reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

Dominique- pisz, pisz o swojej Pszczółce, zdolniacha z niej a Ty musisz byc z tego powodu bardzo dumna mamusią:tak::tak::tak:no ale po kims te zdolnosci musiała odziedziczyc , ja stawiam na mamusie:-)a z tymi majtkami -rewelacja:-D:-D:-D

nam wczoraj z powodu nikłej gadadliwosci małej pediatra zalecił psychologa:baffled:ale jak tak czytam o waszych dzieciaczkach to Ami duzo nie odstaje od reszty(nie biorac pod uwage Majki oczywiście:-D) fakt mało mówi ale wszystko co chce potrafi wyegzekwować na migi lub swoim"yyyy" i sama nie wiem, w koncu co on moze stwierdzic u tak małego dziecka w dodatku jak mała pewnie sie troche speszy przy obcej osobie:confused:
 
reklama
Dominique, Ty pisz jak najwiecej - mnoze nasze dzieciaczki zmotywuje to do rozwoju mowy :-D:-D;-);-) Tylko pogratulowac zdolnej :tak:coreczki! A "ciacia" - hmmm, no idea :-):-):-)

Mada, nie wyglupiaj sie z tym psychologiem - Ami nie jest jedyna, ktora mowi tylko kilka slow; Sara tez nie ma za bardzo rozwinietego slownictwa :baffled: A o wizycie o psychologa nawet nie pomyslalam.

Silunia, fajnie, ze Zuzu juz w dziecinstwie bedzie wladac biegle dwoma jezykami :tak: Kapitalna sprawa jak sie dziecko w mieszanej rodzinie wychowuje, az zadroszcze :-)

Bedytko, liczyc do 6 to juz nie lada wyczyn :tak::-) Gratulacje dla Alutki! :tak:
 
Mada co za kompletna bzdura.......niech ten wasz lekarz to sie w glowke puknie
zuzu jak widzi pediatre to nawet slowka nie pisnie , tylko go oglada zeby jej krzywdy nie zrobil....sama widzisz , ze z Ami to normalnie rozwijajaca sie dziewczynka

dominique rosnie ci maly geniusz , bardzo szybko Maja leci z rozwojem.....zaraz bedzie czytac

Alka liczy do 6......wow toz to nielada osiagniecie u nas narazie tylko do 2 ;)))))) i to na palcach

REdaktorka jakby wasza mala wychowywala sie w rodzinie mieszanej narodowosciowo to tez zapieprzala by w dwoch jezykach.....tak jak pisze Sandra
Zuzu poprostu nie ma wyboru musi sie nauczyc ich dwoch, choc teraz mimo moich staran preferuje francuski
 
Mada, a moze tego pediatre do psychologa poslac? :baffled: Uciekaj stamtad, bo coraz "weselej" sie robi...

Bedyta, brawo dla Alutki! Piotrus jak liczy to tylko "pęć" i "pęć". Staje na wage i mowi: "o, pęć", pokazuje paluszki i mowi: "pęć". Tylko jak ubiera rekawiczki, to mowi: "jena", "duga" (jedna i druga).

Dominique, "Cio? Jajcio!'' jest najlepsze. :-D:-D:-D
 
siluniu- super, zuzu tak szybko uczy się języków:tak::tak: ale w przyszłości bedzie miąła dobrze:-D

mada- no co ty!!! moja julka tez prawie w ogóle nie mówi...ale tez nie przyszło mi do głowy, aby zabierać ją z tego powodu do psychologa... nie przejmuj się...ami nie jest sama...

bedyta- wow... alka dobra jest:-)

dominique- jeszcze raz napiszę- jestem pod ogromnym wrażeniem:szok::szok:


a wiecire co to jest aba??? oytóż moje dziecko woła tak na pieski... wczoraj siedze z nią w domu, za oknem ujada pies i moja julka woła aba... później przytargała mi swojego szczeniaczka uczniaczka, tez nazywając go aba:-D:-D
ciekawe skąd jej sie wzięło to aba:-D:-D
 
Ewa to bardzo ciekawe nazewnictwo ;))))))) u nas piesek to Szien lub wow wow , a kotek Sza i znow wszystko na literka SZ

ollesia piec to wazna cyferka :)))))))

u nas tez byl problem z jednym nazewnictwem mala chodzila po calym domu i wolala bija bija......okazalo sie ze to jej ulubiony pluszowy kot ktory sie nazywa Tabitha :)))))
 
"Ciacia" w słowniku Pszczoly oznacza serduszko:tak: Bo "serduszko puka w rytmie cza-cza" => ciacia = cza-cza, czyli w skrocie (myslowym) serduszko:-D:-D:-D Dobrych pare dni mi zajelo dojscie do tego;-)
 
reklama
eeeee
mój Piotrek jak gada, to tylko po swojemu w jakimś takim holendersko-arabskim, którego nikt nie rozumie. a jak do nas gada to tylko "yy" ze wskazaniem paluchem czego chce. i wszyscy go świetnie rozumiemy.

gdyby na serio wziąć uwagę tego pediatry Mada, to chyba większość dzieci musiałaby skończyć u psychologa. co za kretyn :no: nasze dzieci naprawdę mają jeszcze czas na gadanie :tak:

a rozmownym - głównie dziewczętom - serdecznie gratuluję :-)
 
Do góry