dzidzi, dziadzia, baba, dydy, nie, nie ma, to tam (kto tam), tota (ciocia) a ostatnio pobila sama siebie i powiedziala "deoby" co oznaczalo dzien dobry, poparte oczywiscie usmiechem i skinieniem glowy w strone babki z ktora rozmawialam. Troche jeszcze innych rzeczy mowi, ale w sumie nie pamietam. Na pewno laczy wyrazy typu dydy nie ma, mama nie ma, tata be ( ;-) ), dzie dydy (gdzie jest smoczek), dzie dzidzi, no i zaczela ostatnio mowic cos, co przypomina jadada (jakby Jagoda).

Mada, tego pediatre to faktycznie sama wyekspediuj do psychologa. Jagody kuzynka zaczela mowic ze dwa miesiace temu, a jest pol roku starsza - byla zbyt zaaferowana chodzeniem a potem bieganiem zeby mowic.

 

[sandra1982]

Brawo dla Jagodki! Ale sie rozgadala dziewczynka :-)
No i juz nabiera wlasciwych zachowan, typu mowienie "dzien dobry" :-) Super!

Sara jak narazie potrafi wskazac na sobie wszystkie czesci ciala, lacznie z jezykiem i cyckami
Mowi ciagle, a nie tylko powtarza, wskazujac palcem na dana osobe: mama, tata (kazdy facet np. w gazecie, czy mlody, czy stary ), baba, diadia (dziadzia), tiotia (ciocia). Poza tym jest jeszcz tak (ptak), uuu (pies), ssss (waz), nie, tak, am (jesc), papa (mowi to takim strasznie slodkim glosikiem :-) ), esc (cześć) itd.
Niestety nie potrafi laczyc wyrazow.
Nasladuje odglosy psa, kota, krowy, węża, ptaka (albo piiii albo tak - czyli ptak, hehe), foki, konia itd.
Umie sobie rozebrac i ubrac skarpetki, czapke i rekawiczki oraz szalik. Rpzbiera sie ze wszystkiego co nie jest przez glowe albo zapinane na zwykle guziki.
Prawidlowo trzyma dlugopis.
Probuje jesc sztuccami i za nia pierwsze proby poslugiwania sie widelcem i nozem (czasami kroi widelcem, hehe).
Pije ze szklanki i przez slomke.
Rozumie juz bardzo duzo i nie ma problemu, zebym powiedziala jej, ze ma np. zaniesc kubek do kuchni - idzie i stawia go na szafce albo stole, albo jak sprzatam w kuchni i mowie, zeby brudna butelke przyniosla z sypialni - to idzie i ja przynosi :-)
Tanczy z obrotami i klepie sie po posladkach jak oglada "Muzyczny Plac Zabaw" Teletubisiow
Telefon, pilot, komputer, dvd i wieza to nada ulubione zabawki :-)

Ale sie rozpisalam - to z nudow, bo tu sie nic kompletnie dzisiaj nie dzieje

 

[ewa_ll]

sandra- brawo dla sarki!!! co z tego, że mało mówi- nadrabia innymi umiejętnościami

karoo- no jagódka dołączyła do grona rozgadanych

ja chyba zapomniałam się pochwalić- ODZWYCZAILIŚMY JULCIĘ OD SMOKA!!! już od ponad tygodnia julcia go nie widziła!!!i co najlepsze- ani razu się o niego nie upomniała
raz się zdarzyło, że u teściów wygrzebała jakiegoś- wsadziła go do buziaka, ale jak ja poprosiłam, zeby mi go oddała- bez problemu to zrobiła, mówiąc przy tym beeeee
także dwufazowe odzwyczajanie u nas sie sprawdziło